Sobotni dzień to wizyta w Pruszkowie i walka o kolejne ligowe punkty. Niestety nasza drużyna źle zrozumiała co oznacza słowo „walka”. Musi być to chęć gry, chęć gry dla drużyny, a nie dla samego siebie, chęć współpracy z kolegami. W dzisiejszym meczu niestety nie było na boisku kolektywu. Przecież łatwiej rozłożyć ręce i obwiniać kolegów, niż wziąć odpowiedzialność za grę zespołu. Czasami mam wrażenie, że chłopcy wychodzą z założenia, że wszystko już potrafią i mecz sam się wygra. Niestety tak nie ma. Nie ma nic za darmo, tylko ciężką pracą możemy coś zdziałać. Drużyna Znicza była dzisiaj szybsza, ambitniejsza, bardziej aktywna. Tym wygrali. My byliśmy schowani, spóźnieni i mało aktywni. To zrobiło różnice na boisku. Nie sędzia, nie piłka, a właśnie to. Jesteśmy drużyną która potrafi grać w piłkę, ale chyba niektórzy za wcześnie pomyśleli, że już są wielkimi piłkarzami i można przejść obok meczu. Mam nadzieję, że to co napisałem i to co powiedziałem w szatni po meczu wpłynie na chłopaków, żeby w końcu zaczęli dostrzegać kolegów z drużyny, a nie tylko czubek własnego nosa. DSZ

Znicz Pruszków – K.S. Delta Warszawa 4:2 (3:1)

Skład: Grocholski R. – Rossa Sz., Wojciechowski A., Owczarek K. – Adamczyk I., Wójcik K., Świtalski D., Wiktorowski K. – Kucharski K.

Bramki: 15’ Kucharski K. – Wiktorowski K., 38’ Kucharski K. – Serokin M.

Rozpoczynamy nabór chłopców z rocznika 2003 i 2004 do naszej klasy w Gimnazjum Nr 10. Wszystkich chętnych zapraszamy do zakładki Edukacja gdzie można zobaczyć zdjęcia szkoły, plany lekcji. Służymy wszelkimi informacjami drogą elektroniczną lub telefoniczną (trener Maciej Syga 508 527 772). Zachęcamy zainteresowanych, oferujemy doskonałe warunki treningowe połączone z odpowiednim procesem edukacyjnym. Zapraszamy wszystkich naszych zawodników z rodzicami i chętnych z poza klubu na  spotkanie informacyjne.

Spotykamy się o godzinie 18.00 w dniu 05-10-2015 (poniedziałek)
Gimnazjum, ul. Limanowskiego 9 w Warszawie
Szkoła znajduje się po prawej stronie Limanowskiego jadąc od Wilanowa.

Serdecznie zapraszamy!

Zanim się obejrzeliśmy minął miesiąc wrzesień, który był dla nas obfity w mecze i treningi. To był czas debiutu zawodników w 9-osobowych zespołach. Przez ten czas przyglądałem się i rozmawiałem z chłopcami wchodząc w ten zespół małymi kroczkami. Teraz już wiem, że to kolektyw, który daje z siebie wszystko na meczach i na treningach. Potrafią przyjąć porażkę i się z niej podnieść. Chcą być zespołem! W naszej lidze co tydzień mamy wyrównane potyczki. Każdy z każdym może wygrać, dlatego musimy pamiętać, że w każdym meczy musimy dawać z siebie wszystko. Jeśli nasze założenia będą realizowany na meczach i treningach to wyniki będą pozytywne. ŁB 

Miesiąc wrzesień minął bardzo szybko. Pochłonięci grami ligowymi odliczamy dni do kolejnych spotkań. Gramy praktycznie systemem weekend – środa, ale cieszymy się z takiego obrotu sprawy. Co tydzień mamy wyrównane spotkania i możemy pracować zarówno nad ofensywą jak i defensywą, czego brakowało w niektórych meczach w lidze 7-mek. Musimy być świadomi, że gramy z naprawdę silnymi przeciwnikami. W każdym spotkaniu musimy dawać z siebie wszystko. Nie możemy jednak zapominać o celach jakie stawialiśmy sobie wspólnie na obozie czy zgrupowaniu na Białorusi. Jeśli cele będą realizowane, poziom zaangażowania na treningach jak i na meczach będzie wysoki to i wyniki będą pozytywne. Pamiętajmy także co jest naszym celem długoterminowym. Teraz również chcemy wygrywać, ale wygrywać ucząc się jak najwięcej. Niestety, ale musimy zrozumieć, że często jest to nauka na błędach. Błędach które kosztują nas stracone punkty. Musimy to zaakceptować i trzymać się określonego planu. DSZ

