Zakończyliśmy właśnie wszystkie zajęcia klubowe oraz „Przedszkola Orlika” i „Szkoły Orlika”. Rozpoczyna się okres ferii zimowych. Jednak nie wszyscy będą odpoczywać całe dwa tygodnie. Większość z nas spotyka się już z samego rana za tydzień w piątek. W bardzo licznej grupie wyjeżdżamy na obóz do Sobolewa. Będzie cała masa zajęć sportowych i jak zawsze liczne animacje.

Informujemy, że zbiórka dla chłopców wyjeżdżających na obóz jest w piątek (21-02-2014) - K.S. Delta Warszawa, ul. Jeziorna 2 - 6.00

UWAGA ! Jedziemy jak na mecz ligowy czyli wszyscy w strojach klubowych (dotyczy to roczników grających w lidze) !!!

Przypominamy, że należy zabrać ze sobą:
- Sprzęt treningowy na halę (getry, spodenki, koszulki, bluza, spodnie treningowe, buty na halę, ochraniacze) – wszystkie roczniki
- Sprzęt treningowy na boisko (getry, spodenki, koszulki, bluza, spodnie treningowe, ortalion, czapka, rękawiczki, odzież termiczna, buty do biegania, korki, ochraniacze) – roczniki 1998, 2000, 2001
- Sprzęt reprezentacyjny (kurtka, torba, dres reprezentacyjny, koszulki polo, bluzy, skarpetki i inne – kto co ma)
- Odzież pozostała według uznania (przede wszystkim ciepła kurtka, czapka, rękawiczki, dwa ręczniki, klapki, środki do higieny osobistej)
- Książka (nie komiks) – obowiązkowo gdyż czytamy na obozie
- Drobne na prywatne wydatki oraz na zakup wody na treningi.

Planowany powrót z obozu w niedzielę (02-03-2014) - K.S. Delta Warszawa, ul. Jeziorna 2 – około godziny 15.30

Prosimy w przypadku wątpliwości i pytań o kontakt z bezpośrednim trenerem lub z innym przedstawicielem klubu.

Początek roku to dla nas okres bardzo intensywny. Poza tygodniowym rytmem treningowym wzięliśmy udział w kilku turniejach, które pokazały, że robimy powolny, acz systematyczny postęp. W każdym z nich zaprezentowaliśmy się pozytywnie na tyle, by włączać się do walki o czołowe turniejowe lokaty. Z pewnością nie jest to sprawa przypadku. Mimo , że nadal zdarzają się bolesne porażki, to uczymy się korzystać z nich bardziej efektywnie, niż miało to miejsce na początku naszej piłkarskiej współpracy. Wszystko jest kwestią treningu i waszego, drodzy chłopcy, w niego zaangażowanie. Tylko jeśli oddajemy całego siebie w to co robimy, jesteśmy w stanie piąć się do góry. Bill Shankly, legendarny trener FC Liverpool w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych mawiał o rytmie w którym przyszło mu trenować jako młodemu chłopakowi, tak: ,,Piłka nożna to na pewno dziewięćdziesięciominutowa gra. W rzeczywistości pobierałem treningi tak intensywne, że przygotowywały mnie na stu dziewięćdziesięciominutową grę, tak więc gdy gwizdek zabrzmiał na końcu meczu, ja mogłem zagrać kolejne 90 minut.” Dziś już nikt takich poświeceń nie wymaga, praca szkoleniowa ma inaczej rozłożone akcenty, jest mniejsza intensywność, więcej zabawy z piłką. Niech jednak wymowa tego cytatu wskaże Wam jaka jest w futbolu siła treningu. I to się akurat nigdy nie zmieni. MS

