20172017 Konstancin-Jeziorna
|
|
|
Woźniak Artur
Trener |
| |
|
|
Chmielewski Marcin |
|
|
|
|
Eresaba Jan |
|
|
|
|
Karłowski Andrzej |
|
|
|
|
Łokaj Mateusz |
|
|
|
|
Maciaszczyk Artur |
|
|
|
|
Michalik Jakub |
|
|
|
|
Nowak Jakub |
|
|
|
|
Piasecki Wojciech |
|
|
|
|
Ponicki Adam |
|
|
|
|
Pośpiech Piotr |
|
|
|
|
Rębisz Grzegorz |
|
|
|
|
Staszczyk Jakub |
|
|
|
|
Szczurzyński Paweł |
|
|
|
|
Tamowski Paweł |
|
|
|
|
Tkaczuk Maciej |
|
|
|
|
Wcisłek Antoni |
|
|
|
|
Turniej Halowy - Orzeł Warszawa |
06-03-2010 |
Kolejny turniej za nami. Wynik uzyskany przez nasz zespół w klasyfikacji generalnej jest poniżej oczekiwań, jakie stawiamy chłopcom, jednak nie był to dla nas czas stracony. Pamiętajmy, że nawet z najgorszej porażki można wyciągnąć masę wniosków, które na pewno zaowocują w przyszłości. W dzisiejszych zawodach nasz zespół wystąpił w dość odmiennym składzie niż tydzień temu, duża grupa chłopców przeżyła swój debiut w rywalizacji z innymi drużynami. Część sprostała wyzwaniu, część chłopców niestety była zbyt przestraszona, jednak każdy nauczył się sporo nowych, ważnych rzeczy a to jest najważniejsze. AW
Wyniki: KOSA Konstancin – K.S. Delta Warszawa 4:2, UKS 141 – K.S. Delta Warszawa 0:1, Anprel Nowa Wieś – K.S. Delta Warszawa 0:4, K.S. Delta Warszawa – Gwardia 1:0, Szkoła Brytyjska – K.S. Delta Warszawa 4:0, K.S. Delta Warszawa – Orzeł Warszawa 0:3
Grali: Michalik J., Szczurzyński P., Rębisz G., Eresaba J., Froń A., Ponicki A., Łokaj M., Wcisłek A., Tamowski P., Tkaczuk M.
Klasyfikacja Końcowa: 1) Korona HID Ostrołęka, 2) KOSA Konstancin, 3) AON Rembertów, 4) KS Ursynów, 5) KS Drukarz II Warszawa, 6) UKS Bródno, 7) Szkoła Brytyjska, 8) Gwardia Warszawa, 9) Orzeł Warszawa, 10) K.S. Delta Warszawa, 11) UKS 141, 12) KS Drukarz I Warszawa, 13) Anprel Nowa Wieś |
|
|
XXXIX Delta Cup |
28-02-2010 |
Minionej soboty wzięliśmy udział w turnieju organizowanym przez nasz klub. Był to już XXXIX Delta Cup. Jak zawsze było dużo emocji, ciekawych spotkań, w których mieliśmy możliwość konfrontacji z innymi zespołami. Rywalizację zakończyliśmy na szóstym miejscu. Podsumowując nasze występy, to zarówno te spotkania, w których odnosiliśmy zwycięstwa jak i te, w których ponieśliśmy porażkę pokazały nasz potencjał. Zaprezentowaliśmy własny styl inny od przeciwników. Styl, z którego my wszyscy jesteśmy zadowoleni. Bo nic tak nie cieszy jak gra, w której chłopcy w tym wieku zamiast bezmyślnego kopania piłki byle dalej od swojej bramki, starają się grać podaniami, konstruktywnie organizując kolejne ataki na bramkę przeciwnika. Szkoda, że nasza drużyna nie zdołała awansować do półfinałów, ale pamiętajmy, że dopiero zaczynamy naukę piłkarskiego rzemiosła, jeszcze nie jeden mecz wygramy i niejeden wygramy w drodze na szczyt. Zapraszamy do zakładki "Delta Cup" znajdują się tam wszystkie informacje dotyczące turnieju. AW
Skład: Pawłowski K., Nowak K., Szczurzyński P., Rembisz G., Eresaba J., Tkaczuk M., Karłowski A., Staszczyk J., Maciaszczyk J., Michalik K. |
