Na początku miesiąca zakończyliśmy rundę jesienną rozgrywek ligowych oraz powróciliśmy na boiska halowe. Za nami również gra kontrolna, w której największym mankamentem była frekwencja. Niestety biorąc udział w treningach musimy liczyć się z grami, które w różnych okresach mają różną częstotliwość. Warto jednak, jeżeli jest taka gra zorganizowana, poświęcić kilka godzin w weekend, aby umożliwić chłopcom dalszy rozwój i przygodę z piłką nożną. Mam nadzieję, że na zbliżające się kolejne weekendy nasz zespół się zmobilizuje i pokażemy wspólną siłę. Jednocześnie pamiętajmy proszę o pracy własnej, której temat powtarzam do znudzenia. Zawsze jednak pisałem o pracy własnej dotyczącej stricte piłki nożnej i techniki. Praca własna obejmuje jednak dużo szersze spectrum. Chciałbym aby do tego tematu należały również takie czynności jak wiązanie butów, samodzielne ubieranie czy rozbieranie się w szatni, czy praca nad koncentracją na treningu. Takie aspekty również poprawią dyspozycję dziecka podczas zajęć, pozwolą mu na poprawę samodzielności oraz rozwój ogólny. Zatem pracujemy nie tylko nad techniką (żonglerka) ale również nad innymi elementami nauki młodego człowieka. Osobiście postaram się pomóc na ile będę w stanie i sam postawie chłopcom cele do zrealizowania. Najważniejsze abyśmy codziennie starali się zmieniać siebie na lepsze. Zarówno my dorośli jak i nasze małe pociechy! KT

W sobotnie popołudnie rozegraliśmy pierwszą grę kontrolną tej zimy. Naszym przeciwnikiem był zespół STF Champion, z którym mieliśmy okazję zmierzyć się już w rozgrywkach ligowych. Ciężko coś więcej opisać o samej dyspozycji, gdyż najważniejszym naszym problemem okazała się frekwencja. Braki kadrowe skutkowały grą o jednego zawodnika mniej oraz brakiem możliwości zmiany. Zawodnicy, którzy stawili się na meczu dzielnie walczyli, przez długi czas utrzymując bardzo dobry wynik. Niestety w końcówce zabrakło sił, co dobrze grający przeciwnik od razu wykorzystał. Jestem jednak pełen podziwu dla wszystkich obecnych. Nie odstawiali nogi, walczyli o każdą piłkę i o jak najlepszy wynik. Szkoda absencji pozostałych, gdyż sądzę iż grając w równowadze i mając do dyspozycji zmiany, na pewno uzyskalibyśmy dużo lepszy rezultat. Jeszcze raz gratuluję dzisiejszym zawodnikom za ogrom pracy i zaangażowania i liczę, że w następnej grze kontrolnej zagramy już w pełnym zestawieniu. KT

STF Champion – K.S. Delta Warszawa 12:5 (4:3)

Skład: Ślęzak O. – Kaczorowski B., Voloshyn A. – Przybylski J., Łatka M., Urbankowski B.

Bramki: 10’ Łatka M., 20’ Łatka M. –Voloshyn A., 22’ bramka samobójcza, 36’ Łatka M. – Przybylski J., 60’ Voloshyn A.