W poniedziałkowy poranek odbyła się konsultacja kadry Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej dla rocznika 2007. Z ramienia naszego klubu powołania otrzymali Antoni Czwartosz, Jakub Drohomirecki oraz Bright Ede. Chłopcy wzięli udział w meczu wewnętrznym kadry, którą bacznie obserwowali jej trenerzy. Nasi podopieczni zostawili na boisku dużo serca oraz bez wątpienia udowodnili swoje umiejętności. Mamy nadzieję, że przekonali do siebie trenerów prowadzących kadrę i już niedługo otrzymają kolejne powołania. KT

Trenerzy prowadzący zespoły mają już wszystkie informacje dotyczące zgrupowania na Ukrainie i wiedzą, kto z pośród zawodników jedzie na ten wyjazd. Gramy sparingi z najlepszą akademią ukraińską Karpaty Lwów.

Rodzice zawodników wyjeżdzających dokonują wpłat jak zawsze na konto, w treści przelewu podając: nazwisko chłopca, rocznik drużyny w której gra i dopisek „Lwów”. Przypominamy, że wszyscy zawodnicy muszą mieć odpowiedni sprzęt treningowy (w tym czapki i rękawiczki) dla tej pory roku oraz  sprzęt reprezentacyjny (2008 bez kurtek zimowych) oraz ręczniki klubowe.

Zespoły: 2004, 2006, 2008
Wpłata do 31-10-2017  w wysokości 235,00
Z uwagi na konieczność wcześniejszego opłacenia pobytu i ustalenia szczegółów termin ten jest nieprzekraczalny!

W przedostatniej kolejce ligowej zmierzyliśmy się na wyjeździe z ekipą Drukarza Warszawa. Od pierwszych minut dominowaliśmy na boisku, długo utrzymując się przy piłce. Przeciwnik ograniczył się do prób, bo tak tylko można to określić, ataku szybkiego oraz gęstej obrony, głęboko na własnej połowie. Niestety specyfika gry w „9” bardzo utrudnia zwalczenie takiego antyfutbolu z jakim dziś mieliśmy do czynienia. Mimo naszej przewagi to gospodarze zdobyli bramkę z przypadkowego rzutu rożnego. Chwila dekoncentracji kosztowała nas utratę bramki. Jeszcze w końcówce pierwszej połowy mocniej przycisnęliśmy rywala, jednak zabrakło nam odpowiedniej skuteczności. Druga połowa była bliźniaczo podobna do pierwszych trzydziestu minut. My wciąż utrzymując się przy piłce próbowaliśmy sforsować obronę przeciwnika, a sami broniliśmy się przed atakami szybkimi. Drugi gol Drukarza padł dokładnie w ten sam sposób, co w pierwszej części gry. Niestety musimy zdecydowanie poprawić naszą postawę we własnym polu karnym podczas stałych fragmentów gry. Podsumowując szkoda kilku niewykorzystanych sytuacji, w różnych momentach spotkania, które postawiłyby nas w zupełnie innej sytuacji. Z drugiej strony dopadła nas skuteczność przeciwnika, który wykorzystał swoje okazje. Trudno gra się przeciwko takiemu systemowi, z którym dziś się zmierzyliśmy. Mimo wszystko osobiście mogę śmiało powiedzieć, że wolę w takim meczu przegrać i wiedzieć, że moi zawodnicy rozwijają się i uczą po to aby zostać zawodowym piłkarzem, a nie wygrać iście seniorskim stylem bez jakiejkolwiek chęci gry w piłkę nożną. Wynik jest ważny, jest częścią naszej pracy i istotą rywalizacji, jednak jak każda skrajność, chęć jego osiągnięcia ma swoje granice, szczególnie mając w głowie fakt, że UCZYMY młodych piłkarzy. Dziś jednak gratuluję rywalom, a nam pozostała do wykonania solidna praca w ostatnim spotkaniu ligowym tej rundy. KT

KS Drukarz Warszawa - K.S. Delta Warszawa 2:0 (1:0)

Skład: Gawarecki K. – Lubelski M., Duk K., Ede B. – Chodorski M., Krzeczunowicz A., Kasprzykowski K., Czwartosz A. - Jenda M.

Wchodzący: Jerke M., Horodeński Sz., Mackiewicz M., Woźniak A.

W czwartkowe przedpołudnie odbyła się konsultacja kadry Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej dla rocznika 2006. Nasz klub reprezentowali Mikołaj Chodorski, Michał Jerke i Kacper Kasprzykowski. Każdy z chłopców miał okazję do zaprezentowania swoich możliwości trenerowi kadry podczas meczu wewnętrznego. Cieszymy się z kolejnych powołań, które są wyróżnieniem zarówno dla zawodników jak i dla naszego klubu. Patrząc na dzisiejszą postawę naszych podopiecznych czujemy, że kolejne powołania są tylko kwestią czasu. KT 

Drugi mecz z rzędu kończymy jednobramkowym remisem. Dziś jednak obejrzeliśmy zgoła inne spotkanie niż tydzień temu. Pierwsza połowa to nasza zdecydowana przewaga, gdzie dużo operowaliśmy piłką. Przeciwnik mocno zabezpieczył tyły i szukał swoich okazji  w ataku szybkim. Kilkakrotnie w atrakcyjny sposób stworzyliśmy sobie przewagę w różnych sektorach boiska, jednak brakowało dokładności przy ostatnim podaniu, czy przy uderzeniach. Finalnie w zdobyciu bramki pomógł nam przeciwnik, podczas jednego z rzutów różnych. Początek drugiej połowy nie zwiastował zmiany sytuacji. Znów to my operowaliśmy piłką i mieliśmy okazję do podwyższenia wyniku. Niestety z minuty na minutę nasz poziom koncentracji malał, a do tego wdawaliśmy się w niepotrzebny boiskowy chaos z przeciwnikiem. Zabrakło spokoju i modelowego pomysłu na grę, co zasłużenie już w doliczonym czasie gry wykorzystali goście. Wielokrotnie powtarzam moim podopiecznym, że wygrany mecz jest dopiero po ostatnim gwizdku sędziego, o czym dobitnie się dziś przekonaliśmy. Na dwie kolejki przed końcem rundy, jak to mówią ludzie: „liga będzie ciekawsza”, a interesujące mecze to mam wrażenie nasza wizytówka. KT

K.S. Delta Warszawa – SEMP Ursynów 1:1 (1:0)

Bramka: 15’ bramka samobójcza – Jenda M.

Skład:  Jerke M. – Lubelski M., Krzeczunowicz A., Ede B. – Chodorski M., Jenda M., Kasprzykowski K., Drohomirecki J. – Czwartosz A.

Wchodzący: Gawarecki K., Mackiewicz M., Woźniak A., Duk K.