K.S. Delta Warszawa SPN

1992

1994

1996

1997

Finały (4 zwycięzców Turnieju Eliminacyjnego) 19-06-2010

K.S. Delta Warszawa – SEMP Ursynów 1:2
(Holoyda D. – Szatan K.)

K.S. Delta Warszawa – K.P. Legia Warszawa 2:2 k.3:2
(Wszoła M. – Popławski M., Wszoła K. – Popławski M.

1. SEMP Ursynów
2. Drukarz Warszawa
3. K.S. Delta Warszawa
4. KP Legia Warszawa

Turniej Eliminacyjny (10 zwycięzców grup ligowych) 13-06-2010

K.S. Delta Warszawa – Naprzód Brwinów 0:0

K.S. Delta Warszwa – KS Piaseczno 1:0 (Holoyda D. - Popławski M.)

K.S. Delta Warszawa – KP Legia Warszawa 0:1

K.S. Delta Warszawa – UKS Bródno 2:0 (Popławski M., Inglot D. - Popławski M.)

Liga Orlików
	Drużyna	PKT	M	Z	R	P	B	R	BIL
1.	K.S. Delta Warszawa	48	16	16	0	0	180	: 30	150
2.	UKS Rakovia Warszawa	36	16	12	0	4	93	: 32	61
3.	KS Ursus Warszawa	34	16	11	1	4	121	: 36	85
4.	Agrykola Warszawa	33	16	11	0	5	163	: 60	103
5.	Olimpia Warszawa	19	16	6	1	9	52	: 77	-25
6.	RKS Okęcie Warszawa	18	16	6	0	10	53	: 90	-37
7.	Świt Warszawa	14	16	4	2	10	48	: 104	-56
8.	Gwardia Warszawa	12	16	4	0	12	61	: 126	-65
9.	Hutnik Warszawa	0	16	0	0	16	10	: 226	-216

	Piłkarz	Bramki	Asysty

1.	Franczuk Maksymilian	24	14
2.	Glinicki Kacper	13	12
3.	Heczko Michał	3	13
4.	Holoyda Daniel	29	37
5.	Inglot Daniel	2	2
6.	Kiedrowski Piotr	4	4
7.	Kozik Daniel	4	2
8.	Krysa Grygoriy	3	1
9.	Noiszewski Karol	14	8
10.	Popławski Michał	8	15
11.	Pstrong Sebastian	8	3
12.	Sokołowski Patryk	1	1
13.	Szatan Kacper	19	10
14.	Szulc Piotr	11	11
15.	Szybiński Michał	7	7
16.	Worach Jakub	2	1
17.	Wszoła Karol	15	4
18.	Wszoła Mateusz	17	2

Kolejka I

05-09-2009 (11.00) sobota

UKS Rakovia Warszawa

- K.S. Delta Warszawa

: 6

(1:3)

Agrykola Warszawa

- Hutnik Warszawa

: 0

RKS Okęcie Warszawa

- Gwardia Warszawa

: 4

Olimpia Warszawa

- Świt Warszawa

: 3

KS Ursus Warszawa

wolny termin

Kolejka II

12/13-09-2009

K.S. Delta Warszawa

wolny termin

Świt Warszawa

- UKS Rakovia Warszawa

: 6

Gwardia Warszawa

- Olimpia Warszawa

: 8

Agrykola Warszawa

- RKS Okęcie Warszawa

: 1

Hutnik Warszawa

- KS Ursus Warszawa

: 28

Kolejka III

20-09-2009 (16.00) niedziela

KS Ursus Warszawa

- K.S. Delta Warszawa

: 6

(0:2)

RKS Okęcie Warszawa

- Hutnik Warszawa

: 0

Olimpia Warszawa

- Agrykola Warszawa

: 8

UKS Rakovia Warszawa

- Gwardia Warszawa

: 1

Świt Warszawa

wolny termin

Kolejka IV

26-09-2009 (17.00) sobota

Hutnik Warszawa

- K.S. Delta Warszawa

: 26

(0:12)

Świt Warszawa

- KS Ursus Warszawa

: 1

Gwardia Warszawa

wolny termin

Agrykola Warszawa

- UKS Rakovia Warszawa

: 5

RKS Okęcie Warszawa

- Olimpia Warszawa

: 6

Kolejka V

04-10-2009 (11.00) niedziela

K.S. Delta Warszawa

- Świt Warszawa

: 3

(5:2)

Olimpia Warszawa

- Hutnik Warszawa

: 0

UKS Rakovia Warszawa

- RKS Okęcie Warszawa

: 1

Agrykola Warszawa

wolny termin

KS Ursus Warszawa

- Gwardia Warszawa

: 2

Kolejka VI

11-10-2009 (15.00) niedziela

Gwardia Warszawa

- K.S. Delta Warszawa

: 17

(0:5)

Hutnik Warszawa

- Świt Warszawa

: 15

Agrykola Warszawa

- KS Ursus Warszawa

: 3

RKS Okęcie Warszawa

wolny termin

Olimpia Warszawa

- UKS Rakovia Warszawa

: 5

Kolejka VII

18-10-2009 (11.00) niedziela

K.S. Delta Warszawa

- Agrykola Warszawa

: 5

(5:3)

