Dziś urodziny obchodzi Kubieniec Filip

Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin. Zdrowia, szczęścia i spełnienia marzeń życzą wszystkie diabełki duże i małe.

Dzięki współpracy z firmą VIPOL oraz MZA kolejny raz wspieramy naszą planetę w ramach projektu EKO Delta. Wyprodukowaliśmy 1000 bidonów z aluminium, których żywotność będzie bardzo długa. Bidony właśnie kończymy rozdawać w naszym klubie oraz w KS Ursynów, TS Falenica, Warszawskim Klubie Kolarskim i Yacht Klubie Polskim. Dzięki temu zamiast każdego dnia wyrzucać butelkę do kosza 1000 zawodników może używać bidon wielokrotnie. Pamiętajmy, że Warszawska Kranówka nadaje się do tego idealnie, można też kupować wodę w dużych pojemnikach. W naszych rękach jest los ziemi. Nie patrzmy na innych, zróbmy sami co możemy aby jej pomóc. Jak wszyscy zapewne wiedzą w Regulaminie Klubu jest zapis dotyczący napojów i te w butelkach jednorazowych można przynosić tylko w wyjątkowych sytuacjach. Oczywiście jeżeli ktoś woli inny bidon może używać własny. Na naszym bidonie jest miejsce na personalizację więc będziemy pewni, że po podpisaniu takiego nie będzie pomyłek w używaniu co ważne jest z uwagi na higienę. Niebawem zdjęcia z bidonami, a my już dzisiaj liczymy, że niedługo znów uda się kolejnym sportowcom dostarczyć bidony. Działamy zatem dalej w ramach akcji – Nie dla plastików.

Dzisiejszego południa pierwszy zespół rozegrał swój inauguracyjny wiosenny mecz ligowy. Początkowe piętnaście minut tego spotkania było dość wyrównane, lecz to my dzięki dobrej grze w obronie wysokiej zdobyliśmy kilka bramek. Kolejne piętnaście minut, to okres w którym umiejętnie zamknęliśmy naszego rywala na jego połowie, dzięki czemu udało nam się podwyższyć prowadzenie. W ostatnich dwóch kwartach, nasi przeciwnicy nieco opadli z sił, co skrzętnie wykorzystaliśmy trafiając raz po raz do bramki gości. Po meczu cieszymy się ze zwycięstwa, jednakże musimy pamiętać o koncentracji na realizacji zadań od początku do końca spotkania. JK

Znicz Pruszków - K.S. Delta Warszawa 1:16 (1:6)

Bramki: 1’ Yushkavets K., 3’ Yushkavets K., 4’ Gorzelnik A. – Gorzelnik T., 13’ Kubieniec F., 21’ Yushkavets K., 25’ Kubieniec F., 40’ Kubieniec F. – Rawa M., 42’ Rose H. – Kubieniec F., 43’ Yushkavets K., 46’ Rose H. – Yushkavets K., 47’ Rose H. – Yushkavets K.,  48’ Yushkavets K.,  50’ Yushkavets K., 52’ Yushkavets K. – Ziemlewski B., 55’ Masiul M. – Rose H., 58’ Masiul M.

Skład: Ziemlewski B. – Masiul M. – Rose H., Kubieniec F. – Yushkavets K.

Wchodzący: Gorzelnik A, Gorzelnik T, Rawa M. 

Dzisiejszego poranka rozegraliśmy swój pierwszy, wiosenny mecz ligowy. Naszym przeciwnikiem był zespół Wilanowskich Wilków. Z drużyną tą mierzyliśmy się już kilkukrotnie na różnego rodzaju turniejach jak i w jesiennych meczach ligowych. Wiedzieliśmy więc, że przeciwnik, na pewno będzie dla nas wymagającym rywalem. Pierwsza kwarta, to okres przewagi zespołu Wilanowskich Wilków. Gospodarze stworzyli sobie w tym czasie kilka dogodnych okazji, z czego wykorzystali tylko jedną, z piętnastej minuty. Nasz rywal dość dobrze uniemożliwiał nam konstruowanie akcji poprzez swój pressing wysoki. Przewaga naszych przeciwników trwała jeszcze do końcówki drugiej kwarty. Po tym okresie, zespół zaczął częściej formować ładne akcje zespołowe, czego efektem było stworzenie sobie kilku okazji pod bramką rywala. Trzecia kwarta to okres dużej przewagi naszego zespołu. Na samym początku tej części gry, zdobyliśmy gola po „centro-strzale” Tytusa. Chwilę później, po dwójkowej akcji ze Stefanem, na prowadzenie wysunął nas Tomek. W końcówce kwarty, w skutek naszych błędów w kryciu, do remisu doprowadził zespół Wilanowskich Wilków. Na kilka sekund przed gwizdkiem dającym sygnał do zakończenia kwarty, jeszcze jednego gola do bramki przeciwnika wpakował Stefan. Początek czwartej kwarty, to okres w którym podwyższyliśmy swoje prowadzenie dzięki umiejętnemu oddaleniu gry od naszej bramki. Chwilę po tej sytuacji zdobyliśmy kolejną bramkę, po współpracy Tomka ze Stefanem. Sama końcówka przysporzyła wiele emocji. Przebieg meczu zmieniał się wtedy jak w kalejdoskopie. Dość szybko straciliśmy w niej dwie bramki, a po akcji przeciwnika, piłka „zatańczyła” na linii bramkowej. Po tych sytuacjach, gola dającego nam bezpieczną przewagę zdobył Tytus. Gospodarze nie pozostali nam dłużni i w przed ostatniej akcji meczu zdobyli gola kontaktowego. Dzisiejsze spotkanie niesie ze sobą wiele przesłań. Bardzo ważnym jest, aby nawet jak się nie układa dalej starać się na boisku i pokazywać charakter. Taka postawa może zostać wynagrodzona. Ponadto do końca meczu trzeba pracować na 100%, bo nawet gdy z pozoru wygrywa się dosyć wysoko, przeciwnik może nas jeszcze zaskoczyć. Gratuluje chłopcy dobrej postawy zespołu, oraz realizacji naszych założeń przedmeczowych. JK

