Zbiórka 06-01-2021 (środa) ul. Jeziorna 2, godzina 11:00

Wyjazd na zgrupowanie jest możliwy tylko i wyłącznie dla zawodników posiadających ważne badania dopuszczające do uprawiania sportu oraz przekazane trenerowi oświadczenie zdrowia zgodne z zaleceniami GIS.

UWAGA ! Jedziemy jak na mecz ligowy czyli wszyscy w strojach klubowych (nie treningowych)!!!

Przypominamy, że należy zabrać ze sobą:
- Maseczka (minimum jedna sztuka)
- Sprzęt treningowy na halę (getry, spodenki, koszulki, bluza, spodnie treningowe, buty na halę, ochraniacze) w odpowiednich ilościach gwarantujących chłopcom normalne trenowanie gdyż w innym sprzęcie nie wolno wchodzić na zajęcia (wszystkie roczniki)
- Sprzęt treningowy na boisko (getry, spodenki, koszulki, bluza, spodnie treningowe, ortalion, czapka, rękawiczki, odzież termiczna, buty do biegania, korki, ochraniacze) w odpowiednich ilościach gwarantujących chłopcom normalne trenowanie gdyż w innym sprzęcie nie wolno wchodzić na zajęcia (wszystkie roczniki)
- Sprzęt reprezentacyjny (torba, plecak, dres reprezentacyjny, szara bluza z kapturem, koszulki polo, czapka, rękawiczki, komin, worek treningowy, skarpetki i inne – kto co ma)
- Czerwone koszulki klubowe (różne wzory) , w obiekcie chodzimy tylko w tych koszulkach (minimum 7 sztuk)
- Odzież pozostała według uznania (przede wszystkim ciepła kurtka, czapka i rękawiczki)   
- Obowiązkowo zabieramy dwa ręczniki, klapki, środki do higieny osobistej
- Kąpielówki i czepek na basen
- Bidon
- Książka (nie komiks) – obowiązkowo
- Drobne na prywatne wydatki oraz na zakup wody czy napojów na treningi. UWAGA, nie bierzemy żadnej wody czy napojów na treningi do pociągu, walające się butelki, rozpadające zgrzewki i problem z noszeniem jest potem ogromny. Woda i napoje wszędzie kosztują podobnie i nie ma żadnej konieczności zabierania ich z Warszawy.

Planowany powrót 15-01-2021 (piątek) ul. Jeziorna 2, około godziny 17:00

Prosimy w przypadku wątpliwości i pytań o kontakt z bezpośrednim trenerem lub z innym przedstawicielem klubu.

Grudzień minął jak nam szalony. Mimo zmęczenia rundą nie zwolniliśmy tempa, kontynuowaliśmy treningi i rozegraliśmy kolejne gry kontrolne. Za nami mecze z FDA Wieliszew, Żyrardowianką, Jednością Żabieniec i na koniec ze starszymi kolegami z Orlika Radom. Dziękuję chłopcom za wytężoną pracę, systematyczność i poświęcone pełne serce do ciężkiego zadania, które wykonują. Nie jest łatwe codziennie wstawać rano, żeby zameldować się na zajęciach, sam wiem to po sobie – dziękuję. Z końcem miesiąca, kończy się jakże zwariowany rok 2020. Bardzo dobra praca w pierwszych miesiącach, następnie przymusowa przerwa, po czym powrót do gry. Awans do Ekstraligi i zajęcie w niej 4. Miejsca, traktuję jako nasz sukces i gratuluję nam wszystkim. Widzę też postęp indywidualny oraz zespołowy jaki zrobiliśmy i wiem, że wiosna będzie w naszym wykonaniu jeszcze lepsza. Cieszę się z zaangażowania chłopców. Do samego końca dużo trenowaliśmy oraz w każdy weekend graliśmy gry kontrolne. Każdy z nas poświęcił sporo sił, dlatego zasługujemy na chwilę odpoczynku, złapania tchu i tęsknoty za piłką. Chciałbym też podziękować trenerowi Kacprowi Jadackiemu, który dołączył do naszej zwariowanej ekipy w trakcie rundy jesiennej. Trenerze dzięki za fajną współpracę, wspólne przygody, przyjaźń i wrzucenie cząstki siebie do kociołka rozmaitości drużyny 2006. Tymczasem odpoczywajmy, spędzajmy czas z rodziną, odetnijmy się na chwilę od piłkarskich obowiązków. Życzę wszystkim Wesołych Świąt oraz Szczęśliwego Nowego Roku, spełnienia marzeń i przede wszystkim spokoju i stabilności, których tak nam wszystkim dziś potrzeba! Do zobaczenia na boisku! KT