UKS Rakovia Warszawa

- Hutnik Warszawa

: 1

Olimpia Warszawa

wolny termin

KS Ursus Warszawa

- RKS Okęcie Warszawa

: 1

Świt Warszawa

- Gwardia Warszawa

: 0

Kolejka VIII

25-10-2009 (14.00) niedziela

RKS Okęcie Warszawa

- K.S. Delta Warszawa

: 11

(1:5)

Hutnik Warszawa

- Gwardia Warszawa

: 14

Agrykola Warszawa

- Świt Warszawa

: 3

Olimpia Warszawa

- KS Ursus Warszawa

: 5

UKS Rakovia Warszawa

wolny termin

Kolejka IX

08-11-2009 (11.00) niedziela

K.S. Delta Warszawa

- Olimpia Warszawa

: 1

(4:0)

Hutnik Warszawa

wolny termin

KS Ursus Warszawa

- UKS Rakovia Warszawa

: 4

Świt Warszawa

- RKS Okęcie Warszawa

: 2

Gwardia Warszawa

- Agrykola Warszawa

: 15

Kolejka X

12-05-2010 (17.30) środa

K.S. Delta Warszawa

- UKS Rakovia Warszawa

: 0

(6:0)

Hutnik Warszawa

- Agrykola Warszawa

: 17

Gwardia Warszawa

- RKS Okęcie Warszawa

: 6

Świt Warszawa

- Olimpia Warszawa

: 3

KS Ursus Warszawa

wolny termin

Kolejka XI

17/18/19-04-2010

K.S. Delta Warszawa

wolny termin

UKS Rakovia Warszawa

- Świt Warszawa

: 2

Olimpia Warszawa

- Gwardia Warszawa

: 4

RKS Okęcie Warszawa

- Agrykola Warszawa

: 8

KS Ursus Warszawa

- Hutnik Warszawa

: 0

Kolejka XII

24-04-2010 (10.00) sobota

K.S. Delta Warszawa

- KS Ursus Warszawa

: 3

(3:2)

Hutnik Warszawa

- RKS Okęcie Warszawa

: 11

Agrykola Warszawa

- Olimpia Warszawa

: 5

Gwardia Warszawa

- UKS Rakovia Warszawa

: 9

Świt Warszawa

wolny termin

Kolejka XIII

01-05-2010 (14.00) sobota

K.S. Delta Warszawa

- Hutnik Warszawa

: 1

(5:1)

KS Ursus Warszawa

- Świt Warszawa

: 0

Gwardia Warszawa

wolny termin

UKS Rakovia Warszawa

- Agrykola Warszawa

: 0

Olimpia Warszawa

- RKS Okęcie Warszawa

: 5

Kolejka XIV

09-05-2010 (14.30) niedziela

Świt Warszawa

- K.S. Delta Warszawa

: 10

(1:4)

Hutnik Warszawa

- Olimpia Warszawa

: 4

RKS Okęcie Warszawa

- UKS Rakovia Warszawa

: 5

Agrykola Warszawa

wolny termin

Gwardia Warszawa

- KS Ursus Warszawa

: 10

Kolejka XV

15-05-2010 (14.00) sobota

K.S. Delta Warszawa

- Gwardia Warszawa

: 3

(4:2)

Świt Warszawa

- Hutnik Warszawa

: 1

KS Ursus Warszawa

- Agrykola Warszawa

: 3

RKS Okęcie Warszawa

wolny termin

UKS Rakovia Warszawa

- Olimpia Warszawa

: 4

Kolejka XVI

23-05-2010 (14.00) niedziela

Agrykola Warszawa

- K.S. Delta Warszawa

: 9

(3:4)

Hutnik Warszawa

- UKS Rakovia Warszawa

: 7

Olimpia Warszawa

wolny termin

RKS Okęcie Warszawa

- KS Ursus Warszawa

: 7

Gwardia Warszawa

- Świt Warszawa

: 2

Kolejka XVII

29-05-2010 (14.00) sobota

K.S. Delta Warszawa

- RKS Okęcie Warszawa

: 1

(3:0)

Gwardia Warszawa

- Hutnik Warszawa

: 0

Świt Warszawa

- Agrykola Warszawa

: 11

KS Ursus Warszawa

- Olimpia Warszawa

: 0

UKS Rakovia Warszawa

wolny termin

Kolejka XVIII

27-05-2010 (17.30) czwartek

Olimpia Warszawa

- K.S. Delta Warszawa

: 8

(0:0)

Hutnik Warszawa

wolny termin

UKS Rakovia Warszawa

- KS Ursus Warszawa

: 3

RKS Okęcie Warszawa

- Świt Warszawa

: 1

Agrykola Warszawa

- Gwardia Warszawa

: 5


	Sezon 2011/2012
	Sezon 2010/2011
	Sezon 2009/2010
	Sezon 2008/2009
	Sezon 2007/2008

