W ramach przygotowań do sezonu nasza drużyna w Radzyminie wzięła udział w turnieju z okazji 103. rocznicy Bitwy Warszawskiej. W mocno okrojonym składzie mieliśmy okazję przetestować różne ustawienia, grę na odmiennych pozycjach oraz różne założenia taktyczne. Jak to w takich grach bywa, nie wszystko nam jeszcze wychodziło ale zaprezentowaliśmy się naprawdę dobrze. Szczególnie z  meczu z Wisłą Płock możemy być zadowoleni. Stworzyliśmy sobie kilka sytuacji bramkowych, których niestety nie udało się wykorzystać a z zagrożeniem pod naszą bramką świetnie radziła sobie nasza obrona i bramkarz. W kolejnych spotkaniach zabrakło nam nieco siły ale i tak możemy być zadowoleni z występu. Już jutro wracamy do naszej codziennej pracy, liga coraz bliżej. RZ

Skład: Druzicki M., Radecki J., Kosowski K., Materliński M., Wieczorkowski Sz., Dembowski M., Kasprzykowski Sz., Kwiatkowski A., Mosakowski K.,  Pomorski W., Strozik K., zaw. testowany

Mecze grupowe:
 

K.S. Delta Warszawa – Mazur Radzymin 1:1
Bramka: zaw. testowany – Dembowski M.

K.S. Delta Warszawa – Wisła Płock 0:0

K.S. Delta Warszawa – Huragan Wołomin 2:1
Bramki: Materliński M., Wieczorkowski Sz.

Półfinał:
 

K.S. Delta Warszawa – Torpedo Mokotów 0:4

Mecz o 3 miejsce:

 
K.S. Delta Warszawa – Marcovia Marki 0:3

Klasyfikacja końcowa: 1) Torpedo Mokotów, 2) Wisła Płock, 3) Marcovia Marki, 4) K.S. Delta Warszawa, …

Dziś urodziny obchodzi Kosowski Kacper

Szczęścia, zdrowia, pomyślności z okazji urodzin życzą rogate dusze znad Jeziorka.

Wystartowaliśmy z nowym sezonem. Pamiętajmy, że przechodząc cały cykl przygotowań sportowych musimy mieć do tego odpowiedni do każdej pory roku sprzęt treningowy – dotyczy to wszystkich drużyn. Dodatkowo dla wszystkich drużyn reprezentacyjnych obowiązkowe jest oprócz odpowiedniego sprzętu treningowego posiadanie również odpowiedniego sprzętu reprezentacyjnego. Podstawą dla wszystkich są dresy reprezentacyjne i koszulki polo czy skarpetki. Starsi muszą mieć też kurtki zimowe. Pamiętajmy, że szara czy czarna kolekcja jest na wyjścia prywatne nie na oficjalne występy. Co i w jakich ilościach jest potrzebne wiedzą Trenerzy Prowadzący i można u nich zaciągnąć informacji kiedy pojawiają się jakieś wątpliwości. Proszę zatem, zaopatrzyć się w odpowiedni sprzęt gdyż będziemy jak zawsze przestrzegali jego posiadania aby nasze zespoły wyglądały odpowiednio do jakości gry jaką reprezentujemy. 