Dzisiejszego popołudnia zamiast zajęć treningowych rozegraliśmy zaległe spotkanie ligowe. Naszym przeciwnikiem był Znicz Pruszków, czyli drużyna, która w ostatnich tygodniach zaczęła punktować w praktycznie każdym spotkaniu. Mecz od początku był wyrównany, mimo to my mieliśmy klarowniejsze sytuacje do zdobycia bramki, niestety strzały Kamila i Kuby bronił bramkarz gości. W końcu indywidualna akcja Kucharza i mamy prowadzenie. Nie cieszyliśmy się nim jednak zbyt długo – już w następnej akcji błąd w naszej linii defensywnej wykorzystuje napastnik gości doprowadzając do remisu. Na drugą połowę chcemy wyjść w wyższym pressingu i przez pierwsze minuty drugiej połowy dominujemy co najpierw przekłada się na bramkę Kamila, później zaś rzut karny podyktowany za faul na Maksie pewnie wykorzystuje Kuchy. Od tego momentu grało nam się łatwiej, mieliśmy także okazję do podwyższenia wyniku. W ostatnich minutach Rafał pokazuje klasę i broni strzał w zamieszaniu pod bramką. Sędzia kończy mecz i 3 punkty zostają na Jeziornej. Cieszę się, że utrzymaliśmy koncentrację przez cały mecz. Mimo zwycięstwa, musimy zwrócić uwagę na indywidualne błędy techniczne, które przyczyniają się do wielu strat. Jeśli wyeliminujemy ilość tych błędów będziemy jeszcze groźniejsi. Już w sobotę rewanż w Pruszkowie. DSZ

K.S. Delta Warszawa – Znicz Pruszków 3:1 (1:1)

Skład: Grocholski R. – Adamczyk I., Świtalski D., Rossa Sz. – Zdunek K., Kucharski K., Wójcik K., Wiktorowski K. – Serokin M.

Wchodzący: Liwanowski B., Butta D., Wojciechowski A., Rossa T.

Bramki: 27’ Kucharski K. – Rossa Sz., 40’ Wójcik K. – Serokin M., 42’ Kucharski K. – Serokin M.

W dzisiejszy piękny poranek spotykamy się na kolejnym meczu ligowym. Naszym przeciwnikiem SEMP Ursynów, początek spotkania to wyrównane widowisko. W pierwszej połowie to my jednak stwarzamy sobie więcej sytuacji do zdobycia bramki i dzięki uderzeniom Maksa i Kamila schodzimy na przerwę z dwubramkowym prowadzeniem. Nie była to nasza najlepsza połowa, ale byliśmy skuteczni. Dobrze także rozbijaliśmy ataki przeciwników. Druga połowa to festiwal błędów z naszej strony. Pozwalamy przeciwnikom na wiele i dajemy sobie wydrzeć zwycięstwo. SEMP był w drugiej połowie zdecydowanie lepszy, miał w sobie więcej zaciętości i woli zwycięstwa. My myśleliśmy, że prowadzenie 2:0 jest bezpieczne. Brakowało chęci, szczególnie jeśli chodzi o rozegranie piłki. Nasi środkowi byli dzisiaj bardzo bierni – nie tylko w grze ofensywnej. Brakowało mi także opanowania centralnej części boiska oraz pracy w defensywie. Tak jak mówiłem na początku sezonu, takie mecze także będą się zdarzać i musimy być na to gotowi. Grunt to dobrze odpowiedzieć na tego typu spotkania. Mam nadzieję, że zrobimy to – ciężko pracując na treningach i podczas środowego meczu ze Zniczem. Głowy do góry panowie – bo „każda porażka jest szansą żeby spróbować jeszcze raz, tylko mądrzej”! DSZ

SEMP Ursynów – K.S. Delta Warszawa 3:2 (0:2)

Skład: Grocholski R. – Świtalski D., Wojciechowski A., Owczarek K. – Zdunek K., Kucharski K., Smogorzewski O., Wiktorowski K. – Serokin M.

Wchodzący: Baruś O., Rossa Sz., Adamczyk I., Wójcik K.

Bramki: 15’ Serokin M. – Zdunek K., 26’ Wójcik K. – Wiktorowski K.

Kolejny weekend zaczął się dla nas ciekawie,  gdyż podejmowaliśmy lidera naszej grupy KS Ursynów. Od pierwszych minut byliśmy aktywni i zgrani. Tworzyliśmy spójne akcje, które kończyły się strzałami na bramkę, lecz długo czekaliśmy na objęcie prowadzenia. Za sprawką szarży Kajtka Peterlika zdobywamy pod koniec pierwszej połowy dwie bramki.  Na drugą połowę rywal rzuca wszystkie siły do ataku. Drużyna spycha nas do obrony. Nie potrafimy dobrze wyprowadzić piłki do ofensywy, gubimy się w obronie przez co rywal łapie z nami kontakt i strzela na 1:2. Robi się niebezpiecznie. My staramy się grać swoje. Coraz śmielej rywal wchodzi na naszą połowę i kończy akcje ofensywne strzałami na bramkę. Wydawało by się, że dowieziemy cenną wygraną do końca a tu jeden błąd w obronie pod koniec drugiej połowy i rywal strzela nam bramkę na 2:2. Takie mecze dużo uczą i wnoszą, gdyż pokazują, że trzeba walczyć i być skupiony do końcowego gwizdka. Dziękuję obu drużynom za dużo emocji. Pamiętajmy, że był to mecz pomiędzy dwoma zaprzyjaźnionymi klubami. ŁB

KS Ursynów - K.S. Delta Warszawa  2:2 (0:2)

Skład:  Gajowczyk J. – Butta D., Krzyszczuk K., Liwanowski B. – Baruś O., Gabrysiak W., Rossa T., Imbierowicz M. – Niewój W.

Wchodzący:  Izraelski P., Pieczul P., Kaluga J., Peterlik K., Szabunio M., Lewandowski M., Bartuzi M.

Bramki: 23’ Peterlik K., 27’ Peterlik K.

MVP:  Butta D., Baruś O., Liwanowski B.