Starsze zespoły naszego klubu wciąż przebywają na zgrupowaniu w Sobolewie. W pierwszym tygodniu ferii, zespoły 2006 rocznika i młodsi jako pierwsi odwiedzili Sobolew, podczas którego uczestniczyli w Piłkarskim Obozie Przygotowawczym. Serdecznie zapraszamy do obejrzenia filmowego podsumowania tego wyjazdu. Wszystkie filmy dostępne są na portalu YouTube na klubowym kanale (DeltaWarszawaTV).
 

Kolejny dzień pełen wrażeń zakończony. Pogoda rano spłatała nam niezłego figla. Nie jesteśmy jednak słabi i pokonaliśmy wszelkie problemy. Udało się zrealizować cały program treningowy z meczem kontrolnym włączenie (2005). Po obiedzie basen czyi odnowa biologiczna. Wcześniej jednak chłopcy zwiedzali pobliski stadion Wilgi Garwolin, który niestety nie jest jak dawniej klubowym obiektem tylko miejskim. Wieczorem zajęcia dodatkowe i spać, jutro czeka nas kolejny dzień pełen emocji.

Szósty dzień obozu za nami. Należy podziwiać chłopców, pracują znakomicie. Od rana rozruch potem treningi główne i dodatkowe, będą efekty tej pracy. Warto powiedzieć, że rano mieliśmy jeszcze grę kontrolną (2002), po której humory wszystkim dopisywały. Wieczór, czas animacji i zabaw oraz ćwiczeń indywidualnych zakończył ten dzień. Dzień jak zawsze pełen pracy i uśmiechu.  

Jeżeli ktoś wie, kto ukradł nam kolejny dzień, prosimy o kontakt z klubem. Chłopcy pracowali niestrudzenie, mieliśmy również kolejny mecz sparingowy (2004 czerwoni) i oczywiście były liczne gry i zabawy. Ponieważ trenerzy zaordynowali naprawdę pracowite zajęcia widać, że powoli zaczyna być spokojnie. Mniej jest siły na baraszkowanie, humory jednak dopisują. Walczymy dalej!

Czwarty dzień w gościnnym Sobolewie za nami. Oprócz wszystkich szykan obozowych, które zawsze są z nami rozgrywaliśmy też jeden mecz sparingowy (2004 żółci). Atmosfera panuje doskonała, aczkolwiek nasi chłopcy z drużyny 2005 rocznika dają nam nieźle do wiwatu! Jednak nic nie jest nam straszne, walczymy dalej. Jutro kolejny dzień i kolejne wyzwania.

Trzeci dzień obozu przeszedł do historii. Rano mieliśmy dwie gry kontrolne (2004 czerwoni i 2005) oraz treningi i zabawy. Po obiedzie odbyliśmy wspaniały spacer wzdłuż rzeki Wilga. Zwieńczeniem spaceru był Park Wodny, który zaliczyliśmy jako odnowę biologiczną. Wieczorem jeszcze szkolenia, animacje i oczywiście znów treningi. Dzień był pełen wrażeń.

Jest bardzo miło kiedy ktoś docenia to co się robi. Wczoraj przyszły do klubu podziękowania od rodzica  najmłodszego uczestnika pierwszego naszego obozu w Sobolewie. Jest to budujące, ale największe wrażenie robi załącznik w postaci rysunku. Franio urodził się w roku 2010, na obozie uzyskał pierwszy swój pseudonim - „Panda”. Rysunek namalował aby podziękować trenerowi Joachimowi Kopcikowi. Dzięki takim gestom chce się pracować!  

Drugi dzień w Sobolewie za nami. Wszyscy ciężko pracowali, rozegraliśmy też pierwszy sparing na obozie (2002). Jak zawsze nie zabrakło też czasu na różne zabawy. Trenerzy poświęcają też dużo uwagi na sprawy taktyczne. Wszystko to zajmuje tak czas, że ani się obejrzeliśmy i już wszyscy śpimy. 

Pierwszy dzień obozu naszej starszej grupy w Sobolewie zakończony. Wszyscy z uśmiechami ciężko pracowali. Był też oczywiście czas i na zabawy i animacje. Wszystko ruszyło zgodnie z planem. Zgodnie też z planem kolejny raz na obozie z nami jest najstarsza grupa z naszego klubu partnerskiego KS Ursynów. Dzięki takiej współpracy oba nasze kluby są silniejsze. Jesteśmy też pewni, że po obozie silniejsi będą wszyscy nasi chłopcy. Teraz spać, a jutro znów do pracy.

Pierwszy z zimowych obozów w Sobolewie zakończony. Po śniadaniu chłopcy mieli gry wewnętrzne, najstarsi mieli pierwsze swoje testy FMS, które będą po feriach kontynuowane. Był też tenis stołowy i spacer okraszony placem zabaw. Na koniec zdjęcie pamiątkowe, rozdanie napojów na drogę i do Warszawy. Najmłodsi żegnają Sobolew, który teraz czeka na starszych chłopców.