K.S. Delta Warszawa SPN

1992

1994

1996

1998

Mazowiecka Liga Trampkarzy Młodszych
	Drużyna	PKT	M	Z	R	P	B	R	BIL
1.	Legia Warszawa SA	66	22	22	0	0	128	: 6	122
2.	MKS Piaseczno	51	22	16	3	3	87	: 38	49
3.	Legion Radom	46	22	14	4	4	58	: 23	35
4.	Agrykola Warszawa	43	22	12	7	3	57	: 32	25
5.	Proch Pionki	30	22	9	3	10	56	: 53	3
6.	KS Ursus Warszawa	28	22	8	4	10	35	: 37	-2
7.	Radomiak 1910 Radom	27	22	7	6	9	41	: 44	-3
8.	Mazowsze Miętne	26	22	8	2	12	52	: 56	-4
9.	K.S. Delta Warszawa	23	22	7	2	13	45	: 75	-30
10.	MKS Piast Piastów	21	22	6	3	13	37	: 62	-25
11.	SEMP Ursynów	17	22	5	2	15	37	: 78	-41
12.	Wilga Miastków	0	22	0	0	22	17	: 146	-129

	Piłkarz	Bramki	Asysty

1.	Czerkas Bartłomiej	5	1
2.	Filipek Damian	2	0
3.	Końca Damian	14	9
4.	Majewski Dawid	3	7
5.	Musiał Filip	6	2
6.	Panufnik Michał	9	4
7.	Pikus Krzysztof	0	3
8.	Polak Dominik	0	1
9.	Poniatowski Jakub	3	3
10.	Radzikowski Mateusz	1	2
11.	Siekierko Patryk	0	1
12.	Sobolewski Kamil	1	1
13.	Żaczek Patryk	1	1

Kolejka I	22-09-2010 (14.30) środa
K.S. Delta Warszawa	- Legion Radom	0	: 3	(0:1)
Legia Warszawa SA	- Agrykola Warszawa	7	: 0
Proch Pionki	- Wilga Miastków	6	: 2
MKS Piaseczno	- SEMP Ursynów	4	: 1
KS Ursus Warszawa	- Radomiak 1910 Radom	0	: 3
Mazowsze Miętne	- MKS Piast Piastów	4	: 1

Kolejka II	05-09-2010 (13.00) niedziela
Wilga Miastków	- K.S. Delta Warszawa	3	: 8	(1:4)
Agrykola Warszawa	- MKS Piast Piastów	3	: 0
Radomiak 1910 Radom	- Mazowsze Miętne	2	: 2
SEMP Ursynów	- KS Ursus Warszawa	4	: 2
Legion Radom	- MKS Piaseczno	3	: 2
Legia Warszawa SA	- Proch Pionki	8	: 0

Kolejka III	11-09-2010 (11.00) sobota
K.S. Delta Warszawa	- Legia Warszawa SA	0	: 12	(0:5)
Proch Pionki	- Agrykola Warszawa	1	: 2
MKS Piaseczno	- Wilga Miastków	5	: 0
KS Ursus Warszawa	- Legion Radom	1	: 4
Mazowsze Miętne	- SEMP Ursynów	3	: 2
MKS Piast Piastów	- Radomiak 1910 Radom	1	: 1

Kolejka IV	18-09-2010 (13.00) sobota
Proch Pionki	- K.S. Delta Warszawa	8	: 3	(4:1)
Agrykola Warszawa	- Radomiak 1910 Radom	5	: 2
SEMP Ursynów	- MKS Piast Piastów	5	: 2
Legion Radom	- Mazowsze Miętne	4	: 1
Wilga Miastków	- KS Ursus Warszawa	0	: 4
Legia Warszawa SA	- MKS Piaseczno	8	: 0

Kolejka V	25-09-2010 (11.00) sobota
K.S. Delta Warszawa	- Agrykola Warszawa	3	: 3	(2:3)
MKS Piaseczno	- Proch Pionki	3	: 1
KS Ursus Warszawa	- Legia Warszawa SA	0	: 2
Mazowsze Miętne	- Wilga Miastków	10	: 2
MKS Piast Piastów	- Legion Radom	1	: 8
Radomiak 1910 Radom	- SEMP Ursynów	4	: 1

Kolejka VI	02-10-2010 (11.00) sobota
K.S. Delta Warszawa	- MKS Piaseczno	0	: 7	(0:3)
Agrykola Warszawa	- SEMP Ursynów	5	: 1
Legion Radom	- Radomiak 1910 Radom	2	: 0
Wilga Miastków	- MKS Piast Piastów	1	: 7
Legia Warszawa SA	- Mazowsze Miętne	5	: 0
Proch Pionki	- KS Ursus Warszawa	0	: 0

