SEKCJA TENISA ZIEMNEGO

Zgrupowanie Szkoleniowe (Łódź)
trzeci dzień, gramy i zwiedzamy...
19-05-2024

Zgrupowanie Szkoleniowe (Łódź)
drugi dzień, nie tylko sportowy...
18-05-2024

Zgrupowanie Szkoleniowe (Łódź)
pierwszy dzień sportowych zmagań...
17-05-2024

Co w trawie piszczy - 2012 WI
radość o zachodzie słońca...
16-05-2024

1 2 3 4

<<< [1] [2] [3] [4] [5] [6] [7] [8] [9] [10] [11] [12] [13] [14] [15] [16] [17] [18] [19] [20] [21] [22] [23] [24] [25] [26] [27] [28] [29] [30] [31] [32] [33] >>>

 
Niechorze (POP) - dzień dziesiąty 03-07-2019

Kończymy kolejny wspaniały obóz w Niechorzu. Dzisiejszy dzień to spacery, zakupy pamiątek i oczywiście lody. Robiliśmy sobie też dużo pamiątkowych zdjęć. Potem obiad i w drogę, wieczorem trzeba przecież przytulić się do najbliższych. Udał na się wyjazd, pogodę mieliśmy wspaniałą, a uśmiechy gościły wszystkim na twarzach. Teraz czas na odpoczynek, spotykamy się już niedługo.

 
Nasze Gwiazdy 03-07-2019

Początek XXI wieku to ostatnie lata kiedy w klubie funkcjonowała drużyna seniorów. Jest to czas o którym można długo opowiadać gdyż byliśmy wtedy klubem nietypowym i działy się różne ciekawe rzeczy. Jeden z takich wątków to znani szerszemu gronu zawodowi piłkarze. Wszyscy wiedzą o Robercie Lewandowskimi on oczywiście dzierży w tej materii palmę pierwszeństwa. Byli jednak w naszym klubie jeszcze inni i o nich teraz chcemy opowiedzieć. Opowiadaliśmy już o grupie chłopców z Nigerii, którzy byli naszymi zawodnikami mimo, że nie grali w naszych barwach. Teraz czas na zawodników, którzy występowali z logiem naszego klubu na piersi.

Jest późna zima 2004 roku, nasz zespół seniorów grający w IV lidze (obecna III liga) przygotowuje się do rundy rewanżowej sezonu 2003/2004. Jak zawsze o tej porze roku dokonywane są wzmocnienia w składzie. Pewnego dnia dostajemy sygnał z Łazienkowskiej, że mają tam problem z jednym swoim  zagranicznym graczem i szukają chętnego klubu aby go przejął. Zawodnik fizycznie prezentuje się znakomicie, CV ma jeszcze lepsze i możemy go pozyskać tylko za opłatę części kontraktu. Jedyny warunek - trzeba szybko podjąć decyzje. Tak właśnie Andy Bara z rocznika 1982 objawia się nad Jeziorkiem Czerniakowskim. Zaczyna się niewinnie, mimo częstych błędów w grze Andy jawi się jako wzmocnienie w defensywie. Kiedy zaczynają się rozgrywki ligowe to niestety sytuacja z każdym spotkaniem staje się coraz gorsza. Nasz sławny zawodnik przez popełniane kuriozalne błędy staje się pośmiewiskiem kibiców. Trudny charakter Chorwata dodatkowo komplikuje sprawę w szatni. Apogeum problemów to sobota 3 kwietnia 2004 roku. Gramy wyjazdowy mecz z KS Łomianki. Nasz rywal to wtedy jeden z pretendentów do awansu, my zaś też pniemy się w górę tabeli. Od początku spotkania narzucamy swój styl gry. Niestety szyki krzyżuje nam stracona bramka z kontrataku. Dalej jednak gramy „swoje”, rywale bronią się, a my czekamy na bramkę. Kiedy wydawać by się mogło, że zaraz dojdzie do wyrównania następuje katastrofa. Kolejna długa piłka zagrana przez rywala zmierza w kierunku naszej bramki. Andy spokojnie ustawia się w locie piłki zamierzając wybić ją głową. Niestety robi to w taki sposób, że futbolówka przelatuje mu nad fryzurą i spada za plecami. Co działo się dalej można się domyślić. Przegrywamy spotkanie, a cała Warszawa huczy od śmiechu. Decyzja Zarządu mogła być tylko jedna – żegnamy się z naszym chorwackim piłkarzem, który kilka dni później wyjeżdża z Polski na zawsze jednak zostanie w naszej historii i galerii – Nasze Gwiazdy.