|
|
Okiem trenera Artura Woźniaka |
16-02-2010 |
Pierwszy miesiąc nowego roku już za nami. Jest to znakomity okres, w którym możemy stawiać przed sobą nowe cele oraz wyzwania i przez resztę roku konsekwentnie je realizować. Jak bardzo będziemy zmotywowani w dążeniu do realizacji naszych postanowień, zarówno tych na treningach jak i w szkole pokażą najbliższe miesiące. W styczniu chłopcy regularnie uczęszczali na zajęcia, trenowali z olbrzymim zapałem, systematycznie ucząc się nowych elementów piłkarskiego rzemiosła, jak i doskonaląc te, które potrafią już wykonywać. Wszystko to poparte dobrą frekwencja na pewno zaowocuje w późniejszym czasie. Martwi natomiast bardzo mała ilość chłopców, którzy wyjechali na obóz do pobliskiego Sobolewa. Jest to okres, w którym można zyskać najwięcej i wszyscy Ci, których tam zabrakło zamiast wykonać krok do przodu, zrobili dwa w tył. AW |
|
|
Sparing z Promykiem Sobolew |
05-02-2010 |
W dniu dzisiejszym zagraliśmy mecz rewanżowy z przyjaciółmi z Sobolewa. Przeciwnicy od początku spotkania nastawieni byli bardzo bojowo przez swojego trenera Andrzeja Goliszewskiego czego dowodem były stwarzane raz po raz sytuacje podbramkowe. Na posterunku jednak stał bardzo dobrze dysponowany Kacper. Drużyna nasza nie pozostawała również dłużna nękając obronę gospodarzy. Różnica polegała na ty, że to my zachowywaliśmy zimną krew i lepiej mieliśmy nastawione celowniki. Zagraliśmy ten mecz z pomysłem narzucając swój styl przeciwnikowi tworząc wiele konstruktywnych akcji. Dało się również zauważyć w naszej grze sporo mankamentów, nad którymi będziemy bardzo mocno pracować. Ogólnie jednak jesteśmy zadowoleni z meczu i możemy dopisać do naszej, jak na razie skromnej kolekcji, kolejne trzy punkciki. JZ
Promyk Sobolew – K.S. Delta Warszawa 1:6
Skład: Pawłowski K. - Winiarek M., Michalik J., Chimczuk K., Foroncewicz K., Tkaczuk M.
Bramki: 2’ Foroncewicz K. - Winiarek M., 9’ samobójcza, 17’ Jastrzębski B. - Chimczuk K., 21’ Tkaczuk M. - Chimczuk K., 25’ Jastrzębski B., 38’ Michalik J. |
|
|
Sparing z Promykiem Sobolew |
01-02-2010 |
Dzisiejszego popołudnia, zamiast treningu, chłopcy (roczniki 2000 i 2001) rozegrali mecz sparingowy z rówieśnikami z Sobolewa. Widać było, że treningi obozowe dobrze wpłynęły na postawę chłopców, gdyż to my w dużej mierze kreowaliśmy konstruktywną grę, która owocowała licznymi sytuacjami podbramkowymi. Szkoda, że tylko nieliczne były zakończone strzeleniem bramki. Pamiętajmy jednak, że nie wszystko da się poprawić kilkoma zajęciami, na niektóre rzeczy trzeba ciężko pracować przez wiele lat. Zaangażowanie i wielka ambicja, jaką można było dostrzec gołym okiem, napawa dużym optymizmem i pozwala spokojnie patrzeć w przyszłość. JZ i AW
K.S.Delta Warszawa – Promyk Sobolew 3:1
Skład: Pawłowski K. – Tkaczuk M., Jastrzębski B., Winiarek M., Foroncewicz K., Michalik J.
Wchodzący: Krysa R., Chimczuk K., Kuszczyk S., Słodkowski J., Pluta M., Urbaniak W., Porębski M., Borowski O.
