Podany ranking testowy i zajęte w nim przez poszczególnych zawodników miejsca nie oznaczają nic więcej poza tym, że dany test w danej grupie zawodnicy ukończyli w takiej a nie innej kolejności. Służyć ma to motywacji chłopców i spowodowania poprzez to większego przykładania się do wykonania testu. Różnice w rozwoju biologicznym mogą powodować, że chłopcy choć urodzeni w jednym roku mogą biologicznie być rozwinięci w różnym stopniu.  Różnice te mogą dochodzić nawet do 3 lat. Pamiętać też należy, że parametry motoryczne nie są jedynymi elementami do określenia poziomu sportowego w piłce nożnej. Praca własna, frekwencja na zajęciach, sumienne wykonywanie zadań stawianych przez trenera oraz oczywiście rzetelne wykonywanie testów jest elementem, który wpływa na poprawę wyników.

Za nami ostatni w tym roku miesiąc pracy. Podsumowanie zaczniemy od omówienia treningów. W minionym miesiącu frekwencja była zadawalająca. W osiągnięciu idealnej kilku zawodnikom przeszkodziły choroby. Musimy pamiętać, że jeżeli jest taka możliwość nie możemy opuszczać żadnych treningów. Wszelkie nieobecności odbijają się później na weekendowych meczach w postaci chociażby słabego czucia piłki. Jeżeli chodzi o atmosferę, to ta jak zwykle była dobra. Chłopcy odnajdują się w swoim towarzystwie i pracują. Jedyne uwagi, co do treningów mogą dotyczyć wkładania w nie 100% energii co nie zawsze miało miejsce. W grudniu część z nas wzięła udział w CXXXVII turnieju Delta Cup organizowanym przez klub dla zawodników urodzonych w 2005. Zaprezentowaliśmy się w imprezie z godnością i w sposób taki na jaki nas było w tej chwili stać. W grudniu trzech naszych zawodników zagrało wraz z drużyną 2005 w meczu kontrolnym przeciwko drużynie SEMP-a Ursynów. W meczu tym dobrze zaprezentowali się Kacper Czerwiński, Jan Sidelnik oraz Antoni Sulowski. Cieszymy się, że chłopcy z filii grają w pierwszym składzie drużyny 2005, a na dodatek są ważnym ogniwami tej drużyny. Kończąc chciałby życzyć zawodnikom i ich rodzicom, pracownikom klubu oraz sympatykom K.S. Delta Warszawa spokojnych oraz pogodnych  Świąt Bożego Narodzenia oraz udanego sylwestra. JK

Za nami kolejny miesiąc treningów na filii. Podsumowanie warto zacząć od treningów. W listopadzie niestety z powodu chorób i innych spraw mieliśmy frekwencje całkowicie niezadawalającą. Taka sytuacja nie może cieszyć gdyż utrudnia proces szkoleniowy. Kluczem do poprawy umiejętności w wielu dziedzinach jest systematyczność. Ci zaś, którzy uczęszczali godni są pochwały, na treningach atmosfera była dobra. Chłopcy pracowali, choć nadal mamy w tym względzie wiele do poprawy. W listopadzie poszczególni zawodnicy z naszej drużyny otrzymali powołania na do zespołu 2005. W spotkaniu przeciw warszawskiemu Drukarzowi wzięli udział Antoni Sulowski oraz Jan Sidelnik. Chłopcy zaprezentowali się poprawnie na tym meczu. Cieszymy się, że nasi zawodnicy odnajdują się w zespole z Dolnego Mokotowa. Przed nami grudzień i kolejne piłkarskie wyzwania. JK