Cała historia nie była by jednak tak ciekawa gdyby nie jej preludium. Zaczęło się bardzo obiecująco 21-letni Andy Bara pojawia się na Łazienkowskiej w wakacje 2003 roku gdzie przywozi go znany menadżer Jarek Kołakowski. Trenerem Legionistów w tym czasie jest Dariusz Kubicki na którym warunki fizyczne Chorwata zrobiły duże wrażenie. Andy szybko przekonał do siebie szkoleniowca i po kilku dniach testów podpisuje kontrakt z Legią. Pobyt jego w klubie nie trwa jednak długo gdyż praktycznie od razu zostaje wypożyczony do Świtu Nowy Dwór Mazowiecki. Świt w tym czasie niespodziewanie otrzymuje szansę grania w Ekstraklasie (ówczesna I liga) i kompletuje skład do gry na najwyższym poziomie rozgrywkowym. Dla Bary miał to być przysłowiowy strzał w dziesiątkę. Dostaje możliwość spokojnego zaaklimatyzowania się w Polsce oraz w słabszym zespole wejścia w grę i pokazania się włodarzom Legii. Nie staje się tak jednak, boisko weryfikuje jego umiejętności. W barwach Świtu nasz chorwacki obrońca zagrał zaledwie trzy mecze spędzając na murawie tylko 87 minut. Generalnie słaba postawa zespołu powoduje, że właściciel klubu przeprowadza kadrową rewolucję – wyrzuca naszego defensora i kilku innych graczy. Warto tu nadmienić, że jednym z wielu powodów przedterminowego zwolnienia chorwackiego obrońcy oprócz braku formy był jego porywczy charakter i konflikt z trenerem Copijakiem. Jak w mediach opowiadał Andy – „Zamiast grać, na treningach oglądaliśmy wykresy. Obcokrajowcy mieli przerąbane. Miałem spięcie z Copijakiem. Przez parę dni darł się do mnie k…, k….. Nie zrozumiałem, ale jak mi przetłumaczyli, nie wytrzymałem. Podszedłem do niego, zrobiłem zamach głową… Nawet go nie dotknąłem, a ten się przewrócił. Byłem spalony…”. Zawodnik wraca na Łazienkowską i od początku 2004 roku bierze tu udział w treningach.  Znów jednak okazuje się, że w pierwszym zespole nie ma dla niego miejsca. Zostaje skierowany do rezerw. Media w tym czasie otrzymują komunikat od trenera Kubickiego – „Zawodnikowi potrzebne jest ogranie”. Wściekły Andy znów wpada w konflikt, sytuacja wydaje się bez wyjścia. Wtedy właśnie pojawiamy się my i zawodnikiem K.S. Delta Warszawa staje się wychowanek Dinamo Zagrzeb, który na swoim koncie ma blisko 60 występów w reprezentacjach młodzieżowych Chorwacji. Zawodnik, który z Dinama na zasadzie transferu definitywnego trafia do hiszpańskiej Valencii, a z niej do najlepszego polskiego klubu do Legii Warszawa. Jak to się stało, że tylu specjalistów, trenerów, menadżerów tak bardzo myliło się co do jego możliwości? Na to pytanie nie znajdziemy już odpowiedzi, dzięki jednak tym pomyłkom w naszych barwach przez kilka miesięcy występował internacjonalny gracz z kontraktem miesięcznym o którym można pomarzyć w zawodowym futbolu.

Na koniec kilka słów o tym co z naszym bohaterem działo się dalej. Andy przestaje grać w piłkę. Zostaje znanym chorwackim celebrytą oraz menadżerem piłkarskim. To Andy doprowadza do transferu siedemnastoletniego Eduarda Husinica do Realu Madryt i kontynuuje dalej swoją pracę w tej branży. W życiu prywatnym wchodzi w burzliwy i kontrowersyjny związek z popularną chorwacką dziennikarką sportową, prezenterką oraz utytułowaną zawodniczką taekwondo Laną Banely. Nie znika z mediów, ma pieniądze i chyba to najbardziej go cieszy. My zaś dzięki niemu mamy kolejną ciekawą historię do opowiedzenia.