Daleki wyjazd do Piotrkowa Trybunalskiego, jaki zafundowaliśmy sobie dzisiaj, obfitował w wiele sportowych emocji. Silnie obsadzony, ogólnopolski turniej był dla nas nowym i ciekawym wyzwaniem. W grupie podejmowaliśmy Wartę Sieradz, Piotrcovię Piotrków Trybunalski oraz Widzew Łódź. Niestety, presja dużego turnieju spowodowała w nas niewytłumaczalną boiskową apatię. Zespół w niczym nie przypominał tego, który tydzień temu tak korzystnie prezentował się na Delta Cup. Odnieśliśmy trzy grupowe porażki, co stawiało nas w mało komfortowej sytuacji, gdyż w ćwierćfinale musieliśmy mierzyć się ze zwycięzcą grupy B – faworyzowana drużyną MUKP Dąbrowa Górnicza. Na szczęście w tym właśnie meczu nastąpiło oczekiwane przebudzenie i potrafiliśmy narzucić rywalowi swój styl gry, co spowodowało osiągnięcie remisu w ciągu przepisowych trzynastu minut gry. W rzutach karnych zachowaliśmy więcej zimnej krwi i po efektownej obronie Filipa Puchniarza oraz niemniej efektownym trafieniom Alka Malickiego i Kamila Maty, zameldowaliśmy się w półfinale. Tam nasza gra wyglądała dużo lepiej niż w czasie rywalizacji w grupie, jednak nie pozwoliło to na osiągnięcie niczego więcej niż czwartego miejsca. Dziękuję chłopakom za walkę oraz okazywaną determinację. To była dobra nauka na przyszłość. MS

Skład: F. Puchniarz – K. Mata, P. Kiewesz, F. Domański, A. Malicki, M. Kulesza, K. Szczechowski, M. Maziarczyk

Grupa A:
K.S. Delta Warszawa – Warta Sieradz 0:1
K.S. Delta Warszawa – Piotrcovia Piotrków Trybunalski 1:3
K.S. Delta Warszawa – Widzew Łódź 0:4

Ćwierćfinał:
K.S. Delta Warszawa – MUKP Dąbrowa Górnicza 1:1 (k.2:1)

Półfinał:
K.S. Delta Warszawa – Warta Sieradz 1:2

Mecz o trzecie miejsce:
K.S. Delta Warszawa – Piotrcovia Piotrków Trybunalski 0:2

Bramki: 2- M. Kulesza, 1- A. Malicki 

Ponieważ obecnie trenujemy poza obiektem klubowym, odbiór sprzętu Macron odbywa się w określonych terminach. Zapraszamy do klubu:

czwartek 06-02-2014 od 14.00 do 18.00

W innych dniach i godzinach można również odbierać sprzęt, ale tylko jeżeli będzie ktoś w klubie – proszę wcześniej dzwonić. Jednak informujemy, że nie zawsze ktoś jest na Jeziornej stąd lepiej odebierać sprzęt w podanych terminach.

W przypadku zespołów z filii Górny Mokotów i Gocław, sprzęt rozdają kierownicy placówek.

Sobotnie popołudnie spędziliśmy w hali przy ulicy Narbutta, gdzie rywalizowaliśmy w 94. turnieju z serii Delta Cup. Jak zawsze w naszych rodzimych turniejach wystawiliśmy dwa zespoły, aby każdy z chłopców mógł zagrać jak najwięcej. Wszyscy nasi podopieczni  zaprezentowali się bardzo pozytywnie. Widać, że praca wykonywana na treningach przez trenera Maćka powoli zaczyna przynosić efekty, a zawodnikom z coraz większą łatwością przychodzi konstruowanie składnych przemyślanych akcji. Cieszy również fakt, iż chłopcy wkładają w grę bardzo dużo serca, co przekłada się na osiągane wyniki. Warto podkreślić szczególnie ekipę Delty II, która z jednym wyjątkiem była obecna przez cały turniej. Gdyby nie choroby i przypadki losowe, to może byśmy osiągnęli dziś jeszcze więcej. Gratulujemy  i obiecujemy, to jednak nie było jeszcze ostatnie słowo tej zimy. Zapraszamy do zakładki „Delta Cup” gdzie znajdują się wszystkie wyniki oraz zdjęcia z turnieju. KT i AS

K.S. Delta Warszawa I: Puchniarz F., Mandylis F., Mata K., Siódmiak J.,Szczechowski K., Strzemieczny D., Bukowski M., Domański F., Malicki A.