Kolejka VII	09-10-2010 (15.30) sobota
KS Ursus Warszawa	- K.S. Delta Warszawa	1	: 0	(0:0)
MKS Piaseczno	- Agrykola Warszawa	1	: 1
Mazowsze Miętne	- Proch Pionki	3	: 1
MKS Piast Piastów	- Legia Warszawa SA	0	: 4
Radomiak 1910 Radom	- Wilga Miastków	2	: 0
SEMP Ursynów	- Legion Radom	1	: 3

Kolejka VIII	16-10-2010 (11.00) sobota
K.S. Delta Warszawa	- Mazowsze Miętne	2	: 2	(0:2)
Agrykola Warszawa	- Legion Radom	1	: 0
Wilga Miastków	- SEMP Ursynów	0	: 4
Legia Warszawa SA	- Radomiak 1910 Radom	3	: 0
Proch Pionki	- MKS Piast Piastów	6	: 2
MKS Piaseczno	- KS Ursus Warszawa	3	: 2

Kolejka IX	24-10-2010 (10.00) niedziela
MKS Piast Piastów	- K.S. Delta Warszawa	3	: 0	(0:0)
KS Ursus Warszawa	- Agrykola Warszawa	0	: 2
Mazowsze Miętne	- MKS Piaseczno	3	: 7
Radomiak 1910 Radom	- Proch Pionki	2	: 3
SEMP Ursynów	- Legia Warszawa SA	0	: 7
Legion Radom	- Wilga Miastków	7	: 0

Kolejka X	30-10-2010 (10.00) sobota
K.S. Delta Warszawa	- Radomiak 1910 Radom	2	: 1	(0:1)
Agrykola Warszawa	- Wilga Miastków	9	: 1
Legia Warszawa SA	- Legion Radom	5	: 0
Proch Pionki	- SEMP Ursynów	9	: 1
MKS Piaseczno	- MKS Piast Piastów	2	: 1
KS Ursus Warszawa	- Mazowsze Miętne	3	: 1

Kolejka XI	06-11-2010 (10.00) sobota
SEMP Ursynów	- K.S. Delta Warszawa	1	: 4	(0:3)
Mazowsze Miętne	- Agrykola Warszawa	0	: 3
MKS Piast Piastów	- KS Ursus Warszawa	0	: 2
Radomiak 1910 Radom	- MKS Piaseczno	5	: 7
Legion Radom	- Proch Pionki	5	: 0
Wilga Miastków	- Legia Warszawa SA	0	: 14

Kolejka XII	02-04-2011 (15.00) sobota
Legion Radom	- K.S. Delta Warszawa	5	: 0	(1:0)
Agrykola Warszawa	- Legia Warszawa SA	0	: 5
Wilga Miastków	- Proch Pionki	1	: 5
SEMP Ursynów	- MKS Piaseczno	0	: 10
Radomiak 1910 Radom	- KS Ursus Warszawa	1	: 3
MKS Piast Piastów	- Mazowsze Miętne	3	: 2

Kolejka XIII	09-04-2011 (13.30) sobota
K.S. Delta Warszawa	- Wilga Miastków	8	: 0	(6:0)
MKS Piast Piastów	- Agrykola Warszawa	1	: 4
Mazowsze Miętne	- Radomiak 1910 Radom	0	: 2
KS Ursus Warszawa	- SEMP Ursynów	2	: 0
MKS Piaseczno	- Legion Radom	1	: 1
Proch Pionki	- Legia Warszawa SA	0	: 4

Kolejka XIV	13-04-2011 (15.00) środa
Legia Warszawa SA	- K.S. Delta Warszawa	6	: 0	(4:0)
Agrykola Warszawa	- Proch Pionki	1	: 2
Wilga Miastków	- MKS Piaseczno	0	: 10
Legion Radom	- KS Ursus Warszawa	0	: 2
SEMP Ursynów	- Mazowsze Miętne	1	: 4
Radomiak 1910 Radom	- MKS Piast Piastów	3	: 0

Kolejka XV	22-04-2011 (14.00) piątek
K.S. Delta Warszawa	- Proch Pionki	2	: 0	(0:0)
Radomiak 1910 Radom	- Agrykola Warszawa	0	: 0
MKS Piast Piastów	- SEMP Ursynów	3	: 0
Mazowsze Miętne	- Legion Radom	2	: 4
KS Ursus Warszawa	- Wilga Miastków	8	: 0
MKS Piaseczno	- Legia Warszawa SA	3	: 4