Spelak
Andrzej

Trener

Durka
Przemysław

Durka
Stanisław

Franczuk
Maksymilian

Glinicki
Kacper

Heczko
Michał

Holoyda
Daniel

Inglot
Daniel

Kiedrowski
Piotr

Krysa
Grygoriy

Noiszewski
Karol

Popławski
Michał

9 (KPT)

Pstrong
Sebastian

Sokołowski
Patryk

Szatan
Kacper

Szulc
Piotr

Wierzchowski
Michał

Wszoła
Karol

Wszoła
Mateusz

<<< [1] [2] [3] [4] [5] [6] [7] >>>

XXXII Victoria - Delta Cup

15-11-2009

Dzisiejsza niedziela to inauguracja okresu turniejowego przewidzianego dla naszej drużyny. Rozgrywki zorganizowane były na powietrzu na boisku wybudowanym w ramach programu „Orlik 2012”. Ostatnie tygodnie to czas nieustających przeziębień, obniżenia odporności organizmów oraz epidemii grypy. Konsekwencją tego było uczestnictwo zaledwie pięciu drużyn w dzisiejszej rywalizacji. Również i nasza drużyna została zdziesiątkowana chorobami i z trudem udało nam się zebrać chłopców, aby reprezentować barwy naszego klubu. Pozytywem takiego stanu rzeczy była sytuacja, w której nasi zawodnicy grający mniej w lidze mieli możliwość się zaprezentować i udowodnić wszystkim, że są wartościowymi graczami, którzy potrafią unieść ciężar odpowiedzialności na swoich barkach. Tak też się stało. Chłopcy zaprezentowali się bardzo dobrze. Rozegraliśmy cztery spotkania, wszystkie rostrzygając na naszą korzyść. Mimo początkowej ospałości i braku koncentracji z każdym kolejnym przeciwnikiem graliśmy zdecydowanie lepiej zupełnie deklasując naszych boiskowych rywali. Nasze zwycięstwo jak najbardziej zasłużone po raz kolejny udowadnia, że zespół ma potencjał i młodzi adepci rozwijają się w prawidłowym kierunku. Nie obeszło się również bez wyróżnień indywidualnych. Królem strzelców okazał się Michał Heczko, a najlepszym zawodnikiem turnieju został okrzyknięty Daniel Kozik. Mieliśmy apetyt na zgarnięcie wszystkich nagród indywidualnych, lecz nasz bramkarz nie miał okazji ku temu, by zaprezentować swoje umiejętności, co uniemożliwiło ocenę jego poziomu sportowego. Podsumowując uważam, że chłopcy na tle innych drużyn dali pokaz dobrej gry, co powinno zachęcić innych do wstąpienia w nasze szeregi. Wszystkie wyniki i końcowa klasyfikację z dzisiejszej imprezy w zakładce „Delta Cup”. AS

Skład: Heczko M., Inglot D., Pstrong S., Kiedrowski P., Kielczak B., Kozik D., Noiszewski K., Szatan K., Szybiński M., Worach J.

