W poniedziałek rozpoczyna się rok szkolny, chłopcy mają rano uroczyste rozpoczęcie zajęć. Wyjątkowo z tego powodu w dniu tym dla zespołów: 2002, 2004 i 2006 odwołujemy treningi. Do boju ruszamy od wtorku. 

Wraz z początkiem miesiąca wróciliśmy do treningów po letniej przerwie. Za nami bardzo dużo pracy, którą odbyliśmy zarówno na zajęciach w Warszawie jak i podczas obozu w Niechorzu czy zagrupowania w Brześciu. Dla moich podopiecznych sierpień był miesiącem nowości. Pierwsze poważne mecze w nowym systemie gry oraz codzienna praca na treningach sprawiły, że zyskaliśmy wiele doświadczeń. Wiem, że to wszystko to zaprocentuje już za chwilę, już niedługo. Dziękuje zatem wszystkim chłopakom za ogromne zaangażowanie podczas tego miesiąca. Zdaję sobie sprawę, że wiązało się to z dużym poświęceniem oraz chęciami, które są chyba w tym wszystkim najważniejsze. Bardzo się cieszę z naszych obu wyjazdów. Kolejne wspólne chwile zacieśniły więzy drużyny i widzę, że tworzymy bardzo zgrany zespół. Przed nami pierwsza runda sezonu 2017/2018, nie możemy już doczekać się emocji z tym związanych, a działo się będzie wiele. Jeszcze raz dziękuje chłopcom za ogrom pracy, oraz rodzicom za to, że poświęcają swój czas i możliwości, aby ich pociechy mogły rozwijać się w tym co kochają. KT

Zapraszamy wszystkich zawodników i trenerów oraz rodziców na oddanie wspólnego hołdu bohaterom Powstania Warszawskiego. W tym roku kolejny raz podkreślamy rolę warszawskich dzieci roku 1944, które na równi z dorosłymi walczyły z niemieckim okupantem.

Spotykamy się w czwartek 31-08-2017 o godzinie 19:00 (z wyłączeniem grup, które nie mogą dojechać ze względu na trening) w specjalnych pamiątkowych koszulkach (lub innych klubowych) nad Jeziorkiem Czerniakowskim. Rodzice posiadający koszulki klubowe są równiez zaproszeni do udziału. Wszyscy razem zrobimy na ziemi znak Polski Walczącej i w ten sposób pokażemy, że nie zapomnieliśmy!

W drugim spotkaniu rozegranym ostatniego dnia pobytu na Białorusi kolejny raz spotkaliśmy się z reprezentacją Brzeskiego Okręgu Piłki Nożnej. Niestety po naszej drużynie widać już było trudy zgrupowania oraz wpływ pierwszego meczu, przez co brakowało dokładności i opanowania. Mimo tego znów to my byliśmy stroną dominującą w meczu. Szkoda wielu niewykorzystanych sytuacji, szczególnie w drugiej połowie, kiedy mogliśmy spokojnie objąć prowadzenie. Z drugiej strony za nami bardzo ciekawe spotkanie, w którym przeciwnik zmusił nas do wytężonej pracy i walki w środkowym sektorze boiska. Remis może nie jest wynikiem zbyt sprawiedliwym, jednak kto nie wykorzystuje sytuacji ten meczu nie wygra. Spotkaniem z reprezentacją Brzeskiego Okręgu PN kończymy zgrupowanie na Białorusi i po krótkim odpoczynku szykujemy się do kolejnych pojedynków. KT

Brzeski Okręg PN–  K.S. Delta Warszawa 1:1 (1:1)

Skład:  Jerke M. – Lubelski M., Duk K., Czwartosz A. – Chodorski M., Ede B., Krzeczunowicz A., Kasprzykowski K., – Jankowski A.

Wchodzący: Horodeński Sz., Drohomirecki J., Jenda M., Woźniak A., Mackiewicz M., Wieteska J., Mucha A., Asei-Dantoni M., Gawarecki K.

Bramka: 11’ Kasprzykowski K. – Lubelski M.

Ostatniego dnia zgrupowania na Białorusi rozegraliśmy dwie gry kontrolne. Naszym pierwszym przeciwnikiem było Dynamo Brześć, które ostatnimi czasy stało się jedną z wiodących akademii na Białorusi. Od początku spotkania ruszyliśmy na rywala, zdecydowanie przejmując inicjatywę. Bardzo dobrze graliśmy w obronie, a większość ataków była przemyślana i przeprowadzana w odpowiednim tempie. Cieszę się, że nie zawiodła skuteczność, która pozwoliła nam spokojnie wejść w mecz. Sądzę, że za nami jedno z najlepszych spotkań tego okresu przygotowawczego, które w dobrym tonie przygotowało nas do zbliżającej się inauguracji rozgrywek ligowych. KT

Dynamo Brześć - K.S. Delta Warszawa 0:10 (0:6)

Skład:  Jerke M. – Lubelski M., Duk K., Czwartosz A. – Chodorski M., Ede B., Krzeczunowicz A., Kasprzykowski K., – Jenda M.