Kolejka XVI	30-04-2011 (12.30) sobota
Agrykola Warszawa	- K.S. Delta Warszawa	4	: 0	(4:0)
Proch Pionki	- MKS Piaseczno	1	: 2
Legia Warszawa SA	- KS Ursus Warszawa	4	: 0
Wilga Miastków	- Mazowsze Miętne	1	: 6
Legion Radom	- MKS Piast Piastów	0	: 0
SEMP Ursynów	- Radomiak 1910 Radom	2	: 2

Kolejka XVII	08-05-2011 (10.00) niedziela
MKS Piaseczno	- K.S. Delta Warszawa	1	: 0	(0:0)
SEMP Ursynów	- Agrykola Warszawa	1	: 1
Radomiak 1910 Radom	- Legion Radom	0	: 0
MKS Piast Piastów	- Wilga Miastków	3	: 0
Mazowsze Miętne	- Legia Warszawa SA	0	: 1
KS Ursus Warszawa	- Proch Pionki	1	: 1

Kolejka XVIII	17-05-2011 (17.30) wtorek
K.S. Delta Warszawa	- KS Ursus Warszawa	3	: 1	(1:0)
Agrykola Warszawa	- MKS Piaseczno	2	: 2
Proch Pionki	- Mazowsze Miętne	3	: 1
Legia Warszawa SA	- MKS Piast Piastów	8	: 0
Wilga Miastków	- Radomiak 1910 Radom	2	: 5
Legion Radom	- SEMP Ursynów	1	: 0

Kolejka XIX	25-05-2011 (17.00) środa
Mazowsze Miętne	- K.S. Delta Warszawa	4	: 3	(2:1)
Legion Radom	- Agrykola Warszawa	1	: 1
SEMP Ursynów	- Wilga Miastków	5	: 2
Radomiak 1910 Radom	- Legia Warszawa SA	0	: 2
MKS Piast Piastów	- Proch Pionki	4	: 1
KS Ursus Warszawa	- MKS Piaseczno	1	: 6

Kolejka XX	28-05-2011 (14.00) sobota
K.S. Delta Warszawa	- MKS Piast Piastów	3	: 2	(1:1)
Agrykola Warszawa	- KS Ursus Warszawa	1	: 1
MKS Piaseczno	- Mazowsze Miętne	3	: 2
Proch Pionki	- Radomiak 1910 Radom	2	: 2
Legia Warszawa SA	- SEMP Ursynów	4	: 1
Wilga Miastków	- Legion Radom	0	: 3

Kolejka XXI	04-06-2011 (sobota) 15.00
Radomiak 1910 Radom	- K.S. Delta Warszawa	4	: 3	(1:1)
Wilga Miastków	- Agrykola Warszawa	2	: 6
Legion Radom	- Legia Warszawa SA	2	: 4
SEMP Ursynów	- Proch Pionki	2	: 5
MKS Piast Piastów	- MKS Piaseczno	2	: 4
Mazowsze Miętne	- KS Ursus Warszawa	1	: 0

Kolejka XXII	11-06-2011 (14.00) sobota
K.S. Delta Warszawa	- SEMP Ursynów	1	: 4	(0:1)
Agrykola Warszawa	- Mazowsze Miętne	3	: 1
KS Ursus Warszawa	- MKS Piast Piastów	1	: 1
MKS Piaseczno	- Radomiak 1910 Radom	4	: 0
Proch Pionki	- Legion Radom	1	: 2
Legia Warszawa SA	- Wilga Miastków	11	: 0


	Sezon 2010/2011
	Sezon 2009/2010
	Sezon 2008/2009
	Sezon 2007/2008
	Sezon 2006/2007
	Sezon 2005/2006

Otłowski
Jarosław

Trener

Czerkas
Bartłomiej

Końca
Damian

10 (KPT)

Kubuszewski
Jakub

Małkowski
Grzegorz

Musiał
Filip

Osuch
Mateusz

Pancewicz
Marcin

Panufnik
Michał

Polak
Dominik

Poniatowski
Jakub

Sałajczyk
Aleksy

Sobolewski
Kamil

Żaczek
Patryk

[1] [2] [3] [4] [5] [6] [7] [8] [9] [10] [11] [12] [13] >>>

Kadra MZPN - 1997

30-06-2011

W ostatnim grupowym spotkaniu decydującym o grze w finale Mistrzostw Polski reprezentacja naszego okręgu niestety przegrała z reprezentacją województwa Dolnośląskiego. W pierwszym składzie wybiegł ponownie nasz zawodnik Michał Panufnik, jednak słaba postawa jego jak i kolegów spowodowała, że nie były to udane zawody. Chłopcy wyszli zbyt pewni siebie na to spotkanie po dotychczasowych pewnych dwóch zwycięstwach w grupie. Michał szybko zszedł z boiska już po 25 minutach, co było spowodowane kontuzją, na szczęście niegroźną. Teraz pozostaje naszym chłopcom walka o trzecie miejsce a ich przeciwnikiem będzie zespół z województwa Łódzkiego. JO