We wtorkowe przedpołudnie zmierzyliśmy się w meczu sparingowym z rówieśnikami Pogoni Szczecin. Mecz rozpoczęliśmy troszkę przestraszeni, co przeciwnik próbował wykorzystać. Już na początku świetna interwencja Mikołaja Druzickiego, a zaraz potem doskonałe zachowanie Szymona Jarzyńskiego uchroniły nas przed stratą bramki. W miarę upływu czasu mecz się wyrównał. Potrafiliśmy dłużej utrzymać się przy piłce ale mieliśmy problem ze stwarzaniem okazji bramkowych. Drugą połowę rozpoczęliśmy zupełnie inaczej. Pełni wiary i energii atakowaliśmy bramkę przeciwnika. Najpierw kapitalne uderzenie z dystansu Kacpra Kosowskiego obronił bramkarz Pogoni, który chwilę potem poradził sobie z uderzeniem Artura Pawełko. Tak jak w pierwszym meczu około 60 minuty przyszedł kryzys. Po niepotrzebnych błędach straciliśmy dwie bramki. Jednak tym razem podziałało to na nas mobilizująco. Po stracie drugiej z nich zupełnie zdominowaliśmy przeciwnika i już do końca meczu tylko my kreowaliśmy sytuacje bramkowe. Pokonać bramkarza Pogoni udało się raz. W 68 minucie po przechwycie piłki w środkowej strefie boiska Mikołaj Materliński wygrał pojedynek ze stoperem przeciwnika i pokonał bramkarza rywali. Pomimo kolejnych szans bramkowych wynik nie uległ zmianie. RZ

Pogoń Szczecin - K.S. Delta Warszawa 1:2 (0:0)

Bramka: 68’ Materliński M.

Skład: Druzicki M. – Pyza Sz., Jarzyński Sz., Radecki J. - Kosowski K., Snarski M., Grala Sz., Materliński M. - Wieczorkowski Sz.

Wchodzący: Dembowski M., Zarzycki F, Kapelko F., Kwiatkowski A., Mosakowski K.,  Nowakowski P., Pawełko A., Pawluczuk J., Pomorski W., Serokin S., Strozik K., Mrowiński L.

W piątkowe południe rozegraliśmy drugi mecz sparingowy. Tym razem mierzyliśmy się z Czarnymi Szczecin. Graliśmy trzy razy po minut. Po kilku dobrze przepracowanych treningach widać było zmianę w naszym ustawieniu i sposobie poruszana się po boisku. Przeciwnik był silny fizycznie ale nie wytrzymał naszego tempa w ciągu całego meczu. Górowaliśmy nad drużyną ze Szczecina przede wszystkim konsekwencją i doskonałym ustawieniem czego efektem były bramki w pierwszej tercji – trzy padły w taki sam sposób a sytuacji mieliśmy jeszcze kilka! Kolejne tercje to coraz większa przewaga naszej drużyny. Graliśmy głównie na połowie przeciwnika nie pozwalając mu na tworzenie sytuacji. Zadowoleni z pracy wykonanej w meczu i gry gdzie nikt nie grał mniej niż 25 minut wracamy do treningów i gier kontrolnych, a będą jeszcze dwie. RZ

K.S. Delta Warszawa – Czarni Szczecin 14:4 (4:3, 3:1, 7:0)

Bramki: 5’ Wieczorkowski Sz., 14’ Kosowski K., 19’ Jarzyński Sz., 23’, 68’, 74’ Snarski M., 43’ Pawełko A., 46’ Grala Sz., 49’ Strozik K., 51’, 56’ 64’ ,65’, 70’ Pawluczuk J.

Skład: Druzicki M. – Pyza Sz., Jarzyński Sz., Radecki J., - Kosowski K., Snarski M., Zarzycki F., Materliński M., - Wieczorkowski Sz.

Wchodzący: Dembowski M., Grala Sz., Kapelko F., Kasprzykowski Sz., Kwiatkowski A., Mosakowski K.,  Nowakowski P., Pawełko A., Pawluczuk J., Pomorski W., Strozik K.

