W tym roku na pogodę dotychczas nie mogliśmy narzekać. Teraz niestety mamy fatalny, deszczowy tydzień. W przyszłym tygodniu ma być już lepiej. Wszyscy starsi chłopcy wiedzą, że niezależnie od pogody trenujemy, młodsi będą mogli to teraz też doświadczyć. Prosimy pamiętać tylko aby zakładać ortaliony, czapki i coś cieplejszego pod spód. Prawdziwi sportowcy nie odpuszczają!

Wrzesień minął nam bardzo szybko i chłopcy mają już swój pierwszy miesiąc treningów w tym sezonie za sobą. Początek jak zawsze był trudny ze względu na nietypowe rozpoczęcie sezonu meczem ligowym i frekwencję na treningach. Teraz wszystko już wygląda bardzo dobrze. Oczywiście są czasami sytuacje gdzie trzeba chłopców przywołać do porządku, ale jest to normalne – szczególnie w tym wieku. Jeśli chodzi o poziom sportowy to muszę przyznać, że patrząc na prezentowane umiejętności chłopców, nie raz ręce same składają się do oklasków! Cała grupa robi systematyczne postępy, co najłatwiej dostrzec podczas gier. Wszystko rozwija się jak należy, a naszym zadaniem jest to kontynuować. ND

W sobotnie popołudnie część naszego zespołu wzięła udział w „Halowym amatorskim turnieju o puchar burmistrza Wilanowa”. W grupie zagraliśmy dwa mecze z chłopcami o rok lub dwa lata starszymi. Na boisku widać było, że różnica wieku odegrała kluczową rolę. Mimo zaangażowania i chęci nie udało nam się nawiązać równorzędnej walki. Jednak w naszej grze momentami widać było, że chłopcy próbują w przemyślany sposób rozgrywać piłkę. Dużo się znów nauczyliśmy. Na szczególne wyróżnienie zasługuje dziś postawa naszego bramkarza Filipa Dmytraka, który swoją grą, szczególnie w drugim meczu, wprawił w zachwyt zgromadzonych widzów. ND

W sobotni poranek udaliśmy się na Bemowo, aby rozegrać mecz ligowy z tutejszym UKS G-81. Od początku spotkania staraliśmy się realizować nasze cele zespołowe jak i indywidualne, które nakreśliliśmy sobie przed dzisiejszymi zawodami. Początkowo mieliśmy z tym wiele trudności, a duży wpływ na to miało boisko, na którym graliśmy. Nasi chłopcy, którzy większość meczy rozgrywa na obiektach równych niczym stół bilardowy, dziś miała problem z operowaniem piłki na grząskim, krótkim, wąskim i nierównym terenie. Z drugiej strony, gra w takich warunkach pozwoliła nam na kształtowanie innych kompetencji, takich jak szybkość i trafność podejmowanych decyzji. I z każdą kolejną minutą nasze diabełki czuły się pewnie na boisku. Pomimo końcowego wyniku, jestem bardzo zadowolony z gry jaką zaprezentowały dziś nasze diabełki. Próbowaliśmy budować grę od własnej bramki i kreować akcje przez środkową strefę boiska. Nie było to łatwe, a kilka naszych prób rozegrania piłki z wykorzystaniem bramkarza, przyprawiało o dreszcz zgromadzonych kibiców. Pamiętajmy jednak, że w tym wieku naszym celem jest nauczyć się grać w piłkę. Łatwo jest wybić ją daleko od własnej bramki i liczyć na to że uda się coś strzelić. Trudniej w tym wieku, przy dużych dysproporcjach w rozwoju fizycznym dzieci budować grę. To nam się dziś udało, za co wielkie brawa chłopaki. Najważniejszy jest postęp jaki robią nasi zawodnicy i to jaki poziom umiejętności będą prezentowali w przyszłości. ND

UKS G-81 Bemowo – K.S. Delta Warszawa  6:5 (3:3)

Skład: Warych T. – Bugla B., Krasuski J. – Maj T., Lah K., Sochacki A. – Kuczek K.

Wchodzący: Cegielski B., Kołodziejczyk W., Małaczek F., Panasiuk W.

Bramki: 11’ Kuczek K. – Maj T., 18’ Kuczek K. – Lah K., 21’ Kuczek K. – Małaczek F., 39’ Lah K., 55’ Cegielski B.

W niedzielne popołudnie gościliśmy u siebie drużynę KS Raszyn. Spotkanie zagraliśmy wzorowo i wszyscy nasi zawodnicy zasługują na dużą pochwałę.  Na zawody wyszliśmy skoncentrowani, graliśmy rozważnie, staraliśmy się rozszerzać grę, czego efektem były tworzone przez nas sytuacje podbramkowe. Część z nich wykorzystaliśmy i na przerwę schodziliśmy z zaliczką pięciu bramek. W drugiej połowie obraz gry się nie zmienił. Byliśmy lepsi w ofensywie jak i defensywie, czego efektem były kolejne bramki. W ostatniej części meczu zdominowaliśmy spotkanie już całkowicie i do siatki przeciwnika piłka wpadała jeszcze osiem razy mimo tego, że okazji było więcej. Mimo wysokiego zwycięstwa w naszej grze jest sporo do poprawy. Powtarzały się niecelne podania, czy też błędy w kryciu. Musimy jednak pamiętać, że jesteśmy na początku piłkarskiej przygody i wahania formy wystąpią jeszcze nie raz. ND

K.S. Delta Warszawa – KS Raszyn 16:2 (5:1)

Skład: Warych T. – Bugla B., Ballabriga I. – Sochacki A., Lah K., Małczek F. – Kuczek K.

Wchodzący: Cegielski B., Krasuski J., Maj T., Panasiuk W.

Bramki: 5’ Lah K. – Kuczek K., 6’ Sochacki A., 11’ Kuczek K., 20’ Lah K. – Małaczek F., 25’ Maj T. – Lah K., 36’ Kuczek K. – Małczek F., 38’ Cegielski B. – Lah K., 43’ Lah K. – Ballabriga I., 47’ Małaczek F. – Bugla B., 48’ Bugla B. – Lah K., 50’ Bugla B., 53’ Bugla B. – Kuczek K., 55’ Sochacki A. – Małaczek F., 56’ Bugla B. – Ballabriga I., 58’ Małaczek F. – Ballabriga I., 60’ Panasiuk W. – Małaczek F.