Podsumowanie rundy jesiennej

13-11-2009

Kilka dni temu rozegraliśmy ostatni mecz ligowy tej jesieni i nadszedł czas na kilka słów podsumowania tego, co do tej pory osiągnęliśmy. Przed rozpoczęciem naszych zmagań wszyscy zadawaliśmy sobie pytania jak nasi chłopcy zaprezentują się w rywalizacji o punkty i z dużą ciekawością obserwowaliśmy kolejne boje diabełków. Dziś już wiemy znacznie więcej o poziomie naszych adeptów. Nasza pierwsza runda wypadła bardzo okazale. Siedem zwycięstw na siedem rozegranych spotkań daje nam oczywiście pierwsze miejsce w grupie udowadniając wszystkim, że tworzymy solidny i zgrany zespól. Świadczą o tym również kolejne liczby. Sto dwie strzelone bramki i zaledwie piętnaście straconych daje nam zdecydowanie najlepszy bilans bramkowy wśród wszystkich drużyn, z którymi rywalizowaliśmy. Ilość trafień na koncie naszych chłopców może świadczyć o dużych możliwościach i zgraniu całej drużyny. Kolejnym faktem godnym odnotowania jest liczna grupa zawodników wpisujących się na listę strzelców, bo aż 13 diabełków odnotowało celne trafienie. Dotychczas króluje Daniel Holoyda z 18 bramkami i aż 23 asystami, co również w klasyfikacji podających daję mu pierwsza lokatę. Drugi w tej klasyfikacji plasuje się Maks Franczuk, który także prezentuję bardzo wysoką skuteczność w zdobywaniu goli oraz asystowaniu swoim kolegom. Daniela i Maksa goni Karol Noiszewski podobnie jak poprzednicy dysponuje okazałą frekwencją zdobytych bramek. Po pierwsze oznacza to, że drużyna ma duży potencjał i gra ofensywny futbol, po drugie nasz bilans nie jest prawdziwym odwzorowaniem możliwości zespołu ze względu na liczne ograniczenia w strzelaniu bramek kosztem wielu zadań, które chłopcy realizowali podczas pojedynków ligowych. Myślę tu m.in. o konstruowaniu akcji z minimalna liczbą 5 podań w ramach naszej drużyny, gry na utrzymanie w danych kwartach, co uczy naszych młodych piłkarzy gry zespołowej, kombinacyjnej oraz wymuszaniu na zawodnikach bez piłki większego zaangażowania. Uważam, że choć nie jest to zbyt atrakcyjna forma współzawodnictwa dla naszych chłopców, to najważniejsze jest to, że są świadomi, po co to robią i realizują to podnosząc swoje umiejętności i ucząc się dobrego rzemiosła piłkarskiego. Kolejnym bardzo pozytywnym faktem jest stale rosnąca rywalizacja w drużynie. Jednych to może zniechęcać, innych znów znacznie mobilizuje, ale należy pamiętać, że tylko podczas współzawodnictwa z lepszymi od siebie stajemy się doskonalszymi piłkarzami. Patrząc na rozwój naszej drużyny, żeby wymienić tych, którzy poczynili największe postępy zmuszony byłbym wymienić każdego z moich podopiecznych, gdyż, wszyscy zasługują na słowa uznania, za trud i pot wylany na treningach oraz dążenie do celu, jaki sobie wyznaczyliśmy przed rozpoczęciem rozgrywek. Te kilka miesięcy wspólnej pracy stworzyły drużynę, która pobudziła nasze apetyty, zwiększyły się wobec niej oczekiwania, ale również zaufanie i szacunek, jakim darzą ją wszyscy związani z naszym klubem oraz ci, którzy staja na jej drodze jest bardzo budująca i motywująca do podnoszenia jakości naszej gry. Także atmosfera w drużynie jest czynnikiem sprzyjającym do bardziej wytężonej pracy i znoszenia trudów kolejnych ciężkich tygodni z uśmiechem na twarzy. Uważam, że to, ile satysfakcji i chwil radości dali nam ci młodzi chłopcy powinno być docenione i pielęgnowane zarówno przez sztab szkoleniowy naszej drużyny, ale również przez rodziców, którzy powinni być motorem napędowym sprzyjającym rozwojowi naszych diabełków. Również tym wszystkim należą się słowa uznania za pracę, atmosferę, jaka towarzyszy tej drużynie oraz za wspaniały doping i emocje, jakie jakimi nas obdarzają podczas każdej naszej rywalizacji. Pragnę życzyć moim podopiecznym, co najmniej takiej samej rundy wiosennej jak tej jesiennej oraz jeszcze więcej satysfakcji i radości z okupionej ciężką pracą, lecz tak kochanej piłki nożnej.

Przybliżając sytuację naszych rozgrywek rozpocznę od naszej grupy. Najgroźniejszym rywalem Delty są chłopcy z Rakovii, ulegając tylko diabełkom w dotychczasowych rozgrywkach. W związku z tym zapowiada się bardzo ciekawe widowisko na inaugurację rundy wiosennej, kiedy to spotkają się lider z drugą drużyną grupy IV. Uważam, że wynik tego spotkania może zadecydować o końcowym sukcesie naszej drużyny, lecz aby scenariusz okazał się lepszym dla Delty, czeka nas długa i pracowita zima. Trzecią, lecz wcale nie słabszą drużyną jest zespół Agrykoli, który również prezentuje bardzo dobry poziom. Patrząc na poziom naszej Ligi Orlików, uważam, że jest kilka drużyn, które reprezentują wysoki poziom. Do takich mógłbym zaliczyć zespół UKS Bródno, KP Legię Warszawa, SEMP Ursynów, Unię Warszawa, Polonię Warszawa, KS Piaseczno i SS Białolękę oraz oczywiście Deltę Warszawa. Z pośród 10 grup całej ligi zostaną wyłonieni zwycięzcy, którzy na początku wakacji zmierzą się w turnieju o Mistrza Mazowsza w kategorii „Orliki” i wtedy okaże się, kto na tą chwilę prezentuje najlepszy futbol i zweryfikuje możliwości poszczególnych drużyn. Jestem przekonany, że wszyscy razem i każdy z naszych chłopców z osobna włoży całe serce, aby znaleźć się w tym gronie i godnie reprezentować barwy Delty Warszawa, bo potencjał, jakim dysponujemy nie pozwala patrzeć w innym kierunku. Na koniec w związku z panującą w naszej drużynie epidemią grypy chciałbym życzyć chłopcom szybkiego powrotu do zdrowia i rychłego spotkania w komplecie z uśmiechami na twarzy. AS

