Dziś urodziny obchodzi Małczyński Lucjan

Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin. Zdrowia, szczęścia i spełnienia marzeń życzą wszystkie diabełki duże i małe.

Trzecia kolejka ligowa za nami. Dziś rozegraliśmy mecz z kolegami z Ochoty. Początek meczu przyniósł wiele niepewności, obie strony atakowały i broniły się z ogromnym zaangażowaniem. Pierwsza połowa niestety, ale zakończyła się naszą przegraną 5:3, co pokazywało, jak zacięty był to pojedynek. W drugiej połowie meczu napięcie wokół boiska narastało. Zawodnicy obu zespołów prezentowali nie tylko wysoką jakość gry, ale także niesamowitą chęć do wygranej. Bramki padały naprzemiennie, a zawodnicy prezentowali się z najlepszej strony, wykorzystując każdą szansę do zdobycia gola. Wydawało się, że jeden z zespołów ma przewagę, ale drugi nie poddawał się i walczył do samego końca. Ostatnie minuty meczu były prawdziwym thrillerem. W ostatnich chwilach, zespół trenera Damiana zdołał zdobyć bramkę, która zapewniła im zwycięstwo. Chłopcy – głowa do góry, pracujemy dalej! JB

K.S. Delta Warszawa O - K.S. Delta Warszawa GM 7:6 (5:3)

Bramki: 5' Miros L. 18' Guściora S. - Brzozowski K., 21' Miros L. - Brzozowski K., 33' Czapliński S., 45' Miros L. - Midziak A., 55' Białoszewski M. 

Skład: Midziak A. - Deda J., Guściora S. - Czapliński S., Białoszewski M., Brzozowski K. - Miros L. 

Wchodzący: Ambroziewicz M., Gorgolewski A. 

Wrzesień tego roku był dla naszego zespołu czasem pełnym wyzwań, emocji i sukcesów, ponieważ właśnie w ubiegłym miesiącu rozpoczęliśmy swój udział w lidze wewnętrznej. Rozpoczęcie ligi otworzyło przed zespołem wiele nowych drzwi. Drużyna miała okazję rywalizować z innymi naszymi zespołami, co dawało naszym diabełkom możliwość zdobywania doświadczenia i rozwijania swoich umiejętności. W początkowym meczu napotkaliśmy pewnie trudności, ale te wyzwania pomogły nam stawać się lepszymi. Porażka była idealną okazją do analizy oraz doskonalenia swojej gry. W miarę upływu czasu zespół zaczął lepiej rozumieć się nawzajem, co przełożyło się na naszą grę na boisku. Na pewno dużą w tym role odegrało Zgrupowanie Szkoleniowe w Krakowie, na którym mieliśmy swoich przedstawicieli. Podsumowując - wrzesień był miesiącem, który chłopcy będą wspominać jako początek nowej przygody. To był zdecydowanie czas nauki, rozwoju i wzywań. Oby tak dalej! JB

Trzeci dzień naszej krakowskiej przygody zakończony, a tym samym zakończyliśmy nasze zgrupowanie. Rano po śniadaniu pojechaliśmy do Kleczy Dolnej gdzie graliśmy gry kontrolne z APN Husaria, naszym stałym partnerem. Potem powrót do Krakowa, obiad i w drogę. Po przerwie na prowiantowe jedzonko spokojnie docieramy do stolicy. Już nie możemy się doczekać kolejnego wyjazdu. 

Ostatniego dnia zgrupowania udaliśmy się pod Wadowice aby rozegrać sparingi z zespołem APN Husaria. Zespoły: 2016 WI, 2015 GM, 2015 PP oraz 2015 O, które reprezentowały nasze filię zaprezentowały się z bardzo dobrej strony, było wiele błyskotliwych akcji oraz efektownych bramek. Pogoda dzisiaj była o wiele bardziej sprzyjającą niż dnia poprzedniego i każdy z naszych zawodników opuszczał obiekty sportowe gospodarzy z uśmiechem na twarzy. Brawo chłopcy i oby jak najwięcej takich występów w przyszłości. JB, DG, PK, DS 

W piękne niedzielne popołudnie rozegraliśmy nasz kolejny mecz ligowy z drużyną UKS Wilanowskie Wilki. Spotkanie rozpoczęło się niestety od straty bramki po dobrym fragmencie gry rywala. Na szczęście szybko wróciliśmy na właściwe tory i po 10 minutach zaczęliśmy dominować grę. Dzięki świetnej grze jeden na jeden w bocznych sektorach boiska udawało nam się stwarzać dużo dogodnych sytuacji bramkowych. Dobre krycie i pressing na połowie przeciwnika prowadziły do błędów rywala i odbiorów piłki w strefie wysokiej, z których udało nam się strzelić trzy bramki. Na pochwałę zasługują dzisiaj zdecydowanie Staś, który wielokrotnie mijał rywali dryblingiem oraz Bartek, który oddawał świetne strzały i zdobył aż 5 bramek. Brawo Diabełki! AW

K.S. Delta Warszawa GM - UKS Wilanowskie Wilki 10:5 (7:2)

Bramki: 7’ Czapliński S., 11’ Wieczorek B - Miros L., 13’ Żhornovoy M., 17’ Wieczorek B. - Miros L., 19’ Wieczorek B., 24’ Miros L. - Skulich - Piłat S., 28’ Miros L. - Czapliński S., 35’ Wieczorek B. - Żhornovoy M., 40’ Gorgolewski A. - Skulich - Piłat S., 43’ Wieczorek B.

Skład: Midziak A. - Guściora Sz., Czapliński S. - Skulich - Piłat S., Wieczorek B., Gorgolewski A. - Miros L.

Wchodzący: Krawczyk K., Żhornovoy M.

Drugi dzień w Krakowie nie zachwycił nas od rana swoją aurą. Nic jednak nie było w stanie przeszkodzić nam w doskonałej zabawie. Po pysznym śniadanku, ruszamy na gry sparingowe do Radziszowa gdzie potykaliśmy się z tamtejszą Radziszowianką. Potem obiadek i raj wodny na basenie krytym. Ledwie ochłonęliśmy już mogliśmy podziwiać Stare Miasto z Wawelem, Rynkiem Głównym i były lody. Potem kolacja, omówienie wcześniejszego sparingu i spać gdyż jutro czeka nas znów wiele atrakcji.

Podczas drugiego dnia zgrupowania w Krakowie rozegraliśmy sparing Radziszowianką Radziszów. Rywalizowaliśmy w dwóch rocznikach 2015 i 2016. Rocznik 2016 reprezentowali zawodnicy zespołu  2016 WI oraz ci młodsi z zepsołu 2015 PP. Natomiast rocznik 2015 reprezentowali zawodnicy z zespołów 2015 GM, 2015 PP i 2015 O. Mecze były wyrównane, obfitowały w piękne bramki, asysty jak i również parady bramkarskie. Emocji nie brakowało. Mimo zmęczenia oraz deszczu wszyscy zeszli z boiska zadowoleni. Brawa dla Diabełków, a teraz regeneracja, bo jutro czekają nas kolejne mecze! JB, DG, PK, DS