Kończymy jedną z zapowiadanych opowieści, zapraszamy do zakładki Historia gdzie funkcjonować ona będzie stale dostępna z opisami do zdjęć. Niebawem zapowiadany materiał o kolejnym naszym utytułowanym graczu Marcinie Muszyńskim.

 
Niechorze (POP) - dzień dziewiąty 02-07-2019

Przedostatni dzień naszego pobytu w Niechorzu zakończony. Dzisiaj mieliśmy troszkę chłodniej dzięki temu trenowało się dużo łatwiej, a mieliśmy dwie tury zajęć oraz dwa mecze kontrolne (2011 i 2012). Nie omieszkaliśmy też dobrze się bawić i rozkoszować lodowymi atrakcjami. Jedyne czego dzisiaj zabrakło to plaża. Wieczorem przed snem jeszcze wstępne pakowanie się i ruszamy do łóżek. Już jutro wieczorem nadciągamy!

 
Niechorze (POP) - dzień ósmy 01-07-2019

Nasza przygoda w Niechorzu powoli zbliża się do końca. Dzisiaj jednak jeszcze o tym nikt nie myślał. Cały dzień zajęty był różnymi atrakcjami i treningami. Rozegraliśmy dzisiaj też trzy gry kontrolne. Rywalizowały reprezentacje filii z roczników 2010 i 2011 oraz drużyna 2012. O tych grach jak zawsze można dowiedzieć się więcej w zakładach drużyn. Wieczorem jeszcze lody i animacje. Przy takiej intensywności oczy same się zamykają, jutro tez nie odpuszczamy.

 
Niechorze (POS) - dzień siódmy 30-06-2019

Piękny i upalny dzień za nami. Rano troszkę ćwiczyliśmy i podróżowaliśmy. Głównie jednak spędzaliśmy czas nad wodą. Kolejny raz też robiliśmy warszawskie Syrenki. Po obiedzie zaś trenowaliśmy z przerwami na orzeźwianie się zimną wodą. Uratowało to nas i pozwoliło dobrze trenować. Wieczorem jeszcze oczywiście lody, animacje i do łóżek. Jutro będzie dużo zająć i gier kontrolnych.

 
Niechorze (POS) - dzień szósty 29-06-2019

Kolejny dzień za nami. Wspaniała pogoda, wiele atrakcji i zajęć to nasz program na udany obóz. Dzisiaj dodatkowo rozegraliśmy kolejny sparing. Tym razem z łódzkim Widzewem rywalizował zespół 2011, a więcej szczegółów jak zawsze jest w zakładce drużyny. Dzień zakończyliśmy również sportowo, przed obiektem mieliśmy festiwal sportu i zabawy, do której włączyli się i trenerzy. Teraz jednak do łóżek, jutro się znów zobaczymy.  

 
Sprzątamy Polskę! 29-06-2019

W dniu wczorajszym odbyło się drugie z zaplanowanych sprzątań w ramach akcji – Sprzątamy Polskę. Sprzątali Park Miejski w Mrągowie nasi partnerzy z KS Ursynów. Wszystkie zakamarki i okolice parku sprzątało 38 zawodników i trenerów czyli 42 osoby. Nas przyjaciele zebrali 12 worków śmieci, które zostały złożone w miejscu zbierania odpadów. W ten sposób w sprzątaniu brało już udział 157 piłkarzy i 20 trenerów czyli 177 osób, a zebraliśmy juz 29 worków śmieci. Kolejne sprzątanie w lipcu. Bardzo dziękujemy naszemu sponsorowi firmie Jan Niezbędny za worki na śmieci i rękawiczki. Piłkarze Potrafią!

 
Niechorze (POP) - dzień piąty 28-06-2019

Połowa obozu w Niechorzu za nami. Za nami też kolejny wspaniały słoneczny dzień. Przed południem mieliśmy troszkę luzu, zabaw i spacerów. Po obiedzie zaś znów ruszyliśmy do pracy na boisku. Podopieczni trenera Łukasza Kotusiewicza z zespołu 2010 rozegrali też sparing z rok starszymi chłopcami z łódzkiego Widzewa (szczegóły w zakładce zespołu). Wieczór to znów zabawy i animacje oraz wyprawy na lody, zasypiamy na koniec aby zebrać siły na kolejny dzień pracy i zabawy.   

