W marcu głównie byliśmy skupieni na powrocie na ligowe boiska. Nim jednak do tego doszło zmierzyliśmy się w grach kontrolnych z drużynami z Łomianek i Wyszkowa. Dodatkowo niektórzy zawodnicy mieli okazję pod okiem trenera Damiana Szczygielskiego zaprezentować się w naszej drużynie seniorów, podczas gier kontrolnych z drużynami z IV ligi i Ligi Okręgowej. W drugiej połowie miesiąca wróciliśmy na ligowe boiska. Po falstarcie z zespołem z KOSA Konstancin, zanotowaliśmy dobry wynik w wyjazdowym meczu z Wisłą Płock. Cieszy bardzo zaangażowanie chłopców, nie tylko w meczach ligowych, ale przede wszystkim w jednostkach treningowych. Dzięki temu praca nad każdym aspektem przychodzi nam dużo łatwiej, a jej skuteczność jest nieoceniona. Niemniej największe emocje dopiero przed nami! Do rozegrania pozostało jeszcze dwanaście kolejek, a patrząc na poziom zespołów z którymi rywalizujemy to w każdym meczu czeka nas ciężka przeprawa. Muszę również wspomnieć o edukacji, gdyż rok szkolny również zbliża się ku końcowi, a dobry piłkarz to nie tylko poziom sportowy, ale również mądry i dobry człowiek. Wierzę, że wszyscy zawodnicy naszego klubu mogą i będą mogli szczycić się taką opinią w każdym środowisku. KT

Dziś urodziny obchodzi Mulawa Łukasz

Szczęścia, zdrowia, pomyślności z okazji urodzin życzą rogate dusze znad Jeziorka.

W drugim spotkaniu rundy wiosennej wybraliśmy się na mecz wyjazdowy z Wisłą Płock. Początek meczu rozpoczął się dla nas katastrofalnie, gdyż już w 7 minucie gospodarze prowadzili dwoma bramkami. Niby ten zimny prysznic podziałał na nasz zespół orzeźwiająco, jednak trzeba przyznać, iż Wisła stworzyła sobie jeszcze niejedną okazję w pierwszej połowie. Z drugiej strony próbowaliśmy odgryźć się rywalowi, ale albo brakowało celności, albo gospodarzy przed stratą gola uratował słupek. Do przerwy wynik już się nie zmienił i mieliśmy sporo do omówienia. Po mocnych słowach w przerwie, w końcu zaczęliśmy realizować postawione sobie przed meczem założenia. Szybko zdobyliśmy bramkę kontaktową i zaczęliśmy coraz bardziej zagrażać Wiśle. Niestety znów brak skutecznego krycia przy stałym fragmencie gry i po raz kolejny wyciągaliśmy piłkę z siatki. Cieszy mnie jednak, że dalej stanęliśmy do walki i za sprawą Pawła Michalskiego i ponownie Maksa Konanaua doprowadziliśmy do wyrównania. Szkoda jeszcze kilku okazji do zdobycia bramki, ale tak jak pisałem wcześniej i gospodarze mieli swoje doskonałe szanse. Finalnie remisujemy na trudnym terenie w Płocku, co szczególnie jest istotne patrząc na przebieg meczu. Gratuluję chłopcom za dzisiejszy pojedynek, gdyż oprócz wymagającego przeciwnika mieliśmy dziś duże problemy kadrowe. Wszystkim nieobecnym życzę dużo zdrowia, a wyjątkowe chapeau bas należy się Pawłowi Michalskiemu, który mimo przeciwności losu zagrał w dzisiejszym spotkaniu. KT

SSM Wisła Płock - K.S. Delta Warszawa 3:3 (2:0)

Bramki: 47’ Konanau M. – Sierakowski K., 52’ Michalski P. – Frączek K., 68’ Konanau M. – Frączek K.

Skład: Rychlica K. – Pawłowski I., Król K., Kusak A. – Kostrzeba F., Hoppe M., Ede B. (66’ Mulawa Ł.), Sierkowski K. – Michalski P. – Konanau M., Lubelski M. (46’ Frączek K.)

Od wtorku Michał Jerke z zespołu 2006 przebywał w Radomiu i trenował tam z pierwszym zespołem Radomiaka Radom. Pobyt zwieńczył mecz kontrolny, który zespół czołówki Ekstraklasy w przerwie na reprezentacje rozgrywał z Koroną Kielce czyli zespołem z I poziomu rozgrywkowego. Radomianie wygrali zasłużenie trzema bramkami, nie tracąc żadnej, a Michał zaliczył już drugi swój mecz w oficjalnym spotkaniu Radomiaka. Trenerzy wpuścili Michała na boisko w 67 minucie i nasz zawodnik zdążył się napracować i pokazać swój potencjał. Niebawem kolejny wyjazd do Radomia, każdy z nich wzbogaca Michała w sposób niesamowity, a jednocześnie coraz bardziej otwiera przed nim drzwi do zawodowego grania - życzymy powodzenia.

Nie zwalniamy, dzisiaj kolejna grupa naszych zawodników miała okazję trenować z seniorami. Tym razem odwiedziliśmy Tarnobrzeg gdzie Krystian Pudełek z zespołu 2004 i Maksim Konanau z Pawłem Michalskim, z zespołu 2006 trenowali z liderem III ligi – Siarką Tarnobrzeg. Chłopcy pokazali się znakomicie, zdobyli doświadczenie, które będzie procentować w przyszłości. Nie odkrywając kart do końca już dzisiaj zapowiadamy kolejne wyjazdy do tego sympatycznego miasta na południu naszego kraju.