Bramki: 5’ Michalik J. - Winiarek M., 8’ Foroncewicz K. - Michalik J., 24’ Słodkowski J. - Michalik J. |
|
|
Turniej Halowy AP Żmuda |
05-12-2009 |
Dzisiejszego turnieju na pewno nie możemy zaliczyć do udanych. Dziewiąte miejsce nie jest szczytem naszych możliwości, tym bardziej, że od większości drużyn, który uplasowały się przed nami nie byliśmy gorsi. Niestety końcowy wynik spotkań nie był dla nas korzystny. Przyczyną tego były zazwyczaj proste niewymuszone błędy indywidualne, które przeciwnicy potrafili w większości wykorzystać. Nasza gra, chwilami była taka, jaką byśmy chcieli oglądać w wykonaniu naszych podopiecznych, jednak przeplataliśmy ją zbyt często chwilami nieporadności, o których jak najszybciej trzeba zapomnieć, wyciągając oczywiście potrzebne wnioski, żebyśmy z kolejnego starcia to my wyszli zwycięsko a nasza gra była płynna i konstruktywna. AW
Faza grupowa: K.S. Delta Warszawa - Polonez Warszawa 0:2, K.S. Delta Warszawa - Gwardia Warszawa 3:3, K.S. Delta Warszawa – PKS AGAPE Białołęka 0:1, K.S. Delta Warszawa - SEMP Ursynów 1:5, K.S. Delta Warszawa - SS Białołęka 0:1
Faza finałowa: K.S. Delta Warszawa - UKS Wyżyny Ursynów 0:0 (2:0 k.), K.S. Delta Warszawa - Gwardia Warszawa 3:0
Ostateczna Kolejność: 1) SEMP Usynów, 2) Polonez Warszawa, 3) Białe Orły Warszawa, 4) KS Ursus Warszawa, 5) PSS Legion Warszawa, 6) UKS Błyskawica Warszawa, 7) PKS AGAPE Warszawa, 8) SS Białołęka, 9) K.S. Delta Warszawa, 10) Gwardia Warszawa, 11) UKS Wyżyny Usynów, 12) SEMP II Ursynów
|
|
|
Okiem trenera Artura Woźniaka |
02-12-2009 |
Pierwszy miesiąc mojej pracy z chłopcami rocznika 2000 minął bardzo szybko. Początkowe treningi to wzajemne zapoznanie się z zawodnikami, nauczenie się wszystkich imion, oraz przede wszystkim ustalenie głównych zasad, które będą obowiązywały na każdych zajęciach i dzięki którym efektywność ćwiczeń, oraz sama organizacja treningu, będzie dużo większa. Cieszy, że chłopcy szybko przyswoili sobie to co najważniejsze, a to na pewno w dużej mierze dzięki trenerowi Jarkowi, który ciężko z chłopakami pracował przez ostatnie miesiące, ucząc podstaw piłki nożnej i zachowań treningowych. Kolejny dobry prognostyk przed czekającymi nas treningami to zaangażowanie i frekwencja na zajęciach. Mimo panującej grypy, która niekiedy zdziesiątkowała inne drużyny, u nas tylko nieliczni poddali się chorobie i zdecydowana większość regularnie trenowała poznając kolejne tajniki piłkarskiego rzemiosła, co z pewnością pozytywnie wpłynie na efekty w pracy, która czeka na nas na każdym kolejnym treningu. AW |
|
|
Podsumowanie rundy jesiennej |
30-11-2009 |
Wraz z listopadem kończymy rundę jesienną, która była bardzo pracowita i obfitowała w wiele nowych doświadczeń. Okres tych trzech miesięcy wzbogacił nas o masę niebagatelnych spostrzeżeń na temat rozwoju i postępów, jakie poczyniliśmy. Także dał nam świadomość, w którym miejscu znajdujemy się przy realizacji naszych głównych celów. Podsumowania każdej rundy oraz umiejętność wyciągnięcia właściwych wniosków szkoleniowych z jej przebiegu, jest bardzo istotnym elementem przy dalszych etapach szkolenia młodych piłkarzy. Dlatego też, jako trener starałem się bardzo uważnie przyglądać chłopcom podczas treningów i turniejów. Skrupulatnie zwracałem uwagę na każde aspekty oddziaływania wszechstronnego, ukierunkowanego i specjalnego treningu, na ich rozwój. Każdy turniej, w którym wzięliśmy udział w tym czasie niósł ze sobą wiele nauk i bodźców oddziałujących na każdego z zawodników inaczej. Niektórzy pierwszy razy uczestniczyli w takich imprezach poznając smak rywalizacji drużynowej a nieliczni jak Maciek czy Kuba mieli już okazję konkurować z innymi zespołami. Ale jako drużyna naszego rocznika były to pierwsze „śliwki robaczywki” tak dla nas emocjonujące i z wielką nadzieją oczekiwane. Dla tworzącego się kolektywu turnieje jak ten na Bemowie organizowany przez Akademie Żmudy czy nasz Delta Cup były nieocenione, pod względem scementowania