UKS Wilanowskie Wilki - K.S. Delta Warszawa 5:6 (1:0)

Bramki: 31’ Szczepański T., 36’ Kowalczyk T. – Wasiak S., 44’ Wasiak S. – Możdżyński M.,  46’ Kowalczyk T., 50’ Wasiak S. – Kowalczyk T., 58’ Szczepański T. – Kowalczyk T.

Skład: Rawa M. – Majche-Ross N. – Wasiak S., Możdżyński M. – Kowalczyk T.

Wchodzący: Białobrzeski J, Rybarczyk B, Szczepański T.

W związku ze zmianami w organizacji treningów dnia 05-04-2022 (wtorek) zajęcia drużyny 2014 odbędą się o godzinie 17:00 na boisku przy ul. Biedronki. Za ewentualne utrudnienia przepraszamy.

Czas mija w oka mgnieniu. Ani się rozejrzeliśmy, a za nami już marzec.  W ciągu ostatnich 31 dni, chłopcy pracowali na treningach z dużym zaangażowaniem. Frekwencja w większości przypadków była bardzo dobra. Najlepszymi zawodnikami pod tym względem okazali się Michał Masiul oraz Filip Kubieniec. Ta dwójka zaliczyła 100% obecności na treningach. W marcu wzięliśmy udział w czterech wydarzeniach piłkarskich. Każde z tych wydarzeń było wymagające pod względem sportowym, a zwieńczeniem miesiąca był nasz pojedynek z zespołem Śląska Wrocław. W prawie wszystkich tych pojedynkach realizowaliśmy nasze założenia, odnosząc przy tym przekonywujące zwycięstwa. Taki przebieg wydarzeń, z pewnością może nas cieszyć. W tym miejscu, chciałbym się skupić na ostatnim pojedynku, i naszej reakcji po meczu rozegranym z rywalem z Dolnego Śląska. Mecz ten przyniósł naszą przegraną. Po takich pojedynkach, ważne jednak aby zachować spokój. Koniecznie też należy skupić się na pozytywach które wystąpiły w meczu, oraz na kwestiach do poprawy. Następnie swoje wnioski zrealizować w kolejnych meczach. Pamiętajmy, spotkania z silnymi rywalami, pozwalają nam nauczyć się jeszcze więcej, a to jest właśnie naszym długofalowym celem. Wraz z końcem miesiąca kończy się już okres sparingowy. Z początkiem kwietnia zaczynamy mecz ligowe, przed nami teraz wiele wyzwań oraz okazji do nauki. Już nie możemy się doczekać. Wraz z początkiem nowego miesiąca zmienia się też grafik treningowy, a wraz z nim we wtorek wracamy na nasze główne boisko przy ul. Jeziornej 2. JK

Dzisiejszego dnia wybraliśmy się  w długą podróż aby rozegrać sparing z Śląskiem Wrocław.  Do meczu z jednym z najlepszych zespołów w Polsce, przystępowaliśmy wyraźnie osłabieni. Pierwsza kwarta to okres wyrównanej gry obydwu zespołów. Jedna jak i druga ekipa stwarzały w niej zagrożenie pod bramką rywala. W swoich działaniach to drużyna gospodarzy była jednak bardziej zdecydowana. Początek drugiej kwinty to okres z którego nie możemy być zadowoleni. W dość łatwy sposób straciliśmy w niej dużo bramek. Popełnialiśmy błędy w trakcie wyprowadzenia piłki, i nie radziliśmy sobie z wysokim pressingiem naszego rywala. W trzeciej kwincie gra wyrównała się, choć niestety brakowało nam w niej skuteczności, aby dojść bliżej do naszego rywala. Czwarta kwinta, to także okres naszej lepszej gry. Te dwie części gry zdecydowanie mogły nam się podobać. Zwłaszcza jeśli chodzi o zaangażowanie naszych chłopców w grę obronna.  Ostatnie dwadzieścia minut to okres o którym chcielibyśmy zapomnieć. Straciliśmy w niej dużo bramek, i nie udało nam się w niej nawiązać naszą grą do dwóch poprzednich kwint. Dzisiejszy pojedynek był dla nas bardzo dobrą lekcją z której na pewno wyciągniemy wnioski. Dziękuje chłopcy za duże zaangażowanie oraz waleczność. JK

Śląsk Wrocław - K.S. Delta Warszawa 35:17 (20:11)

Bramki: 3’ Kubieniec F. – Masiul M., 5’ Kubieniec F., 8’ Yushkavets K., 12’ Ziemlewski B., 18’ Yushkavets K.,  25’ Kubieniec F ., 27’ Yushkavets K., 28’ Yushkavets K., 35’ Gorzelnik T., 42’ Yushkavets K., 42’ Ziemlewski B.,  50’ Ziemlewski B.,  63’ Yushkavets K., 71’ Yushkavets K., 78’ Kowalczyk T., 93’ Kubieniec F. - Yushkavets K., 95’ Ziemlewski B. - Yushkavets K.

Skład: Ziemlewski B. – Masiul M. – Gorzelnik T., Kubieniec F. – Yushkavets K.

Wchodzący: Kowalczyk T, Rawa M, Szczepański T