Mazowiecki ZPN – Dolnośląski ZPN 0:4 (0:4)

Kadra MZPN - 1997

28-06-2011

Reprezentacja naszego Województwa, która awansowała do finałów Turnieju PZPN o im. Wacława Kuchara (Mistrzostwa Polski) dzielnie radzi sobie w tych rozgrywkach. Jak zawsze w ścisłym składzie na Mistrzostwa znalazł się nasz zawodnik Michał Panufnik. Jako etatowy reprezentant Michał już pierwszego dnia turnieju w Dzierżeniowie zanotował dobry występ, rozgrywając całe spotkanie z Pomorskim ZPN. Mecz zakończył się zwycięstwem naszej reprezentacji, co było dobrym prognostykiem przed dalszą fazą turnieju. W drugim spotkaniu rywalem naszych reprezentantów był Małopolski ZPN, który dostał prawdziwą lekcję gry w piłkę. Kadrowicze zagrali wręcz śpiewająco i wysoko pokonali rówieśników z województwa Małopolskiego. Nasz zawodnik przebywał na boisku do 60 minut, jednak wysoko prowadząc trener przeprowadził zmiany by dać odpocząć Michałowi i innym zawodnikom przed decydującym piątkowym spotkaniem z Dolnośląskim ZPN.

Mazowiecki ZPN – Pomorski ZPN 1:0 (0:0)
Mazowiecki ZPN – Małopolski ZPN 6:0 (4:0)