Mecz ligowy z Olimpią Warszawa

08-11-2009

Do naszego ostatniego spotkania rundy jesiennej przystąpiliśmy z drużyną Olimpii Warszawa pełni obaw. Przedmeczowe wiadomości, które otrzymaliśmy nie były zbyt dobrym prognostykiem, gdyż pięciu naszych zawodników pozostało w domu z powodu choroby. Życzymy chłopcom szybkiego powrotu do zdrowia ! W dzisiejszym spotkaniu nasze poczynania rozpoczęły się dosyć leniwie, lecz nie można powiedzieć, że graliśmy źle. Od pierwszego gwizdka narzuciliśmy własny styl gry za mało jednak było determinacji i biegania. Pierwsza kwarta to tzw. badanie rywala i wejście w rytm meczu, który z każdą minutą nabierał tempa. Na prowadzenie, którego nie oddaliśmy już do końca, wychodzimy w piątej minucie po szybkiej kombinacyjnej akcji lewą stroną. Dokładnie dograna piłka przez pomocnika przed pole bramkowe, zostaje wykończona bardzo ładnym strzałem Daniela Holoydy. Drugą i ostatnią w tej części bramkę zdobywa Daniel Kozik po indywidualnej szarży zakończonej pewnym strzałem. Podobnie jak w pierwszej tak i w drugiej kwarcie gramy dużo piłką, rozrzucamy ataki raz na jedną, raz na drugą stronę, niestety z ogromu sytuacji ponownie udaje nam się wykorzystać tylko dwie. Na trzecią część rywalizacji wyszliśmy z założeniem 7-minutowej gry na utrzymanie bez oddawania strzału na bramkę. Wówczas pokazaliśmy potencjał, jaki drzemie w naszych młodych piłkarzach. Przeciwnik zdołał przez cały ten czas trzy razy przerwać nam rozgrywanie akcji, wybijając futbolówkę na aut. Pozostałe osiem minut, to staranne budowanie ataków przez naszych diabełków. Wykazujemy dużo zaangażowania, co umożliwia nam swobodne rozgrywanie piłki, lecz dzisiejszym atutem była bardzo dobra współpraca z obrońcami przy konstruowaniu akcji. Efektem tego jest kilka bardzo ciekawych, składnych sytuacji podbramkowych, co powoduje, że bramkarz drużyny gości trzykrotnie wyjmuje piłkę z siatki. Ostatnia kwarta to istny festiwal strzelecki zawodników Delty. Założenie było proste. Postawić kropkę nad „i” na koniec tej rundy i udokumentować tytuł „króla jesieni”. Tak też się stało. Forsujemy obronę drużyny Olimpii, a bramkarz, ośmiokrotnie zmuszony jest sięgać po piłkę do bramki. Podsumowując dzisiejsze spotkanie uważam, że chłopcy zaprezentowali się godnie i stworzyli kibicom przyjemne dla oka widowisko. Gratulacje. AS

K.S. Delta Warszawa – Olimpia Warszawa 16:1 (4:0)

Skład: Kielczak B. – Heczko M., Szulc P. – Noiszewski K., Holoyda D., Franczuk M – Kozik D.

Wchodzący: Inglot D., Kiedrowski P., Pstrong S., Worach J.

Bramki: ’5 Holoyda D. – Noiszewski K., ’11 Kozik D., ’17 samobójcza, ‘26 Kozik D. –Noiszewski K., ’27 Noiszewski K. – Szulc P., ’38 Franczuk M. – Szulc P., ‘40 Franczuk M. ’42 Szulc P. – Franczuk M., ’51 Pstrong S. – Holoyda D., ‘54 Franczuk M. – Heczko M., ’55 Szulc P. – Kozik D., ‘57 Holoyda D. – Franczuk M., ’58 Kozik D. – Franczuk M., ’59 Holoyda D. – Franczuk M., ‘60 Holoyda D. – Kozik D., ’60 Kozik D.

Zmiany w treningach !

06-11-2009

Uwaga ! Od następnego tygodnia mamy drobne zmiany w grafiku zajęć. Obowiązujący grafik oczywiście można zobaczyć w zakładce "Treningi".

Sparing z Drukarzem Warszawa

05-11-2009

Wczoraj po południu rozegraliśmy kolejne spotkanie kontrolne w iście angielskiej pogodzie. Deszcz, lekka mgła i niska temperatura nie zniechęciły jednak naszych chłopców do podjęcia rywalizacji z drużyną Drukarza. Boisko, na którym przyszło nam toczyć pojedynek było większe niż te, na których, normalnie gramy w lidze. Myślę, że nasi chłopcy bardzo dobrze czują się i prezentują na takich obiektach, co przekłada się na efektywną i efektowną grę. Kolejną zmianą była gra z jednym dodatkowym zawodnikiem, co sprawiło, że wyszliśmy na pierwszy gwizdek z trzema, a nie jak zawsze dwoma obrońcami. W tym niecodziennym ustawieniu podopieczni prezentowali się bardzo dobrze i sprawiali wrażenie jakby nie było to dla nich niczym nowym. Sam przebieg rywalizacji przebiegał od pierwszej do ostatniej minuty pod nasze dyktando i tylko chwilami drużyna z Pragi próbowała wejść w posiadanie piłki. Najważniejszym dzisiejszym założeniem było jak najdłuższe utrzymywanie się przy piłce, co chłopcy zrealizowali w 100% i przez zdecydowaną większość spotkania wymienialiśmy podania między naszymi zawodnikami, zniechęcając tym samym przeciwników. Chłopcy po zawodach byli bardzo zadowoleni ze swojej gry i sami przyznawali w szatni, że taka gra, kiedy grają piłką i mają z nią częsty, choć krótki kontakt daje im wiele przyjemności. Świadczy to o tym, że nasi młodzi piłkarze powoli dostrzegają esencję gry w piłkę nożną i rozumieją czego od nich oczekujemy. Na pochwałę zasługuje cała drużyna bez wyjątku. AS

Drukarz Warszawa - K.S. Delta Warszawa 0:9 (0:2)

Skład: Kielczak B. – Szulc P., Popławski M., Glinicki K., – Franczuk M., Noiszewski K., Heczko M. – Kozik D.

