W poniedziałkowe popołudnie odwiedziliśmy basen na ulicy Niegocińskiej. Wszyscy zawodnicy z roczników 2004, 2005, 2006 i 2007 którzy razem uczęszczają do naszych klas sportowych, odbyli trening regeneracyjny. Już niedługo ten element będzie częścią planu treningowego tych drużyn. Warto pamiętać, że oprócz ciężkiej pracy, bardzo ważny jest też odpowiedni odpoczynek.

Zapraszamy już do zakładki „Treningi” gdzie zamieszczone są już nasze zimowe grafiki. Bardzo przepraszamy za opóźnienie w ich zamieszczeniu, nie jest to jednak nasza wina. Mamy coraz większy problem z dostosowaniem grafików, tak aby jak najmniej zmieniać dni treningowe chłopców. Na rynku pojawia się coraz więcej różnych prywatnych szkółek , a obiektów nie przybywa. Wynik tego jest taki, że brak jest wolnych obiektów i niestety ceny szybują coraz wyżej. Mamy nadzieję, że wszystkim naszym podopiecznym zimowe grafiki będą pasowały i dalej w komplecie będziemy trenować.

Dziś urodziny obchodzi Ziburske Nicolas

Szczęścia, zdrowia, pomyślności z okazji urodzin życzą rogate dusze znad Jeziorka.

Mecz ze Zniczem Pruszków utwierdził mnie w przekonaniu, że sami lubimy tworzyć horrory. Z przebiegu całego meczu byliśmy zespołem o kilka klas lepszym, w drugiej połowie nie pozwalając przeciwnikom opuścić własnej połowy. Niestety braki w koncentracji z pierwszej części meczu oraz brak skuteczności w drugiej połowie doprowadził, że z Pruszkowa wracamy tylko z jednym punktem. Oczywiście szkoda straconych punktów, jednak z drugiej strony uważam, że w drugiej połowie zagraliśmy solidne spotkanie. Mimo głęboko cofniętego rywala, staraliśmy się różnymi sposobami sforsować jego linię obrony, co mogło się podobać. Jeszcze raz szkoda wielu okazji, które sobie wytworzyliśmy. Dodatkowo na nasze nieszczęście golkiper gospodarzy miał dzisiaj „dzień konia”. W meczu mistrzowskim liczy się to co w bramce, a dziś z naszymi przeciwnikami zaliczyliśmy po jednym trafieniu. Przed nami krótki odpoczynek, tydzień zajęć  i wracamy do ligowych zmagań, w których spotkamy się na własnym stadionie z SEMP-em Ursynów. KT

Znicz Pruszków - K.S. Delta Warszawa 1:1 (1:0)
 
Bramka: 38’ Ede B.

Skład:  Jerke M. – Lubelski M., Krzeczunowicz A., Ede B. – Chodorski M., Jenda M., Kasprzykowski K., Czwartosz A – Woźniak A.

Wchodzący: Gawarecki K., Mackiewicz M., Drohomirecki J., Dzianachowski J., Duk K.

W czwartkowy wieczór rozegraliśmy zaległe spotkanie z Drukarzem Warszawa. Mecz od początku mógł się podobać. Dominowała zacięta walka w środkowym sektorze boiska oraz szybkie tempo. Początkowo spokojnie czekaliśmy na to, co pokaże rywal, a z biegiem czasu sami coraz więcej zaczęliśmy utrzymywać się przy piłce. Wreszcie w odpowiedni sposób kreowaliśmy ataki, a przede wszystkim robiliśmy to w bardzo dobrym tempie. Cieszę się, że chłopcy uwierzyli, że potrafią realizować postawione przed nimi zadania, które sprawiają, że na boisku zyskujemy przewagę. Gratuluję również moim chłopcom dużej dojrzałości w grze, wielokrotnie sami podejmują bardzo odważne i właśnie dojrzałe piłkarsko decyzje – chapeau bas. Dodatkowo bardzo dobrze zagraliśmy w defensywie, co przełożyło się również na brak straty bramkowej. Cieszę się również z powrotu Kacpra Duka, który dziś zagrał po raz pierwszy po dłuższej przerwie! Wielkie uznanie dla wszystkich chłopców, którzy wspólnie zapracowali na sukces. Tymczasem czas wrócić do pracy i szykować się do kolejnych ważnych ligowych pojedynków. KT

K.S. Delta Warszawa – KS Drukarz Warszawa 4:0 (2:0)

Bramki: 14’ Jenda M. – Czwartosz A., 23’ Jenda M. – Kasprzykowski K., 37’ Ede B. – Krzeczunowicz A., 58’ Ede B.

Skład:  Jerke M. – Lubelski M., Krzeczunowicz A., Ede B. – Chodorski M., Jenda M., Kasprzykowski K., Czwartosz A – Woźniak A.

Wchodzący: Gawarecki K., Mackiewicz M., Drohomirecki J., Dzianachowski J., Duk K.