 
Niechorze (POP) - dzień czwarty 27-06-2019

Czas leci jak szalony, czwarty dzień obozu w Niechorzu za nami. Dzisiaj po wczorajszych upałach mieliśmy troszkę chłodu. Dzięki temu trenowało się całkiem nieźle. Grypy zaliczyły po dwie jednostki treningowe, a przeplatane były one spacerami i oczywiście szalonymi wizytami w lodziarni. Generalnie dzisiaj był dzień luźniejszy, jutro zapowiada się jednak troszkę więcej pracy.

 
Sprzątamy Polskę! 27-06-2019

W dniu wczorajszym odbyło się pierwsze z zaplanowanych sprzątań w ramach akcji – Sprzątamy Polskę. Pierwszy sprzątał nasz klub, a robiliśmy to w Niechorzu. Plażę na całej szerokości wysprzątało 119 zawodników i 16 trenerów czyli 135 osób. Zebraliśmy 17 worków śmieci, które zostały złożone w miejscu zbierania odpadów. Już jutro kolejne sprzątanie, a działać będzie KS Ursynów. Bardzo dziękujemy naszemu sponsorowi firmie Jan Niezbędny za worki na śmieci i rękawiczki. Piłkarze Potrafią!

<<< [1] [2] [3] [4] [5] [6] [7] [8] [9] [10] [11] [12] [13] [14] [15] [16] [17] [18] [19] [20] [21] [22] [23] [24] [25] [26] [27] [28] [29] [30] [31] [32] [33] >>>

 Sezon 2023/2024
 Sezon 2022/2023
 Sezon 2021/2022
 Sezon 2020/2021
 Sezon 2019/2020
 Sezon 2018/2019
 Sezon 2017/2018
 Sezon 2016/2017
 Sezon 2015/2016
 Sezon 2014/2015
 Sezon 2013/2014
 Sezon 2012/2013
 Sezon 2011/2012
 Sezon 2010/2011
 Sezon 2009/2010
 Sezon 2008/2009
 Sezon 2007/2008
 Sezon 2006/2007
 Sezon 2005/2006
Vipol Select - players choice
Marcon KS Ursynów Warszawa
Towarzystwo Sportowe Falenica Urząd Miasta Stołecznego Warszawy
2012 Wilanów
Mecz ligowy z K.S. Delta Warszawa Górny Mokotów, Warszawa, ul. Gubinowska 28/30
20-05-2024 (poniedziałek) 18:30
2012 Górny Mokotów
Mecz ligowy z K.S. Delta Warszawa Wilanów, ul. Gubinowska 28/30
20-05-2024 (poniedziałek) 18:30
<<<   [1]  [2]  [3]  
Puchar FA (Anglii) - półfinał 25-04-2024

Manchester City - Chelsea 1:0 (0:0)
Silva (84)
Awans Manchester City

Coventry City F.C. - Manchester United 3:3 (0:2)
Simms (71), O'Hare (79), Wright (90+5) - McTominay (23), Maguire (45+1), Fernandes (58)
Po rzutach karnych: 2:4
Awans Manchester United

Mazowiecki Puchar Polski - 1/4 finału 25-04-2024

Mławianka Mława - Pogoń Grodzisk Mazowiecki 0:3 (vo.)
gospodarze wycofali się z rozgrywek
Awans Pogoń Grodzisk Mazowiecki

Legionovia Legionowo - Legia Warszawa 3:1 (0:1)
Fabiszewski (53), Górski (89, 90) - Szczepaniak (8)
Awans Legionovia Legionowo

Mazovia Mińsk Mazowiecki - Broń Radom 1:0 (1:0)
Bondara (38)
Awans Mazovia Mińsk Mazowiecki 

Wisła Płock - Victoria Sulejówek 3:1 (1:0)
Zynek (4), Zięba (73), Leśniewski (76) - Świątek (66)
Awans Wisła Płock


<<<   [1]  [2]  [3]  
ZAPISY
Copyright © 2013 K.S. DELTA WARSZAWA