Wchodzący: Gołdyn A., Kiedrowski P., Pstrong S., Worach J.

Bramki: ’7 Heczko M. - Szulc P., ’13 Szulc P. – Noiszewski K., ’32 Kozik D. – Franczuk M. ,36 Pstrong S. – Kiedrowski P., ’40 Kozik D., ’43 Pstrong S. – Glinicki K., ’47 Pstrong S. – Glinicki K., ’52 Kozik D. – Noiszewski K. ’57 Franczuk M. – Noiszewski K.

Okiem trenera Andrzeja Spelaka

31-10-2009

Przed nami pierwszy dzień listopada, a to oznacza nasze spotkania z rodziną i czas, który przeznaczamy na chwilę zadumy i wspomnień tych, których już z nami nie ma. Ale nim się obejrzymy spotkamy się na kolejnym treningu, aby dalej podnosić nasz poziom sportowy. Jest to również moment na podsumowanie ubiegłego miesiąca. Zmagania w pierwszej fazie naszego pierwszego sezonu ligowego dobiegają końca, bo tylko jeden mecz dzieli nas od tego, abyśmy okrzyknęli się „królami jesieni”. Myślę, że jest to o tyle pozytywne zjawisko, gdyż nasza drużyna, a przynajmniej jej zdecydowana większość jest z nami zaledwie od kilku miesięcy, co jest dobrym prognostykiem na kolejne miesiące. Jednak nasze wyniki nie są gwarantem wysokiego poziomu i nie można na ich podstawie popadać w samo zachwyt, gdyż nie świadczą one od naszej ogromnej sile. Analizując dotychczasowe wyniki, możemy wyciągnąć jeden pewny wniosek. Poziom, z którego zaczynamy jest dość wysoki i tylko od nas zależy, a mówiąc bardziej szczegółowo od naszych młodych piłkarzy, czy mają na tyle zapału i potrafią się tak bardzo zaangażować w pracę nad sobą, aby nie zmarnować potencjału jaki posiadają i kontynuować rozwój na bardzo wysokim poziomie. Nasuwa się tutaj również przestroga dla moich podopiecznych, by nie zaślepiły ich dotychczasowe dobre wyniki i nie obniżali lotów, jeżeli chodzi o pracę na treningach i podczas rywalizacji sportowej z rówieśnikami. Jest to o tyle bardzo ważny okres w całym szkoleniu piłkarskim, gdyż zaniedbanie go odbije się w sposób negatywny w późniejszych etapach, kiedy już będzie za późno na odrabianie starych zaległości. Namiastkę tego chłopcy mieli okazję posmakować w ostatnim sparingowym spotkaniu. Podsumowując miniony miesiąc należy pogratulować chłopcom dobrych wyników oraz całej rundy jesiennej i życzyć jak najwięcej zaangażowania i sił do ciężkiej pracy (!!!) na kolejnych treningach. AS

Sparing z Unią Warszawa

29-10-2009

Wczorajszego wieczoru rozegraliśmy spotkanie towarzyskie z drużyną Unii Warszawa. Był to znacznie inny rywal niż ci, z którymi gramy w lidze. Można powiedzieć o przeciwnikach, że zagrali zdeterminowani i prezentowali dobry styl gry. Nasi chłopcy jakby niesieni faktem długiej serii wygranych rozpoczęli tą rywalizację zbyt pewni siebie, co szybko znalazło przełożenie na stratę trzech bramek. Na nasze szczęście niemoc nie trwała długo i z każdą kolejną minutą podejmowaliśmy śmielsze ataki na bramkę rywala. Mimo wszystko do zakończenia pierwszej połowy byliśmy drużyną, która nie miała zbyt dużo atutów w grze i wykazywała niskie zaangażowanie w konstruowanie składnych akcji. W drugiej części obraz ten się znacznie zmienił. Widać było, że chłopcy wykazali więcej ochoty do walki i z większym zdecydowaniem starali się zagrozić bramce drużyny przeciwnej. Trzeba było czekać do drugiej połowy, żebyśmy zaczęli więcej utrzymywać się przy piłce i wymieniać większą ilość podań. Jeżeli można powiedzieć, że nasza gra nabrała rumieńców, to skuteczność, jaką prezentowaliśmy przyprawiała o zawrót głowy. Z wielu klarownych sytuacji, wykorzystaliśmy tylko dwie, co nie pozwoliło na osiągnięcie zadowalającego wyniku. Mimo przegranej jestem przekonany, że taka rywalizacja chłopcom była potrzebna i dostali bardzo dobrą lekcje pokory od chłopców z drużyny przeciwnej. W tym pojedynku gościliśmy w naszej drużynie naszego nowego kolegę Daniela Kozika, który mimo, iż dopiero pierwszy raz grał z naszymi chłopcami to prezentował się bardzo dobrze i bez większych kompleksów współpracował z drużyną, co miało pozytywne odzwierciedlenie w konstruowanych akcjach ofensywnych i zdobywanych bramkach czego dowodem może być jego miejsce na liście strzelców. Podsumowując wczorajsze nasze poczynania myślę, że chłopcy uświadomili sobie, że nie wolno spoczywać na laurach i nieustannie trzeba pracować nad dalszym naszym rozwojem. AS

Unia Warszawa - K.S. Delta Warszawa 7:4 (4:2)

Skład: Kielczak B. – Wierzchowski M., Glinicki K., – Franczuk M., Holoyda D., Heczko M. –.Szulc P.