Okiem trenera Jarosława Otłowskiego

23-06-2011

Koniec czerwca w piłkarskim świecie to okres podsumowań i refleksji. Na naszym młodzieżowym „podwórku” bardzo istotne jest ocenienie własnych postepów, wyciągnięcie wniosków, zliczenie błędów. Wszystkie te analizy są tak istotne choćby z jednego najważniejszego powodu dlatego, że jest to tak naprawdę początek długiej edukacji młodego sportowca, który z różną częstotliwością przyswaja wszelaką wiedzę. Gra naszego zospołu w Mazowieckiej Lidze Trampkarzy Młodszych od samego poczatką była wielkim wyzwaniem i próbą. Wygrywając w „cuglach” grupę w Warszawskiej lidze byliśmy pełni optymizmu przed pierwszym gwizdkiem inaugurującym zmagania na Mazowszu. Było to pokłosiem, dobrze przepracowanego obozu w Niechorzu, formy zawodników oraz ich nastawienia. Nie mniej tworząc zespół do gry po jedenastu borykaliśmy się z problemami kadrowymi, które w późniejszym czasie bardzo się uwidoczniły i były główną przyczyną zakończenia ligi w taki a nie inny sposób. Nie mam tu na myśli tylko i wyłącznie braku zawodników, chodź to było naszą dużą bolączką. Przed sezonem trafiło do nas paru chłopców, którzy do tej pory nie mieli nic wspólnego z piłką nożną a wyróżniali się ogółną sprawnością fizyczną i chęcią do gry w naszym klubie. Było to kolejne wyzwanie przede wszystkim dla mnie jak i całego zespołu aby połączyć w całość dwie odmienne grupy zawodników w jedną drużynę. Dysproporcje między naszymi najlepszymi zawodnikami a nowymi chłopcami były za duże lecz wszyscy mieli wiarę, że uda się nam stworzyć zwycięzki kolektyw. Chłopcy nowi starali się nadrabiać jak tylko mogli braki w umijętnościach i w przeciągu jednego roku poczynili bardzo duże postępy. Jednak zespół musiał zapłacić „frycowe” w pierwszej rundzie za naukę tych zawodników oraz własne błędy, grając z najlepszymi na Mazowszu. Trzeba było przełknąć gorycz porażki, bo tak trzeba nazwać rundę jesienną w naszym wykonaniu. Chłopcy nie byli chyba mentalnie przygotowani na rywalizacjez silnymi zespołami gdyż szybko skarceni bardzo się podłamali i to było główną przyczyną słabszej postawy w rundzie jesiennej. Psychika w tak młodym wieku odgrywa nie bagatelną rolę, co było widać po nas w tym okresie rozgrywek. Mimo tego zawsze byliśmy zespołem starającym się grać w piłkę, opierającym swoje poczynania boiskowe na dużej liczbie podań. Staraliśmy się uczyć i czerpać jak najwięcej nauki z rozgrywanych meczy z Legią, Legionem czy Piasecznem, bo każde spotkanie to nowe doświadczenie nie ważne czy zwycięzke czy przegrane. Większość drużyn w lidze w przeciągu całego sezonu była w naszym zasięgu, wielkrotnie to udowadnialiśmy w naszych spotkaniach rozgrywając świetne mecze, w których, pokazywliśmy jaki drzemnie w nas potencjał. Trzeba umieć dostrzegać pozytywy a największym z nich jest to, że przez cały ten okres chłopcy uczyli się gry w piłkę oraz nabywali nowe umiejętności tworząc ciężką pracą naprawdę mądrze grający zespół. Druga runda w naszym wykonaniu była zdecydowanie lepsza, ciężkie treningi w okresie przygotowawczym na dwóch obozach w Mielnie i Sobolewie skonsolidowały zespół. Nowi chłopcy zaaklimatyzowali sie lepiej w zespole, wszyscy zaczeli się lepiej rozumieć i efekty było widać na boisku. Oczywiście różnice w wyszkoleniu nadal pozostały i stopień postępów pewnych chłopców wzrósł jednak nie na tyle, żeby można było mówić, że jesteśmy super drużyną. Porównując jednak okres czasu w jakim zespół się tworzył i jak wiele było do zrobienia można bez ogródek stwierdzić, że chłopcy zarówno nowi jak i ci, którzy grali dłużej w piłkę zrobili milowy krok do przodu w swojej grze. Widać to było w meczach z KP Legią, gdzie wyciągając wnioski na tle lidera potrafilismy się zaprezentować o niebo lepiej niż w spotkaniu z poprzedniej rundy. To samo się tyczy spotkań z KS Piaseczno minimalnie przegranych zawodów, z Legionem Radom gdzie w pierwszej połowie spotkania drugi zespół w tabeli nie był w stanie z nami rywlizować i ograniczał się tylko do przeszkadzania nam w atakach. Mamy przykłady świetnych spotkań z Prochem Pionki czy Ursusem Warszawa. Nawet, gdy schodziliśmy z boiska jako przegrani, trenerzy innych zespołów stwierdzali, że jesteśmy zespołem świetnie grającym w piłkę i lepiej grającym od ich zespołu. Jednak w tej grze liczą się bramki a my ich zdobywaliśmy zdecydowanie za mało. Brakowało nam napewno, szcześcia ale czasami nie potrafiliśmy mu dopomóc. Brakowało konsekwencji, skuteczności i przede wszystkim zwycięstw w meczach wyjazdowych, co na pewno było związane z emocjonalnym podejściem do spotkań. Nie możemy też zapomnieć, że zespół został świadomie osłabiony gdyż Dawid Majewski został przesunięty do zespołu trenera Sebastiana Gmurka. Ważniejszym dla naszego klubu był prawidłowy rozwój tego zawodnika. Podsumowując całe nasze uczestnictwo MLTRM trzeba przyznać, że było to bardzo pouczające doświadczenie, którye pokazało kogo na co stać i jak podchodzi do obowiązków. Uwidoczniło, kto chce realizować się w sporcie i będzie potrafił się temu poświęcić! Wiadomo, że nieuniknione są zamiany, byśmy mogli jak najlepiej się rozwijać i ci ludzie, którzy ciężko pracują muszą być nagradzani. Dlatego będziemy stawiać na tych, którzy pokazali, że najważniejszy jest dla nich rozwój i chęć osiągnięcia mistrzostwa, nie tylko w sporcie ale również w życiu ! Chłopcy tacy jak Michał Panufnik, Damian Końca, Bartek Czerkas, Dominik Polak oraz Filip Musiał stanowili przez cały czas trzon drużyny i nigdy nie spoczywali na laurach ciągnąc cały zespół w trudnych momentach. Nie należy zapominać również o innych jak Dawid Majewski, który na stałe zagościł w starszym roczniku, co było wielkim wyróżnieniem dla niego jak i całego zespołu. Reasumując najważniejsze jest by nigdy się nie poddawać i dążyć do obranego celu bo każdy pracuje dla siebie i nie ważne jak zaczyna tylko jak kończy !

