Wyjechali młodsi, to oznaka widoma przyjazdu starszych. Tu po południu rozpoczęliśmy obóz w Sobolewie dla starszych roczników w klubie. Jesteśmy już po pierwszych treningach, były też już pierwsze odprawy. Wdrożyliśmy się w rytm obozowy. Od jutra już tylko pełna praca i zabawa. Tak, trenowanie musi przynosić radość, inaczej nie da się nic osiągnąć.

Ostatni dzień obozu przeznaczony został na rywalizację wewnętrzną. Chłopcy w rocznikach grali ze sobą, a atmosfera była tak gorąca jak w prawdziwych rozgrywkach ligowych. Po zajęciach pakujemy się, do autokarów i w drogę. Siedem dni przeleciało nam bardzo szybko. Teraz do końca ferii rodzice mogą się nacieszyć swoimi pociechami. Dziękujemy chłopcom za wspaniały obóz, za pracę na treningach. Zrobiliśmy duży krok w stronę naszych marzeń. Dziękujemy oczywiście też rodzicom za zaufanie i powierzenie nam swoich największych skarbów. Warto tu powiedzieć, że najmłodszy skarb liczył sobie dopiero 5 lat i w Sobolewie był wzorem dla starszych od siebie. Brawo Staś!

Przedostatni dzień w Sobolewie za nami. Dzisiaj czas płynął pod dyktando gier kontrolnych (szczegóły w zakładkach drużyn 2007, 2008, 2009) i testów żonglerki. Ponieważ słońce było dzisiaj wiosenne to sporo też czasu spędzili chłopcy na spacerach. Koniec dnia to podsumowanie obozu i rozdanie nagród. Cieszymy się z radości naszych podopiecznych, warto pracować z takimi ludźmi.

Piąty dzień przeszedł na piątkę. Dzisiaj z uwagi, że nie graliśmy gier kontrolnych czas zdominowany został przez treningi i animacje. Zabawę miały wszystkie zespoły. Nie wspominaliśmy jeszcze, że oczywiście okrasą animacyjnych zabaw są różne drobne nagrody, które cieszą się powodzeniem naszych małych uczestników. Wspaniały dzień był też z uwagi na pogodę. Piękne słońce i lekki mrozek pozwoliły na to, że ze spacerów nie chciało się wracać.

Warszawska Rada Działalności Pożytku Publicznego w lutowej sesji jako pierwszy punkt po dyskusji zaopiniowała projekt uchwały w sprawie przyjęcia „Programu opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegania bezdomności zwierząt na terenie m.st. Warszawy w 2017 roku”. Następnie omówiliśmy i pozytywnie zaopiniowaliśmy wniosek z Dzielnicy Praga Południe w sprawie przeniesienia środków w obszarze dotacyjnym z uwagi na niezgłoszenie się żadnej organizacji do konkursu. Sprawa związana jest z organizacją zadania z Budżetu Partycypacyjnego. Zdarza się, że nie wszystkie takie konkursy znajdują rozstrzygniecie. Dobrze jednak, że władze dzielnic w pierwszej kolejności zwracają się w tym obszarze do naszych organizacji. Kończy się obecna III kadencja WRDPP, zbliżamy się do kolejnych wyborów. Zaopiniowaliśmy zatem dzisiaj harmonogram wyboru członków na IV kadencję. Startujemy z naborem 22 lutego 2017, a nowa WRDPP zostanie powołana 28 maja 2017. Rada następnie omówiła jakimi projektami uchwał będzie zajmowała się w roku bieżącym. Lista oczywiście jest otwarta i w każdej chwili może zostać poszerzona. Na zakończenie jak zawsze poruszaliśmy różne sprawy bieżące. Na wniosek klubów sportowych wniosłem o zajęcie się sprawą kaucji jaką muszą składać organizacje wynajmujące sale gimnastyczne od szkół. Kwoty umów nie są wielkie, zatem i ryzyko dla miasta nie jest duże, dla małych zaś klubów takie kaucje to bardzo poważny problem. Liczę, że na następnej sesji będę miał w tej sprawie jakieś konkretne informacje. Następne obrady w marcu.

Andrzej Trzeciakowski
Prezes Zarządu K.S. Delta Warszawa
Członek Warszawskiej Rady Działalności Pożytku Publicznego
Członek Mazowieckiej Rady Działalności Pożytku Publicznego

Już połowa obozu za nami. Dzisiaj dołożyliśmy znów dużo dobrej pracy i wspaniałej zabawy. Kolejny też dzień mieliśmy doskonałą spacerową pogodę. Dlatego też korzystaliśmy po treningach „ile wlezie”. Jeżeli ktoś myśli, że zapomnieliśmy o animacjach to jest w błędzie. Okrasą dnia były dwa sparingi drużyn 2007 rocznika z Wilgą Garwolin. Na koniec dnia jak zawsze światło gaśnie i czekamy następnego ranka. 

Informujemy, że kolejny raz nasze Halowe Mistrzostwa Warszawy mają patronat Prezydenta m. st. Warszawy. Otrzymaliśmy właśnie pismo od Pani Prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz o czym spiesznie donosimy. Turniej odbywać się będzie już dwunasty raz i dwunasty raz możemy poszczycić się patronatem Prezydenta Stolicy. Impreza w tym roku będzie dla rocznika 2008 i zapowiada się naprawdę wspaniale. Mamy sponsora imprezy, mamy nowy obiekt z trawą syntetyczną. Nic tylko grać, zapraszamy wszystkich serdecznie. Szczegóły w zakładce imprezy.

Trzeci dzień z tych obozowych był najbardziej intensywny. Przed południem wszyscy pojechaliśmy do kina w Garwolinie. Było wszystko to, co trzeba z popcornem włącznie. Po południu treningi i mecze kontrolne (roczniki 2009, 2010) dopełniły nam dzień. Aby nie wyjść z wprawy nie zapomnieliśmy o animacjach, ostatnia grupa miała też szkolenie dotyczące prawidłowych postaw sportowca. Mamy nadzieję, że chłopcy będą teraz sami w większym stopniu przestrzegać różnych zasad gdyż to jest podstawa jeżeli chce się coś osiągnąć w sporcie, ale też i podstawa jeżeli chcemy być zdrowymi i porządnymi ludźmi. Teraz na obiekcie mamy już ciszę, wszyscy regenerujemy się gdyż jutro znów czeka nas moc wrażeń! 

Drugi dzień w Sobolewie to już praca „pełną parą”. Jedni zaczynają treningi, inni je kończą. Co chwila grupy mają animację. Mroźna pogoda oczywiście nie przeszkadza w spacerach. W szkoleniach zresztą tez gdyż są w specjalnej sali z projektorem. Drugi sparing obozowy rozegrał zespół 2008. Jak zawsze zapraszamy do opisu meczu, który znajduje się w zakładce drużyny. Po tak intensywnym dniu, nic tylko spać. Jutro kolejne atrakcje.

Sobolew powitał nas piękną pogodą. Mróz i piękne słońce powodowały, że wszystkim chciało się żyć. Chłopcy bez problemów wdrożyli się w reżim treningowy. Za nami liczne treningi, animacje i pierwsze wykłady. Dzisiaj skupiliśmy się głównie na obozowych zasadach. Za nami też pierwszy sparing obozowy (2007) rozegrany ze starszymi chłopcami z pobliskiego Żelechowa. Wcześnie na obiekcie zalęgła się cisza, odpoczywamy.