Bramki: Bukowski M. x1, Domański F. x1

K.S. Delta Warszawa II: Puchniarz F., Bukowski M., Domański F., Malicki A., Mata K., Kiewesz P.

Bramki: Bukowski M. x2, Malicki A. x5

Ponieważ obecnie trenujemy poza obiektem klubowym, odbiór sprzętu Macron odbywa się w określonych terminach. Zapraszamy do klubu:

Środa 29-01-2014 od 15.00 do 17.30
Czwartek 30-01-2014 od 14.00 do 17.30

W innych dniach i godzinach można również odbierać sprzęt, ale tylko jeżeli będzie ktoś w klubie – proszę wcześniej dzwonić. Jednak informujemy, że nie zawsze ktoś jest na Jeziornej stąd lepiej odebierać sprzęt w podanych terminach.

W przypadku zespołów z filii Górny Mokotów i Gocław, sprzęt rozdają kierownicy placówek.

Dzisiejszy turniej organizowany przez UKS Błyskawica Warszawa był dla nas bardzo ciekawy. Ze szkoleniowego punktu widzenia mieliśmy w nim wszystko, począwszy od kardynalnych błędów a skończywszy na świetnych zagraniach otwierających drogę do bramki, bądź bezpośrednio te bramki zdobywających. Po raz kolejny stanęliśmy przed ,,dylematem” - wynik czy styl? Do tej pory nie potrafiliśmy poprzez boiskowe poczynania udowodnić, że potrafimy łączyć jedno z drugim. Dziś było inaczej. Na boisko wyszliśmy bez bojaźni, z ochoczym sercem i w sposobie naszego postępowania na placu gry było widać dużo więcej jakości niż w poprzednich turniejach. Niestety, początkowo wyniki nie zachwycały. Po remisie z Markusem, porażce z Błyskawicą Żółtą oraz AON-em Rembertów zajęliśmy trzecie miejsce w swojej grupie i wylądowaliśmy w finale C. Nastroje nie były zbyt dobre, gdyż w powszechnej opinii rodziców oraz organizatorów byliśmy zespołem najlepszym w tej grupie. I nie boję się tego stwierdzić z pełną stanowczością. Piłka nożna to jednak gra w której o zwycięstwie decydują gole, a nie wrażenia artystyczne. Problem w tym że w pierwszej kategorii byliśmy żałośnie słabi (niezliczona ilość niewykorzystanych sytuacji), zaś w drugiej brylowaliśmy. Przodowaliśmy też w nieoficjalnej klasyfikacji największej dysproporcji pomiędzy posiadaniem piłki a traconymi golami. Każda kontra rywali kończyła się bowiem stratą bramki. Finał C to już jednak całkiem inna bajka. To, w jaki sposób potrafiliśmy zdominować przeciwników zasługuje na najwyższe uznanie. Szkoła Futbolu Wilanów oraz Znicz Pruszków powinny się cieszyć z faktu otrzymania najniższego wymiaru ,,kary”. Szkoda tylko, że ostatni mecz w grupie wprowadził w nasze szeregi sporo nerwowości, z powodu zbliżającej się perspektywy awansu do finału B. W konsekwencji przegraliśmy 2:0, w sytuacji, gdzie do awansu wystarczała nam, również przegrana, z tym że w wymiarze jednobramkowym. Tak oto zakończyliśmy turniej na warszawskiej Pradze. W serca zawodników oraz moje wlana została kolejna porcja nadziei oraz satysfakcji z powodu, już wykonanej, lecz ciągle trwającej, pracy. Dziękuję chłopakom za walkę, okazane zaangażowanie, oraz to, że dzięki ich postawie, usłyszałem wiele miłych słów ze strony rodziców oraz szkoleniowców drużyn rywali. To bezcenne czuć dumę z własnych podopiecznych.  Do grona najlepszych w całym turnieju zaliczony przez organizatorów został Michał Kulesza. Gratuluję! MS