W naszej lidze rywalizowaliśmy z bardzo ciekawymi zespołami, faworytem od samego początku była Legia, która zasłużenie wygrała całą ligę nie tracąc żadnego punktu zwyciężając w każdym spotkaniu. Zespół z Łazienkowskiej był po za zasięgiem wszystkich zespołów, co potwierdził wygrywając w meczu o Mistrzostwo Mazowsza z Polonią Warszawa. Drugie miejsce w naszej grupie zajął zespół z Piaseczna, który wyprzedził Legion Radom, prezentujący się zdecydowanie gorzej w rundzie rewanżowej. Spadek z ligi zanotowali: Wilga Miastków, SEMP Ursynów oraz Piast Piastów. W drugiej grupie prym wiodła Polonia Warszawa, która wyprzedziła Tęcze Płońsk oraz Drukarz Warszawa. Z ligi spadły zaś zespoły Legionu Warszawa, Wisły Płock, Victorii Zerzeń oraz OSiRu Sokołów Podlaski.

Z grup ligi Warszawskiej trampkarzy młodszych z grupy I do najwyższej klasy rozgrywkowej awansował zespół dobrze nam znany z halowych turniejów Orły Zielonka, które wyprzedziły w ostatecznym rozrachunku Świt Nowy Dwór Mazowiecki. Z grupy II promocje wywalczyła PUMKS Mewa Mińsk Mazowiecki a pierwszą lokatę w III grupie zapewnił sobie zespół Sportowej Akademii Władysława Żmudy. Jednak nie było to proste, gdyż drugi zespół w tej grupie Unia Warszawa, zgromadziła taką samą liczbę punktów i tylko bezpośrednie spotkania między zainteresowanymi zespołami zadecydowały o awansie. W IV ostatniej grupie najlepszym zespołem okazał się Znicz Pruszków.

Nas jak wszyscy wiedzą zabraknie w rywalizacji rocznika 1997 gdyż z uwagi na reorganizację, która została już zaplanowana w zimie nasi zawodnicy będą rywalizować w połączonym roczniku 1996. Teraz chłopcy wszystko leży w waszych głowach i przede wszystkim nogach. Ja pragnę podziękować wszystkim tym, którzy opuszczają nasz klub i chciałbym życzyć im szczęścia w podejmowaniu słusznych decyzji i obierania ambitnych celów życiowych innych niż piłka nożna. JO

O diabełkach - Michał Panufnik

17-06-2011

Krzysztof Trzeciakowski – Zapraszam na dzisiejszą rozmowę, w której moim gościem jest jeden z reprezentantów Mazowsza rocznika 1997. Cześć, od kiedy trenujesz piłkę nożną i co cię do tego skłoniło ?
Michał Panufnik – Trenuję piłkę nożną od pierwszej klasy szkoły podstawowej. Zacząłem to robić ponieważ lubię piłkę nożną.
KT - Czy chcesz w przyszłości być piłkarzem ?
MP – Tak, ponieważ piłkarze dużo zarabiają i piłka nożna to moja pasja.
KT - Na jakiej grasz pozycji ?
MP – Na środku pomocy.
KT – Podoba Ci się ta pozycja czy wolałbyś grać na innej ?
MP – Podoba mi się.
KT – Gdybyś dostał zadanie, aby zakwalifikować swojego trenera na jakąś pozycję na boisku, która byłaby to pozycja i dlaczego ?
MP - Ustawiłbym go w ataku, ponieważ jest szybki.
KT – Zamieniłbyś się rolami z Twoim trenerem ?
MP – Nie.
KT – Który element z całego treningu sprawia Ci największą przyjemność ?
MP – Strzały na bramkę i "dziadek".
KT – Jaka rzecz, którą oferuje Ci nasz klub podoba Ci się najbardziej ?
MP – Sprzęt klubowy i warunki do treningu.
KT - Jaki jest Twój piłkarski idol ?
MP - Pato, ponieważ jest bardzo szybki.
KT - Lubisz jakieś inne sporty poza piłką nożną ?
MP - Piłkę ręczną i koszykówkę.
KT - Co lubisz robić w wolnym czasie ?
MP - Spędzać czas z kolegami.
KT - W jaki sposób odpoczywasz ?
MP - Gram na komputerze.
KT - Jakie są twoje ulubione potrawy ?
MP - Pizza.
KT - A jakie ulubione napoje ?
MP – Soki.
KT - Czy lubisz chodzić do szkoły ?
MP - Nie, ponieważ nie chce mi się tam siedzieć.
KT - Jaki jest twój ulubiony przedmiot ?
MP – Plastyka.
KT - Jaki jest twój cel na przyszłość ?
MP - Zostać piłkarzem.
KT – Dziękuję za rozmowę.
MH – Dziękuję.

Zajęcia na basenie 18/19-06-2011

14-06-2011

Podajemy grafik zajęć na basenie na najbliższy weekend.

Sobota 18-06-2011

9.00 – 1996,
10.00 – 1997, 1998

Niedziela 19-06-2011

9.00 – 1999, 2000
10.00 – 2001, 2002, 2003

UWAGA, zajęcia te są ostatnimi przed wakacjami. Następny raz spotkamy się na basenie we wrześniu !