Na ostatni mecz w 2020 roku wybraliśmy się do Radomia, gdzie zmierzyliśmy się z miejscową drużyną Orlika. Nasi przeciwnicy na co dzień występują w lidze wojewódzkiej rocznika 2005. Samo spotkanie miało dwa różne oblicza. Przez pierwsze pół godziny wyglądaliśmy bardzo dobrze w defensywie, a przeciwnicy stworzyli sobie jedną sytuację zagrażającą naszej bramce. Z drugiej strony w ataku stworzyliśmy kilka bardzo dogodnych sytuacji i aż ciężko powiedzieć jakim cudem nie zdobyliśmy z nich choć jednej bramki. Niestety w kolejnych 6 minutach zabrakło w naszej grze koncentracji i konsekwencji, czego efektem tracimy 4 gole. Reszta spotkania to wzajemne ataki, gdzie brakowało już utrzymania jakości taktycznej i technicznej. Z każdą minutą było nam łatwiej operować piłką, ale w strefie wysokiej ciągle popełnialiśmy proste błędy, a w dogodnych sytuacjach górą był golkiper gospodarzy. Na koniec roku przyszło nam zagrać dziwne spotkanie, które aż ciężko ocenić. Z przebiegu gry wyglądaliśmy całkiem dobrze, a pierwsze 30. minut było bardzo spójne i zgodne z modelem, który sobie zakładamy. Mecz jak to ma w zwyczaju, trwał minut 90, a przeciwnik skutecznie wykorzystał nasze roztargnienie i proste błędy. Cieszę się jednak z tego pojedynku, który pokazał nam, że możemy grać ze starszym rocznikiem na dobrym poziomie. Dziękuje chłopcom za dziś, przed nami jeszcze treningi i czas na odpoczynek. KT

UKS Orlik-15 Radom '05 – K.S. Delta Warszawa 5:0 (4:0)

Skład: Rychlica K. – Król K., Konanau M., Kusak A. – zaw. Testowany 1, Hoppe M., Michalski P., Zaleski J. – Mulawa Ł. – Mućko M., Lis T.

Wchodzący: Jerke M., Lubelski M., Ede B., Plewka I.

Wczorajsze wiadomości zaniepokoiły nas w kontekście naszych zgrupowań zimowych. Ponieważ jednak nie ma jeszcze przepisów wykonawczych liczymy, że rząd sport profesjonalny rozumie jako zorganizowany, uczestniczący w rozgrywkach. Jeżeli tak to nic nie zmieni się w kwestii wyjazdów. Jeżeli zaś przepisy będą to interpretować inaczej to będziemy dostosowywać się do obowiązującego prawa. Jak tylko będziemy już wiedzieć co się dzieje natychmiast pojawi się stosowna informacja. Bardzo jest nam przykro w jaki sposób chaotyczny bez większego wcześniejszego planu reaguje władza. Decyzje są nie dość, że całkowicie nieoczekiwane to jeszcze w stosunku do sensu pandemicznego wielokrotnie całkowicie nieracjonalne. Nie wnikamy jednak w to na co nie mamy wpływu i czekamy z nadzieją.

Dziś urodziny obchodzi Sauś Mikołaj

Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin. Zdrowia, szczęścia i spełnienia marzeń życzą wszystkie diabełki duże i małe.