Skład: F. Puchniarz – F. Domański, M. Bukowski, A. Malicki, Ł. Piechociński, M. Kulesza, K. Mata, K. Szczechowski, F. Mandylis, M. Maziarczyk

Wyniki grupa A:

K.S. Delta Warszawa – UKS Markus 1:1 
K.S. Delta Warszawa – AON Rembertów 0:1
K.S. Delta Warszawa – UKS Błyskawica Warszawa Żółta 1:4

Wyniki finał C:

K.S. Delta Warszawa – SF Wilanów 3:1
K.S. Delta Warszawa – Znicz Pruszków 3:1
K.S. Delta Warszawa – Pogoń Grodzisk Mazowiecki 0:2

Bramki: 5 – M. Kulesza, 1- K. Mata, 1- F. Domański, 1- A. Malicki

Drugi tej zimy turniej z serii Delta Cup dla rocznika 2002 za nami. Tym razem do czynienia mieliśmy z inną grą niż w naszym minionym turnieju z tego cyklu. Nie byliśmy już tak nieporadni i bojaźliwi, cechowała nas także zwiększona determinacja i chęć walki. To jednak jeszcze nie wystarcza do osiągania zadowalających wyników na boisku. Widać, jednak, że efekty w postaci jeszcze lepszej gry i wyników są kwestią czasu i  cierpliwości, przyjdą na pewno. Oczywiście pod warunkiem wytężonej pracy, wykonanej na treningach oraz pełnego zaangażowania w sportowe sprawy drużyny. Drugi zespół w swojej grupie zdobył 4 punkty, pokonując UKS Markus oraz remisując z Marcovią Marki. Marny to bilans, toteż nie udało się awansować do półfinałów. Z pewnością w każdym ze spotkań mogliśmy zrobić dużo więcej aby zaistnieć w bardziej istotny sposób w tym turnieju, jednak zabrakło nam trochę ogrania, doświadczenia i tzw. ,,cwaniactwa boiskowego”. Pierwsza drużyna zaś, w swojej grupie wygrała dwa spotkania, w pokonanym polu zostawiając Inter Warszawa oraz Partyzant Leszno. W każdym z posostałych meczów naprawdę niewiele brakowało nam do osiągania korzystnych rezultatów. Jestem dumny z postawy chłopaków, na szczególne pochwały, ze niezłomną wolę walki i nader sportową postawę, mimo dwóch urazów, zasługuje Mateusz Bukowski, brawo! Najbardziej cieszy to, że potrafiliśmy narzucać swój styl gry przeciwnikowi, martwi zaś zbyt łatwe tracenie bramek po szybkich kontratakach przeciwników. Gratulujemy zwycięzcom oraz dziękujemy wszystkim uczestnikom za udział. Zainteresowanych zapraszam do zakładki "Delta Cup", gdzie znajdziecie Państwo wyniki poszczególnych meczów oraz klasyfikację końcową. Następny turniej dla rocznika 2002 już 2 lutego. MS

Delta Warszawa II: Filip Puchniarz, Franciszek Domański, Piotr Kiewesz, Michał Kulesza, Mateusz Bukowski, Aleksander  Malicki, Kamil Mata

Delta Warszawa I: Łukasz Piechociński, Makary Maziarczyk, Kajetan Szczechowski, Jan Siódmiak, Filip Mandylis, Filip Puchniarz, Mateusz Bukowski, Aleksander Malicki