drużyny. Była to kopalnia wiedzy dla trenera i samych graczy o nas samych pod każdą postacią. Z różnymi rezultatami kończyliśmy nasze przygody turniejowe, ale tak jest zawsze gdyż początki bywają trudne. Zdobywamy cenne doświadczenie, rozwijamy się, dlatego z każdym następnym meczem, turniejem będziemy bogatsi, pewniejsi i głodni dalszych wyzwań. Dla nas najważniejszy jest prawidłowy rozwój, racjonalny i przynoszący efekty, który w przyszłości zaprocentuje dobrą grą i wychowa naszych chłopców na dobrych profesjonalnych piłkarzy, ale też przede wszystkim mądrych ludzi ! W minionej rundzie dołączyło do nas wielu nowych adeptów naszej akademii, pełnych chęci w poznawaniu tajników piłkarskiego rzemiosła. To następny punkt charakteryzujący mijającą czas, który krystalizował nasz zespół a, który będzie trwał dalej i mam nadzieję powiększał grono naszej rodziny piłkarskiej. Ja, jako trener z ogromną dumą i wnikliwością będę się przyglądał dalszym poczynaniom oraz rozwojowi chłopców, służąc pomocą, gdy tylko będę mógł i miał taką możliwość. Trzymam za nich kciuki i cieszyć mnie będzie ich najmniejszych sukces. Dziękuje rodzicom za udaną współpracę i nadal jestem do dyspozycji państwa jak i zawodników, którym zawsze udzielę wsparcia. JO |
|
|
XXXI Delta Cup |
07-11-2009 |
Odbył się dziś tak oczekiwany przez nas XXXI Delta Cup. W licznym składzie stawiliśmy się hali OSiR OCHOTA, by po mimo dolegliwości i zakatarzonych nosów, pełni zapału oraz chęci do gry dobrze się bawić a przy tym też uzyskać korzystny rezultat. Wspomagani przez chłopców z rocznika 2001, którzy zawsze chętnie stawiają się na naszych turniejach, rozpoczęliśmy jako pierwsi grę w grupie B. Niestety jak to miało miejsce na ostatnim turnieju wyszliśmy na boisko poddenerwowani i sparaliżowani, co przełożyło się na niekorzystny rezultat i przegrywamy spotkanie. W drugim meczu po korektach staramy się jak najszybciej strzelić pierwszą bramkę, co nam się udaje, ale po jej zdobyciu zbytnio się cofamy, brakuje nam zdecydowania i po końcowym gwizdku na tablicy wyników widnieje remis 1-1. Dotychczasowe mecze nie układały się po naszej myśli, jesteśmy bardzo ospali, gra się nam nie klei i nie możemy znaleźć odpowiedniego rytmu. W trzeciej konfrontacji budzimy się i wygrywamy. W następnym spotkaniu letarg powraca i na nasze nieszczęście ulegamy naszemu przeciwnikowi z Ursusa. W ostatnim meczu w grupie gramy o wszystko, liczy się tylko wygrana, bo tylko ona daje nam cień szansy, aby oczekiwać z nadzieją na korzystne wyniki ostatnich dwóch kolejnych spotkań przeciwników. W tym meczu walczymy jak lwy, widać ogromną wolę zwycięstwa i niesamowite zacięcie, stawiamy wszystko na jedną kartę. Gdy wydaje się z przechylimy szale zwycięstwa na naszą korzyść znów braknie nam w tym dniu szczęścia i ostatecznie nasz konfrontacja o „być albo nie być” w turnieju kończy się remisem. Ewidentnie nie był to nasz dzień zarówno zawodników jak i trenera, ale do końca starliśmy się walczyć i pokazać kibicom, że mamy wolę walki i że bardzo chcemy zaprezentować się z jak najlepszej strony. Na pewno wyciągniemy wnioski z dzisiejszej rywalizacji, tak to już czasami bywa, że gdy się bardzo chce nie zawsze wychodzi tak jak byśmy tego oczekiwali. Ale wiem jedno, że chłopcy nie osiądą na laurach, będziemy się sprawdzać, uczyć i rywalizować z najlepszymi a co najważniejsze nabierać tak potrzebnego nam doświadczenia. Dziękuje wszystkim chłopcom za to że starali się walczyć i nie odpuścili do samego końca, to świadczy o ich zaangażowaniu i utwierdza mnie że będą szlifować dalej swoje charaktery ciężko trenując i w przyszłości wyrosną na mądrych i wartościowych ludzi, którym nie straszne będą kręte życiowe ścieżki!!! Wszelkie wyniki i informacje w zakładce „Delta Cup” na naszej stronie. JO |
|
|
Zmiany w treningach ! |
06-11-2009 |
Uwaga ! Od następnego tygodnia mamy drobne zmiany w grafiku zajęć. Obowiązujący grafik oczywiście można zobaczyć w zakładce "Treningi". |
|