Na koniec weekendu zmierzyliśmy się z Jednością Żabieniec. Był to drugi sparing w tym tygodniu, a naszym celem było głównie realizowanie założeń i zasad postawionych przed meczem. Zarówno w pierwszej jak i drugiej połowie nasze wytyczne były różne, a jako trenerzy przyglądaliśmy się poszczególnym zawodnikom i całemu zespołowi, jak pracuje w różnych sytuacjach. Cieszy, że dużo utrzymywaliśmy się przy piłce, budowaliśmy ataki i przy wysokim pressingu przeciwnika nie baliśmy się operować piłką. Niestety wciąż przytrafiają nam się proste błędy techniczne, czy decyzyjne, po których przeciwnik stwarzał sobie dogodne sytuacje bądź zdobywał bramki. Mimo kilku straconych bramek nieźle wyglądaliśmy w fazie obrony, a przede wszystkim dobrze funkcjonowaliśmy w sposobie obrony, który założyliśmy sobie na obie części gry. Podsumowując szkoleniowo jestem zadowolony ze spotkania, każdy z zawodników spędził na boisku sporo czasu, a my mieliśmy okazję przyjrzeć się różnym obliczom i ustawieniom drużyny. Powoli zbliżamy się do końca piłkarskich zmagań w 2020 roku, ale zanim udamy się na odpoczynek czeka nas jeszcze jeden mecz kontrolny. KT

Jedność Żabieniec – K.S. Delta Warszawa 4:8 (1:2)

Bramki: 13’ Mulawa Ł. – Kusak A., 19’ Kusak A. – Mulawa Ł., 44’ Mulawa Ł., 47’ Kusak A., 50’ Kusak A. – Mulawa Ł., 59’ Mulawa Ł. – Lis T., 62’ Lis T. – Mulawa Ł., 79’ Konanau M. – Michalski P.

Skład: Jerke M. – Hoppe M., Król K., Kusak A. – Sikorski F., Ede B., Konanau M., Shamaryn S. – Sauś M. – Lis T., Mulawa Ł.

Wchodzący: Rychlica K., Michalski P., Mućko M., Mackiewicz M., Lubelski M.

W sobotni poranek udaliśmy się na mecz kontrolny do Żyrardowa, gdzie zmierzyliśmy się z miejscowy zespołem Żyrardowianki. Spotkanie rozpoczęliśmy z wysokiego C, gdyż już w 4. minucie gry prowadziliśmy 2:0. W szczególności druga bramka zdobyta została po wielopodaniowym i składnym ataku. Objęte szybko prowadzenie uśpiło nasz zespół, który z każdą minutą wyglądał na coraz bardziej ospały, a w grze pojawiało się coraz więcej prostych błędów. Na przerwę mimo to schodziliśmy przy wyniku 1:3 dla nas. Druga część meczu to momentami zbyt dużo chaosu w naszym wykonaniu. Dużo błędów technicznych oraz bierna gra w obronie doprowadziła, że gospodarze wyrównali wynik spotkania. Na nasze szczęście na kilka minut przed końcem wynik meczu ustalił Tymek. Z przebiegu meczu nie możemy być zadowoleni. Mieliśmy bardzo dobre fragmenty gry, jednak zbyt często przeplatane prostymi błędami. Z drugiej strony cieszę się, że chłopcy konsekwentnie starali się realizować postawione przed meczem założenia, często nawet pod dużą presją przeciwnika. Dziękuję zawodnikom za zaangażowanie i walkę, przed nami krótki odpoczynek, gdyż jutro zmierzymy się w kolejnym sparingu. KT

AP Żyrardowianka Żyrardów – K.S. Delta Warszawa 3:4 (1:3)

Bramki: 1’ zaw. testowany 2 – Kusak A., 4’ Mućko M. – Lubelski M., 32’ Mulawa Ł. – Lis T., 82’ Lis T. – Mućko M.

Skład: Rychlica K. – Król K., Konanau M., Kusak A. – Lubelski M., zaw. testowany 1, Plewka I., zaw. testowany 2 – Michalski P. – Lis T., Mućko M.

Wchodzący: Ede B., Mulawa Ł., Hoppe M.