Wchodzący: Gołdyn A., Kozik D., Noiszewski K., Pstrąg S., Szatan K., Szybiński M.

Bramki: ’12 Szulc P. – Noiszewski K., ’25 Kozik D. – Holoyda D., ’43 Noiszewski K. – Szatan K., ’52 Franczuk M. – Szybiński M.

Mecz ligowy z Okęciem Warszawa

25-10-2009

Dzisiejsze nasze spotkanie ligowe rozegraliśmy na boisku drużyny Okęcia. Jest to kolejne nasze zwycięstwo, lecz styl, w jakim odnieśliśmy dziś triumf jest daleki od oczekiwań. Nie będę się dziś zbytnio rozpisywał o samej grze, bo chłopcy zagrali poniżej swoich możliwości. Nie umniejszając nikomu, należy jasno powiedzieć, że nasi rywale ligowi nie sprawiają nam większych problemów z odniesieniem zwycięstwa. Nie oznacza to jednak, że opanowaliśmy już wszystkie tajniki sztuki piłkarskiej i możemy podchodzić do takich rywalizacji jak do „zabawy w kopaną” bez przestrzegania założeń taktycznych i zaangażowania na boisku. Uważam, że przyjemność z gry jest podstawowym czynnikiem i również element zabawy nie jest niczym złym w przypadku, kiedy przeciwnik nam na to pozwala, ale nie znaczy to jednak, że można tolerować kompletny brak zaangażowania się w to, po co się spotkaliśmy. Musimy zdać sobie sprawę, że dopiero zaczynamy przygodę z piłką i droga, którą obierzemy teraz będzie miała przełożenie na to, kim będziemy w świecie piłkarskim. Myślę, że większości z nas zależy na rozwoju i doskonaleniu swoich umiejętności w dążeniu do bycia kimś lepszym, dlatego nawet do takich spotkań należy podchodzić profesjonalnie i realizować to, co już opanowaliśmy oraz zdobywać kolejne boiskowe doświadczenia. AS

Okęcie Warszawa - K.S. Delta Warszawa 3:11 (1:5)

Skład: Kielczak B. - Popławski M., Glinicki K. - Szybiński M., Holoyda D., Franczuk M - Heczko M.

Wchodzący: Inglot D., Kiedrowski P., Noiszewski K., Pstrong S., Szulc P., Wierzchowski M.

Bramki: ’7 Franczuk M. – Szybiński M., ’14 Pstrong S. – Kiedrowski P., ’18 Heczko M. – Franczuk M., ’22 Holoyda D., ‘23 Franczuk M. – Heczko M., ’45 Pstrong S. – Szulc P., ’46 Noiszewski K. – Szybiński M., ‘50 Glinicki K. – Noiszewski K., ’51 Glinicki K. – Szybiński M., ’52 Szybiński M. – Noiszewski K., ’57 Kiedrowski P. – Szulc P.

Mecz ligowy z Agrykolą Warszawa

18-10-2009

W niedzielne południe gościliśmy na naszym obiekcie drużynę Agrykoli. Był to dla nas najważniejszy pojedynek rundy jesiennej, dlatego wyszliśmy do rywalizacji zdeterminowani, choć nie da się ukryć, że również trochę stremowani. Miało to odzwierciedlenie w pierwszych minutach meczu, kiedy to w zamieszaniu pod naszą bramką goście wychodzą na prowadzenie. Można stwierdzić, że był to „kubeł zimnej wody” dla naszych chłopców. Poskutkowało to oddaleniem gry z pod naszego pola karnego, nastąpiły śmielsze ataki na bramkę rywala, co sprawiło, że na pierwszą przerwę schodziliśmy z trzy bramkową przewagą. Kolejna odsłona to wymiana ciosów i próby narzucenia własnych stylów gry przez obie drużyny. Walka w środku pola i szybkie zmiany posiadania piłki niestety nie sprzyjały temu widowisku. Gra była szarpana, okupiona dużą ilością niecelnych lub przypadkowych zagrań, również rozwiązywanie sytuacji podbramkowych pozostawiało wiele do życzenia. Kolejne kwarty meczu to powielenie pierwszej części gry. Mimo wielu uwag zarówno w przerwach meczu jak i w trakcie jego trwania chłopcy nie potrafili uspokoić gry i kontrolować przebiegu tego spotkania. Czego nam dziś na pewno zabrakło to utrzymania się przy piłce i rozegrania akcji, w której doliczylibyśmy się choćby pięciu podań. Myślę, że jest to uwarunkowane serią gier z przeciwnikami, którzy byli tylko tłem naszej drużyny i brakuje naszym chłopcom rywalizacji przez pełne 60 minut z rywalem o zbliżonych umiejętnościach. Nie zabrakło również tych pozytywnych aspektów, czego faktem może być przede wszystkim wynik. Cieszy to, iż mimo elementów, o których wcześniej wspomniałem i nad którymi będziemy pracować na treningach, wychodzimy na murawę z wiarą we własne możliwości, a te na pewno są duże. Podsumowując dzisiejsze nasze poczynania ligowe stwierdzam, że choć gra nie zawsze jest piękna dla oka to najważniejsze jest, że chłopcy potwierdzają swoją wysoką dyspozycję i z uśmiechem na twarzy oraz zwycięstwem w kieszeni opuszczają płytę boiska. AS