Zmiany w 1996 i 1997 roczniku.

13-06-2011

To, co planowane było od kilku miesięcy staje się faktem. Dla podniesienia rywalizacji i umożliwienia lepszego rozwoju wszystkim zawodnikom rocznika 1996 i 1997 od nowego sezonu łączymy oba zespoły i tworzymy dwie drużyny w ramach rocznika 1996. Już od kilkunastu miesięcy treningi w różnych wariantach były łączone. Chłopcy rywalizowali też wspólnie w zawodach sportowych. Metoda ta sprawdziła się w 100% i dzięki niej kilku zawodników poczyniło większy niż normalnie postęp. Poza zmienioną metodą rywalizacji i optymalizacji treningu nic się nie zmienia. Nikt nie musi od nas odejść, dalej też utrzymane są klasy w gimnazjum. Od nowego sezonu pojawi się również kilka nowych twarzy. Jesteśmy pewni, że dzięki temu rywalizacja w nowym sezonie będzie bardzo ciekawa.

Nasze szeregi otwarte są dla wszystkich, którzy potrafią grać w piłkę, zapraszamy serdecznie !

Obserwacja bramkarza - chłopcy z 1997 rocznika

12-06-2011

Sobota 10 maja godzina 14.00 zespół rocznika 1997 gra u siebie ostatni mecz w rozgrywkach z SEMP’em Ursynów. Właściwie możemy napisać zespół 1998 rocznika, ponieważ nieomal cała drużyna składała się z zawodników o rok młodszych i grających, na co dzień w ‘98. W bramce Delty od pierwszych minut Patryk Żaczek. Mecz rozpoczął się od dwóch ataków gości, przy których Patryk zachował zimną krew i wykazał się intuicją. Bardzo dobre wyjście i przecięcie dośrodkowania oraz sytuacyjna obrona strzału nogą, gdy napastnik gości próbował pokonać naszego bramkarza z około 5 metra. Tego dnia Patryk dał się pokonać 4 razy, z czego przy 2,3,4 bramce nie miał większych szans. Przy pierwszej straconej bramce trochę pospieszył się z wyjściem do górnej piłki i nie czysto piąstkował. Tutaj należało wyczekać i próbować przeciąć to podanie około metr dalej, gdy piłka zaczęła opadać w zasięgu naszego bramkarza. Sama decyzja o interwencji na przedpolu była odważna i prawidłowa z tym, że co do wykonania można mieć zastrzeżenia. Nie zmienia to faktu, że Patryk dzisiejszego dnia moim zdaniem był bardzo mocnym punktem swojego zespołu. Wśród wielu dobrych interwencji tego dnia na pochwałę ( oprócz wcześniej wymienionych) zasługuje obrona strzału pod koniec pierwszej połowy, gdy Patryk chwycił piłkę zmierzającą po ziemi w długi róg naszej bramki. Godnym podkreślenia jest też jak w drugiej połowie w 50 minucie spotkania dalekim wyjściem od własnej bramki na około 30 metr przerwał wślizgiem atak przeciwnika. Podczas swojej gry wykonał 8 różnej trudności chwytów, obronił 3 strzały, 17 razy wprowadzał piłkę od własnej bramki (wolej, z ziemi czy podanie ręką). Na ostatnie 7 minut meczu między słupkami stanął Jakub Kubuszewski. Mimo krótkiego czasu, kiedy przebywał na boisku udało mu się wykonać 3 chwyty piłki (z czego jedno bardzo dobre wyjście do piłki górnej), 3 wprowadzenia piłki od własnej bramki. Wynik zawodów nie korzystny, ale bramkarze dzisiejszego dnia powinni być zadowoleni ze swojej postawy. Wiele razy swoimi interwencjami ratowali naszych z opresji. MB