Za nami pierwszy mecz sparingowy w czasie obozu w Niechorzu. Przeciwnikiem była AP Chałaśkiewicza Łódź. Graliśmy trzy razy po 25 minut. Zaczęliśmy bardzo odważnie i dynamicznie co przyniosło nam kilka uderzeń na bramkę przeciwnika. Świetnie dysponowany bramkarz rywali nie dał się jednak zaskoczyć zbijając kolejne strzały na rzuty rożne. Po kwadransie przeciwnik przeorganizował swoje ustawienie i zaczął dłużej utrzymywać się przy piłce, mecz się wyrównał. Pod koniec pierwszej tercji zabrakło nam koncentracji i cierpliwości. Najpierw faul w niegroźnej sytuacji, źle ustawiony mur i pierwsza bramka dla zespołu z Łodzi, a chwilę po wznowieniu gry ze środka – kolejny błąd tym razem w budowaniu ataku i pierwsza tercja zakończyła się dwubramkową przewagą rywala. Kolejne odsłony meczu to wielkie zaangażowanie, walka na całym boisku i mnóstwo okazji do zmiany wyniku po obu stronach. Obu drużynom udało się to tylko po jednym razie i nie zmieniło to wyniku końcowego. Jesteśmy świadomi, że przed nami dużo pracy. Już za dwa dniu znów sprawdzimy swoje postępy w kolejnym meczu sparingowym. RZ

K.S. Delta Warszawa – AP Chałaśkiewicza Łódź 1:3 (0:2, 1:1, 0:0)

Bramka: 46’ Serokin S.

Skład: Multarzyński S. – Pyza Sz., Jarzyński Sz., Radecki J. - Kosowski K., Snarski M., Zarzycki F., Materliński M. - Wieczorkowski Sz.

Wchodzący: Druzicki M., Dembowski M., Grala Sz., Kapelko F., Kasprzykowski Sz., Kwiatkowski A., Mosakowski K.,  Nowakowski P., Pawełko A., Pawluczuk J., Pomorski W., Serokin S., Strozik K.

Z przykrością informujemy, że niestety musimy odwołać nasze Zgrupowanie Szkoleniowe w Łodzi. Właśnie zostaliśmy powiadomieni przez Widzew Łódź i przez ŁKS, że przesunięto im w województwie terminy lig i zaczynają w terminie naszego zgrupowania już ich rozgrywki. Nie są zatem w stanie z nami zagrać, a wyjazd bez silnych sparingów jest bez celu. Niebawem w zakładce Treningi pojawi się zaktualizowany grafik zajęć zamiast wyjazdu, a Trenerzy Prowadzący zaordynują jeszcze nowe gry kontrolne.

Wspaniale wypoczywa w górskich klimatach na szczycie Monte Blanc reprezentant zespołu 2011 WI czyli Olaf Janiszewski. Góry są piękne o każdej porze roku, w każdej też są zgoła inne. Kolejny obraz dostaliśmy w poniedziałek z wyprawy na Rodos od Artura Pawełko z zespołu 2011. Artur na zdjęciu pławi się w morzu, a wczoraj już brał udział w pierwszym treningu swojego zespołu po wakacjach. Dziękujemy za zdjęcia i wszystkim życzymy wielu wakacyjnych radości. Dla części będą one już połączone z treningami i obozem w Niechorzu nad naszym polskim morzem.

Poniedziałek zaczynamy wspaniałymi obrazami, które dotarły do nas w niedzielny wieczór. Różne strony świata, różne klimaty. Łączy wszystko radość chłopców występujących z jednym logo na sercu. Zaczynamy od Śnieżki w Karkonoszach gdzie przebywa Wiktor Marcinkowski z zespołu 2014. Wiktor nie boi się wspinać na żadną górę, podobnie wspina się na tą piłkarską. Przemieszczamy się szybko na południe, jesteśmy na Zakynthos. Tu pławi się w rozkoszach, nie rozstając z piłką Janek Fuks z zespołu 2013. Nie czekając jedziemy jeszcze bardziej na południe i tu z Hurgady mamy dwa obrazy z dwóch zespołów. Chłopcy razem bawią w tym egipskim kurorcie. Pierwszy obraz to trzech muszkieterów z zespołu 2011 - Szymon Grala, Adam Kwiatkowski i Szymon Wieczorkowski. Panowie bawią się doskonale. Podobnie jak Mateusz Wieczorkowski czyli reprezentant zespołu 2009. Ten chłonie kilometry pustyni prawie tak szybko jak sam biega. Pozdrawiamy Panowie was wszystkich i osoby z którymi się tak doskonale bawicie.