Dziś urodziny obchodzi Remiszewski Kamil

Od kolegów i od kadry moc serdeczności dzisiaj płynie. Niech ten dzień urodzin szczęściem i spełnieniem marzeń się stanie.

W  deszczową niedzielę spotkaliśmy się na ul. Wawelskiej, aby rozegrać spotkanie ligowe z kolegami z Górnego Mokotowa. W poprzednich rozgrywkach, czy meczach wewnętrznych poziom naszych spotkań był bardzo wyrównany. Tym razem też było bardzo podobnie. Mecz zaczęliśmy bojaźliwie i nerwowo, szybko straciliśmy dwie bramki, ale po chwili doprowadzamy do remisu. Graliśmy całe zawody na pełnym zaangażowaniu i z dużym poświęceniem. W trzeciej kwarcie zdobyliśmy bramkę kontaktową i wynik cały czas był otwarty. Wiele akcji naprawdę mogło się podobać, ładne asysty, bramki, interwencje bramkarskie, to wszystko dzisiaj miało miejsce. W ostatniej kwarcie padła tylko jedna bramka, którą zdobyli nasi przeciwnicy, obiektywnie trzeba przyznać, że byli zespołem bardziej dojrzałym i zasłużenie odnieśli zwycięstwo. Brawo diabełki z Pragi Południe i Górnego Mokotowa, brawo trenerze Dawidzie. Liczymy na rewanż już na obozie w  Niechorzu. KS

K.S. Delta Warszawa PP - K.S. Delta Warszawa GM  6:8 (3:5)

Bramki:6' Remiszewski K. - Majerczyk M., 10' Bednarczyk I., 27' Linkiewicz O., 32' Dębkowski A. - Bednarczyk I., 44' Dobrogojski P., 45' Remiszewski K. - Dobrogojski P.

Skład: Brzozowski M. - Bednarczyk I., Dobrogojski P. - Dębkowski A., Tymoszuk A., Remiszewski K. - Majerczyk M.

Wchodzący: Linkiewicz O., Wróblewski A.

Po dłuższej przerwie związanej z wyjazdami na zgrupowania szkoleniowe wróciliśmy do rozgrywek ligowych. Dzisiejszym rywalem byli nasi koledzy trenujący na Ochocie. W dyspozycji było aż piętnastu diabełków, którzy stawili się na zbiórce przedmeczowej. Chcieliśmy poszukać nowych rozwiązań i próbować ustawień zawodników na różnych pozycjach. Tu pojawiły się małe kłopoty z budowaniem akcji i przedostaniem się na połowę przeciwnika. Do przerwy musieliśmy uznać wyższość rywali, ale wiedzieliśmy, że zostało dużo czasu i grając spokojnie płynne akcje mogliśmy cieszyć się ze strzelonych bramek. Druga połowa była dużo lepsza w naszym wykonaniu, ale tez przeciwnik trochę opadł z sił, gdyż naprawdę grał bardzo dobrze z dużym zaangażowaniem. Kolejne ligowe zwycięstwo nas cieszy, ale myślami jesteśmy przy niedzielnym meczu tym razem z kolegami z Górnego Mokotowa. KS

K.S. Delta Warszawa PP - K.S. Delta Warszawa O 8:4 (1:3)

Bramki: 15’ samobójcza, 34’ Linkiewicz O. - Muczko D., 36’ Tymoszuk A. - Majerczyk M., 40’ Dębkowski A. - Tymoszuk A., 45’ Tymoszuk A. - Majerczyk M., 50’ Dębkowski A. - Tymoszuk A., 55’ Tymoszuk A., 57’ Remiszewski K. - Dębkowski A.

Skład: Wróblewski A. - Sobociński F., Wawrzyniak K. - Pieniążek P., Linkiewicz O., Muczko D. - Kozik K.

Wchodzący: Tymoszuk A., Majerczyk M., Brzozowski M., Bednarczyk I., Dębkowski A., Dobrogojski P., Remiszewski K., Tarary O.

W związku z wyjazdami na obozy mamy zwiększoną ilość zakupów sprzętu (proszę nie czekać na ostatnią chwilę). Proszę pamiętać aby wszyscy chłopcy mieli przynajmniej po 5 koszulek bawełnianych (CZERWONYCH) do chodzenia w czasie dnia poza treningami. Informujemy, że w sprzęt można się zaopatrzyć poprzez trenera lub osobiście w klubie. W klubie jesteśmy zawsze od 10:00 do 19:00, w innych godzinach po uzgodnieniu telefonicznym (bez weekendów). 

Dziś urodziny obchodzi Tymoszuk Aleksander

Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin. Zdrowia, szczęścia i spełnienia marzeń życzą wszystkie diabełki duże i małe.

Przed nami ostatnie zajęcia, a potem wakacje i obozy. Bardzo prosimy do końca treningów o uzupełnienie brakujących opłat składkowych. Jest to bardzo istotne dla prawidłowego funkcjonowania klubu. Oczywiście prosimy nie zapomnieć również o końcowej opłacie za obozy.

Maj był dla nas bardzo trudny z uwagi na różne uroczystości, oraz spotkania, gdzie nie mogliśmy liczyć na pełną kadrę meczową. Jednak mamy dość liczny zespół i każdy powołany zawodnik na mecz jest gotowy stanąć do rywalizacji, gdyż trenujemy przy wysokiej frekwencji. Rozegrane trzy spotkania w WLO były dla nas bardzo udane, ale nie przyszły bez trudu. Każdy diabełek musiał pokazać swoje umiejętności, oraz duże zaangażowanie, aby cieszyć się ze zwycięstw. Trenujemy dalej i chcemy w kolejnych meczach zaprezentować ładną, zespołową grę. Trzech naszych zawodników była na zgrupowaniu szkoleniowym w Łodzi, gdzie rywalizowaliśmy z miejscowymi klubami. Już powoli myślami jesteśmy na obozie sportowym w Niechorzu, gdzie przyjmiemy dużą dawkę sportową, ale będą też pyszne lody, plaża i morze. KS

Po dwóch dniach sportowych zmagań i turystycznych przepraw ostatni dzień w Krakowie był spacerkiem. Tak spacerkiem po Starym Mieście, jednej z najwspanialszych starówek nie tylko w Europie. Podziwialiśmy widoki, chłopcy w nagrodę kosztowali krakowskich lodów, a potem w drogę. Po południu wszyscy szczęśliwi uczestnicy byli już w objęciach rodziców. My zaś planujemy kolejne wyjazdy.