Mecz ligowy z SEMP'em Ursynów

11-06-2011

W ostatniej kolejce ligowej tego sezonu przyszło nam się zmierzyć z przedostatnim zespołem w tabeli SEMP'em z Ursynowa. Było to bradzo specyficzne spotkanie gdyż o sile naszego zespołu stanowili tym razem chłopcy z 1998 rocznika. Nasi najlepsi zawodnicy wystąpili wcześniej w meczu starszego rocznika, aby pomóc im w osiągnięciu dobrego rezultatu. Nasze spotkanie z racji „młodszego” składu miało w pewnych momentach jednostronny przebieg, jednak nasi chłopcy starali się nadrabiać braki fizyczne ambicją i walką. Wspomagani przez kilku chłopaków z naszego rocznika potrafili stworzyć naprawdę ciekawe sytuacje i rozegrać piłkę w dojrzały sposób, co świadczy tylko o ich potencjale. Były również szanse na bramki, lecz w decydujących momentach zabrakło szczęścia. Widać jednak było, że nie odstawaliśmy umijętnościami, lecz tylko i wyłącznie warunkami fizycznymi. Sama organizacja gry, elementy dyscypliny taktycznej oraz wyszkolenie techniczne były na porównywalnym a nawet wyższym poziomie. Sam wynik tego spotkania był drugorzędną sprawą i nie był tak istotny jak sama gra młodszych chłopców i ich podejście do rywalizacji w grze po jedenastu. Nadrzędnym celem było wyniesienie jak najwięcej z tej gry, zdobycie doświadczenia i wyciągnięcie jak najwięcej wniosków z tej lekcji. Napewno to spotkanie było pewnym przetarciem dla trenera Przemka Harasimiuka i jego chłopców przed nadchodzącym sezonem w MLTRM. Dla nas to spotkanie było swoistym pożegnaniem, jednak nie do końca należy traktować to jako porażkę. Pomogliśmy okrzepnąć naszym młodszym kolegom, którzy napewno zapamiętają tą lekcję i unikną w przyszłym seznonie tych błędów, które my popełniliśmy. JO

K.S. Delta Warszawa – SEMP Ursynów 1:4 (0:1)

Skład: Żaczek P.(’60 Kubuszewski J.) – Ptaszek F.(’62 Ofat D.), Sałajczyk A., Gutowski Ł. – Wysocki A., Pikus K. – Sobolewski K.(’65 Trojan T.), Osuch M.(’36 Radzikowski M.), Filipek D.(’66 Sujecki M.) – Siekierko P., Małkowski G.(’40 Końca D.)

Bramki: ’58 Końca D. – Pikus K.

Okiem trenera Jarosława Otłowskiego

08-06-2011

Cały miniony miesiąc, był dla całego naszego zespołu sprawdzianem wytrzymałości psychicznej. Każdy zdobyty punkt w meczach majowych był na wagę złota, szczególnie w tych wyjazdowych. Jednak szybko przekonaliśmy się jak ciężko gra się nam na boiskach rywali i jak wiele zależy od odpowiedniej koncentracji. Ktoś może też powiedzieć, że w wielu przypadkach brakuje nam szczęścia z czym zgadzam się w zupełności, ale szczęściu trzeba też umieć dopomóc! Mówią, że sprzyja ono lepszym, ale sami dobrze wiemy jak jest w rzeczywistości, szczególnie jeśli chodzi o naszą drużynę. Sport jest nieobliczalny, szczególnie młodzieżowy, dlatego w naszej lidze w maju mieliśmy wiele niespodziewanych wyników. Z tego względu nasza walka stała się większym wyzwaniem niż myśleliśmy. Liczyliśmy, że uda się nam zdobyć ważne punkty w wyjazdowych meczach, lecz ciężko nam się grało w bardzo okrojonym składzie. Często brakowało też niektórym odpowiedniej motywacji, a w sześciu nie można ciągnąć gry przez cały sezon ! Widać było gołym okiem, którzy chłopcy walczą sercem w każdym spotkaniu, nawet gdy brakowało sił nie poddawali się! Mimo tego nasza gra w wielu momentach, była naprawdę satysfakcjonująca. Udowadnialiśmy wiele razy, że potrafimy grać piłką, nie boimy się jej rozgrywać i dobrze nam to wychodzi. Zrobiliśmy duży postęp w sferze taktycznej, potrafiliśmy skutecznie realizować zadania taktyczne w trudnych pojedynkach. Jednak coraz bardziej narastało zmęczenie, szczególnie u chłopców krótko z nami trenujących, a to przekładało się na niższą koncentrację. Nie mniej widać jak wielu z chłopców rozwinęło się w ostatnim czasie, po mimo małej rywalizacji starali się przykładać do zajęć i to na pewno w przyszłości zaprocentuje. Dlatego najważniejsze jest by nie spuszczać głów tylko jeszcze ciężej pracować, bo wasz czas jeszcze nadejdzie. A najważniejsze jest nie to, kto jak zaczyna, ale jak kończy ! JO

Zajęcia na basenie 11/12-06-2011

08-06-2011

Podajemy grafik zajęć na basenie na najbliższy weekend.

Sobota 11-06-2011

9.00 – 1999, 2000
10.00 – 2002, 2003

Niedziela 12-06-2011

9.00 – 1996, 1997
10.00 – 1998, 2001

[1] [2] [3] [4] [5] [6] [7] [8] [9] [10] [11] [12] [13] >>>

ZAPISY