K.S. Delta Warszawa – Agrykola Warszawa 10:5 (5:3)

Skład: Kielczak B. - Popławski M., Glinicki K. - Heczko M., Holoyda D., Szulc P - Franczuk M.

Wchodzący: Inglot D., Kiedrowski P., Noiszewski K., Pstrong S., Szatan K., Szybiński M., Wierzchowski M., Worach J.

Bramki: ’10 Holoyda D. – Popławski M., ’11 Heczko M. – Holoyda D., ’14 Noiszewski K. – Franczuk M., ’15 Franczuk M. – Noiszewski K., ’18 Szatan K. – Holoyda D., 34 Szatan K. – Holoyda D., ’38 Szatan K. - Popławski M., ’42 Noiszewski K. – Holoyda D., ’47 Holoyda., ’50 Holoyda D. – Szybiński M.

Mecz ligowy z Gwardią Warszawa

11-10-2009

Weekend za nami, a zarazem za nami kolejne zmagania piłkarskie. Naszym rywalem dzisiaj była drużyna Gwardii Warszawa. Trzeba jednak uczciwie przyznać, że stawili nam czoła młodsi adepci piłki nożnej, czego konsekwencją był ich ogromny trud w utrzymaniu się choćby przez chwilę przy piłce. Wyróżnić jednak należy bramkarza drużyny gospodarzy, który dwoił się i troił między słupkami swojej bramki i gdyby nie jego postawa rezultat byłby znacznie wyższy. Również dzisiejsza aura nie sprzyjała chłopcom. Mokra i błotnista murawa sprawiały nieraz duże problemy z opanowaniem, czy rozegraniem stosunkowo łatwych piłek. Nie oznacza to jednak, że rozegraliśmy słabe spotkanie. Muszę pochwalić podopiecznych za coraz lepszą grę zespołową. W przebiegu całego meczu sporadycznie można było dostrzec pojedynki jeden na jeden. Duża ilość podań, utrzymywanie się przy piłce i zaangażowanie, to plusy naszej drużyny, czego niestety wczoraj zabrakło piłkarzom reprezentującym nasz kraj. Bardzo cieszy widok gry naszych zawodników, którzy z meczu na mecz grają coraz dojrzalej i potrafią kilkoma szybkimi podaniami rozmontować defensywę rywali. Dużym naszym atutem w grze, co było dzisiaj doskonale widoczne jest szybkie wyprowadzanie piłki z pod własnego pola bramkowego. Niejednokrotnie nasi młodzi piłkarze pokazali nam jak 5-6 podaniami rozegrać składną akcję, wykonaną w bardzo dobrym tempie z wykorzystaniem prawie całej drużyny i zakończyć celnym trafieniem. Myślę, że najcenniejsze w tym wszystkim jest to, że sami chłopcy dostrzegają atuty gry zespołowej zachęcając się wzajemnie do takich zachowań. Jest to zarówno dla nich jak i dla mnie motywacja, która jasno stwierdza, że ciężka praca i zaangażowanie w to, co się robi przynosi korzyści widoczne na boisku. Gratulacje diabełki !!! AS

Gwardia Warszawa - K.S. Delta Warszawa 0:17 (0:5)

Skład: Kielczak B. - Popławski M., Glinicki K. - Heczko M., Holoyda D., Franczuk M. - Noiszewski K.

Wchodzący: Inglot D., Kiedrowski P., Pstrong S., Szatan K., Szulc P., Szybiński M., Worach J.

Bramki: '8 Noiszewski K. - Holoyda D., '11 Szulc P. - Holoyda D., '19 Holoyda D - Heczko M., '23 Franczuk M. - Holoyda D., '24 Popławski M., '32 Noiszewski K. - Holoyda D., '34 Szulc P. - Heczko M., '39 Glinicki K., '40 Noiszewski K. - Szulc P., 42 Noiszewski K., '44 Holoyda D. - Szatan K., '45 Franczuk M. - Holoyda D., '47 Szybiński M. - Pstrong S., '52 Szybiński M. - Glinicki K., '53 Szatan K. - Holoyda D., '54 Szatan K. - Popławski M., '60 Noiszewski K. - Holoyda D.

<<< [1] [2] [3] [4] [5] [6] [7] >>>

ZAPISY