Wchodzący: Horodeński Sz., Drohomirecki J., Jankowski A., Woźniak A., Mackiewicz M., Wieteska J., Mucha A., Asei-Dantoni M., Gawarecki K.

Bramki: 1’ Ede B. – Kasprzykowski K., 4’ Krzeczunowicz A. – Ede B., 14’ Kasprzykowski K. – Ede B., 17’ Jankowski A. – Horodeński Sz., 21’ Jankowski A. – Kasprzykowski K., 27’ Jankowski A. – Horodeński Sz., 37’ Asei-Dantoni M. – Duk K., 46’ Jenda M. – Mackiewicz M., 54’ Lubelski M. – Horodeński Sz., 56’ Drohomirecki J., 60’ Jerke M. – Kasprzykowski K.

W drugim spotkaniu rozgrywanym w środowe popołudnie zmierzyliśmy się z FK Bierioza. Od pierwszych minut dominowaliśmy na boisku, prowadziliśmy grę, jednak brakowało dokładności przy ostatnim podaniu oraz skuteczności. Szkoda kilku bardzo fajnych wykreowanych sytuacji, które przy minimalnie większym skupieniu i dokładności mogły zakończyć się zdobyczą bramkową. Niestety podczas meczu zaatakowała nas burza, która delikatnie wybiła nas z rytmu gry. W drugiej połowie wciąż atakowaliśmy przeciwnika, jednak bramka była dla nas jak zaczarowana. Z drugiej strony przeciwnicy zaskoczyli nas podczas jednej z nielicznych ich akcji i zarazem ustalili wynik meczu. Żałuję, że mimo przewagi nie zdołaliśmy przechylić szali spotkania na własną korzyść. Musimy również pamiętać, że w grze nie liczy się tylko ofensywa, ale nawet mimo prowadzenia gry trzeba zabezpieczyć własną bramkę. Przed nami dzień odpoczynku, po którym wracamy do sparingowej rywalizacji. KT

FK Bierioza –  K.S. Delta Warszawa 1:0 (0:0)

Skład: Gawarecki K. – Lubelski M., Wieteska J., Czwartosz A. – Mucha A., Mackiewicz M., Asei-Dantoni M., Drohomirecki J. – Woźniak A.

Wchodzący: Jerke M., Horodeński Sz., Jenda M.

Naszym kolejnym przeciwnikiem podczas zgrupowania na Białorusi był zespół Bate  Borysow. Przeciwnik solidny o dobrych warunkach fizycznych, od samego początku postawił nam wysoko poprzeczkę. Mimo wszystko w pierwszej połowie głównie walczyliśmy ze swoimi słabościami. Staraliśmy się konstruować ataki tak jak zakładamy to sobie przed meczem, jednak brakowało dokładności, a momentami zawodnika, który weźmie na siebie ciężar gry. Również bramkę sprezentowaliśmy przeciwnikowi popełniając prosty błąd w defensywie. Na szczęście w drugiej połowie chłopcy obudzili się ze snu i wreszcie ataki zaczęły się zazębiać. Przyspieszyliśmy grę i raz po raz zagrażaliśmy bramce przeciwnika. Po raz kolejny zabójcza w naszym wykonaniu okazała się końcówka meczu, gdzie trzykrotnie zdołaliśmy pokonać golkipera gospodarzy. Cieszy mnie, że chłopcy do samego końca pokazali, że warto wierzyć i realizować swój pomysł na grę. Jak to mówią prawdziwego mężczyznę poznaje się nie po tym jak zaczyna, a po tym jak kończy. Dziś mój zespół składał się z samych prawdziwych mężczyzn! KT

Bate Borysow - K.S. Delta Warszawa 1:3 (1:0)

Skład: Jerke M. – Lubelski M., Duk K., Ede B. – Chodorski M., Kasprzykowski K., Krzeczunowicz A., Czwartosz A, – Jenda M.

Wchodzący: Horodeński Sz., Drohomirecki J., Woźniak A.

Bramki: 50’ Duk K. – Kasprzykowski K., 55’ Kasprzykowski K. – Woźniak A., 60’ Horodeński Sz. – Kasprzykowski K.