W ostatniej kolejce rundy jesiennej zmierzyliśmy się na wyjeździe z drużyną MKS Polonia Warszawa. Nasz zespół w dniu dzisiejszym wystąpił jednak w bardzo mocno osłabionym składzie gdyż czterech naszych czołowych zawodników rozgrywało zawody w barwach zespołu 2005. Mecz rozgrywany w niedzielny poranek od samego początku toczył się w wysokim tempie i widać było, że obie ekipy chcą dopisać do swojego konta trzy punkty. Gospodarze zarówno w obronie, jak i ataku postawili nam wysoko poprzeczkę i nie odpuszczali ani centymetra murawy. Po naszych prostych błędach w ustawieniu Polonia objęła prowadzenie w ostatniej minucie pierwszej części meczu. Z drugiej strony brakowało nam utrzymania piłki w strefie wysokiej, oraz dokładności na połowie przeciwnika. Momentami fajnie utrzymywaliśmy się przy piłce, co dawało nam dziś sporo korzyści. W drugiej połowie gospodarze jeszcze dwukrotnie pokonali naszego golkipera, niestety jedna z bramek znów padła po stałym fragmencie gry. Nasi chłopcy stworzyli sobie kilka dogodnych okazji, ale albo brakowało nam ostatniego podania, albo finalizacja pozostawiała wiele do życzenia. Finalnie jedyną bramkę dla Diabełków zdobył Maks Mućko z rzutu karnego. Szkoda końcówki meczu, gdzie jeszcze mogliśmy się pokusić o podwyższenie bramkowej zdobyczy, ale zabrakło trochę szczęścia. Finalnie mecz na Konwiktorskiej przegrywamy, ale w tabeli utrzymujemy pierwsze miejsce i uzyskujemy ciężko wywalczony awans do Ekstraligi. Na podsumowanie rundy przyjdzie jeszcze czas, tymczasem my dalej pracujemy i już szykujemy się do gier kontrolnych. Z rozgrywkami ligowymi żegnamy się do marca, do zobaczenia na boiskach!  KT

MKS Polonia Warszawa - K.S. Delta Warszawa 3:1 (1:0)

Bramka: 76’ Mućko M.

Skład: Rychlica K. – Kusak A., Król K., Lubelski M. – Perliceusz M. (46’ Kostrzeba F.), Hoppe M. (75’ Sauś M.), Ede B. (61’ Ciurkot O.), Zaleski J. (75’ Mróz B.) – Szykuła P. (50’ Plewka I.) – Lis T. (46’ Mućko M.), Mulawa Ł. (60’ Sierakowski K.)

Od poniedziałku do dzisiejszego piątku w Radomiu przebywał Michał Jerke zawodnik zespołu 2006. To już kolejny wyjazd i pobyt Michała w zespole Ekstraklasy - Radomiaku. Treningi z pierwszym zespołem tego klubu w otoczeniu zawodowych graczy dają naszemu zawodnikowi bardzo dużo pewności siebie i nowe doświadczenia. Wiemy, że Michał znów zaprezentował się znakomicie i wiemy, że znów już niedługo będzie wyruszał w podróż do Radomia. Dumni z tego jesteśmy, nie możemy jednak osiąść na laurach, tak my jak nasz zawodnik pracujemy dalej.   

W dniu dzisiejszym na testach w zajmującej II miejsce w III lidze Unii Skierniewice byli kolejny raz nasi zawodnicy. Swoją drugą tu wizytę zaliczyli Kacper Kowalski z zespołu 2005 oraz Maksim Konanau i Paweł Michalski z zespołu 2006. Widać było, że z każdym pobytem wśród starszych zawodników ich pewność siebie rośnie. Chłopcy prezentują się dzięki temu coraz lepiej, a my mamy kolejny powód do dumy. Widać, że praca jaką prowadzimy przynosi efekty, a nasi zawodnicy powoli przyzwyczajają się do tego, że zawodowa piłka jest coraz bliżej.

W sobotni poranek, na boisku przy ulicy Jeziornej, czekał nas bardzo ważny pojedynek z Gwardią Warszawa. Przed meczem wiadomo było, że zwycięzca zapewni sobie awans do Ekstraligi i tam zagra w rundzie wiosennej. Od pierwszych minut widać było, że obu zespołom zdecydowanie zależy na trzech punktach. Mecz był bardzo dynamiczny, a zawodnicy nie odpuszczali żadnej piłki. Po kilku wymianach ciosów to nam udało się wyjść na prowadzenie po strzale Łukasza Mulawy. Niedługo później było już 2:0, a kolejnym swoim trafieniem popisał się Maksim Konanau. Od tego momentu oglądaliśmy dużo walki. Z naszej strony rozregulowały się zupełnie celowniki, a goście zagrażali nam głównie ze stałych fragmentów gry, które nie raz przyprawiły nas o szybsze bicie serca. Finalnie zawodnikom Gwardii nie udało się pokonać Krzyśka Rychlicy, a z drugiej strony wynik meczu ustalił w samej końcówce Tymek Lis. Gratuluję chłopcom zwycięstwa, walki i zaangażowania od początku do samego końca meczu. Po raz kolejny udowodnili przede wszystkim sobie, jak ciężko pracowali na końcowy wynik i jak bardzo na niego zasłużyli. Mimo, że przed nami jeszcze jeden mecz to zapewniliśmy sobie już awans do Ekstraligi, w której będziemy walczyć już od rundy wiosennej. Gratuluję chłopcy!! Wykonaliście ogrom ciężkiej pracy, a dzisiejszy mecz był zwieńczeniem tego trudu. Cieszmy się bo jest z czego, ale liczę że jeszcze w ostatniej kolejce postawimy ostateczną kropkę nad i! KT

K.S. Delta Warszawa – Gwardia Warszawa 3:0 (2:0)

Bramki: 14’ Mulawa Ł. – Plewka I., 24’ Konanau M. – Rychlica K., 94’ Lis T. – Shamaryn S.

Skład: Rychlica K. – Kusak A., Król K., Pawłowski I. – Perliceusz M. (75’ Lis T.) Hoppe M., Plewka I. (60’ Ede B.), Lubelski M. (60’ Shamaryn S.) – Michalski P. (85’ Szykuła P.) – Mulawa Ł. (50’ Mućko M.), Konanau M.