Za nami sezon 2015/2016. Przyszedł więc czas na podsumowanie tego co działo się w poszczególnych ligach naszego rocznika. W porównaniu do rundy jesiennej, na wiosnę do rywalizacji przystąpiło więcej drużyn. Została utworzona IV liga składająca się z VI grup. W II i III lidze rywalizacja toczyła się w IV, a  I w II grupach. W każdej grupie rywalizowało ze sobą 6 zespołów. W najwyższej klasie rozgrywkowej zwyciężyły drużyny Escola Varsovia oraz STF Champion. Natomiast na przeciwnym biegunie znalazły się KS ZWAR Warszawa oraz Football Akademy Piaseczno. Na tym poziome rozgrywek nasz klub reprezentowały „diabełki” z Dolnego Mokotowa, które uplasowały się na drugim miejscu w I Lidze tuż za drużyną STF Champion. W II lidze swoje grupy wygrały: AP Marcovia Marki, MLKS Józefovia, UKS Rakovia Warszawa oraz KS Ursus Warszawa. Ostatnie miejsca zajęły: UKS Junak Warszawa, MKS Wicher Kobyłka, UKS Orzeł Baniocha oraz MKS Znicz II Pruszków. W III lidze gdzie rywalizował nasz zespół z Górnego Mokotowa, swoje grupy wygrali: NOSiR Nowy Dwór Maz., KS Ursynów Warszawa, FC Puma oraz LKS Chlebnia. Końcowe lokaty zajęli: UKS Białe Orły II, PKS Victoria Zerzeń, KS Ożarowianka i KS Błonianka. My natomiast uplasowaliśmy się na IV miejscu, ale do ostatniego meczu walczyliśmy o III. Jednak bezpośrednie mecze z Błyskawicą Warszawa zadecydowały, że to nasi przeciwnicy zajęli wyższą lokatę. W najniższej klasie rozgrywkowej awans wywalczyły zespoły: PWKS Huragan Wołomin, KS Advit Wiązowna, AP Agape II Białołęka, KS Przyszłość Włochy, ATP Warszawa, UKS Ofensywa Książenice. Z kim będziemy rywalizować na jesień? Tego dowiemy się już niedługo. Tymczasem ostro pracujemy i szykujemy się do kolejnego sezonu. ND

Czas pędzi jak szalony i zanim się obejrzeliśmy, minął nam sezon 2015/2016. Chciałbym wszystkim chłopcom podziękować, za wspólne miesiące i ciężką pracę jaką wykonali. Zakończyliśmy sezon, który był naszym pierwszym sezonem ligowym. Chłopcy "liznęli" trochę meczów mistrzowskich. Po ciężkiej rundzie wiosennej zajęliśmy czwarte miejsce w grupie, jednak walka o miejsce na podium toczyła się do ostatniego meczu. Były sukcesy, były porażki, jak w piłce nożnej nie zawsze jest się na szczycie. W trudnych chwilach nie załamywaliśmy się, uparcie dążyliśmy do celu. Oczywiście nie wszystko da się wygrać, ale chciałbym, żebyśmy nie bali się nikogo, a każdy patrzył na nas jak na zespół, przeciwko któremu trzeba dać z siebie wszystko, żeby myśleć o korzystnym rezultacie. Aby to osiągnąć należy wziąć się do pracy, ale nie tylko na treningach. Praca nad techniką zaczyna się na podwórku, na boisku szkolnym czy ogródku przydomowym. Żonglerka, doskonalenie prowadzenia piłki, zwody z piłką czy uderzenia piłki wewnętrzną częścią stopy lub prostym podbiciem to elementy, które powinno się ćwiczyć indywidualnie. Wystarczy do tego piłka, kawałek placu i ściana, żeby mieć o co tę piłkę odbijać. Testy żonglerki i podań wewnętrzną częścią stopy dają nam obraz tego gdzie jesteśmy. Jeżeli nawet nauczymy się jak się poruszać po boisku, jak dystrybuować piłkę to bez tych podstaw da nam to efekty tylko doraźne. Musimy się rozwijać planowo i harmonijnie nie pomijając niczego, czego brak mógłby w przyszłości sprawić, że nie będziemy w stanie zrobić kolejnego kroku. Miesiąc czerwiec za nami, ale to nie koniec trenowania. Już za tydzień wyjeżdżamy na  klubowy obóz do Niechorza, a na nim skupimy się na naszych słabościach. Po obozie czeka nas przerwa, która najbardziej mnie martwi. Wszyscy pamiętajmy, aby podczas tych dwóch miesięcy jak najwięcej czasu spędzać z piłką. Wierzę, że każdy z was będzie sumiennie trenował abyśmy od września pobijali swoje rekordy i przeszli do bardziej zaawansowanych technicznie elementów. Do zobaczenia! ND

W ostatniej kolejce ligowej pojechaliśmy na wyjazdowe spotkanie z Błyskawicą Warszawa. Był to mecz o 3 miejsce w tabeli. Niestety nie udało nam się tym razem przechylić szali zwycięstwa na własną korzyść. Może presja była zbyt duża, a może mieliśmy po prostu gorszy dzień. Zabrakło skupienia, a przede wszystkim cierpliwości w wielu sytuacjach. Mimo niekorzystnego wyniku i tak jestem z chłopców bardzo zadowolony. Przez pełne sześćdziesiąt minut meczu starali się ile sił w nogach i widać było, że każdy z nich wkłada w ten pojedynek całe serce. Kolejne doświadczenie za nami, które na pewno zaprocentuje w przyszłorocznych zmaganiach ligowych. W tym miejscu pragnę podziękować wszystkim chłopcom, którzy pod moim okiem dzielnie walczyli o każdy punkt w lidze. Za nami dużo fajnych przeżyć, pierwsze wygrane oraz niejeden mecz pełen emocji. Jeszcze raz dziękuję za te kilka wspólnych miesięcy i do zobaczenia po wakacjach! ND

Błyskawica Warszawa – K.S. Delta Warszawa 7:3 (6:1)

Skład: Warych T. – Krasuski J., Bugla B. – Panasiuk W., Kuczek K., Małaczek F. – Sochacki A.

Wchodzący: Krasnopolski A., Cegielski B., Adamowski M., Bogacz I. Dmytrak F.

Bramki: 25’ Kuczek K. – Małaczek F., 38’ Małaczek F. – Sochacki A., 39’ Małaczek F. – Panasiuk W.

W piękny sobotni poranek zagraliśmy rewanżowy mecz z Wilgą Garwolin. Pierwsza połowa obfitowała w wiele podbramkowych sytuacji, zarówno po jednej, jak i drugiej stronie. Bardzo dobra gra bramkarzy i zwichrowane celowniki zawodników, sprawiły że ciężko było umieścić futbolówkę w siatce. Ta sztuka częściej udawała się gościom, którzy zwycięsko wyszli z pierwszej połowy spotkania. Podobnie jak w pierwszej, tak i w drugiej połowie graliśmy jak równy z równym. Staraliśmy się rozgrywać piłkę już od własnej bramki, radziliśmy sobie z wysokim pressingiem przeciwnika, rozszerzaliśmy grę, w obronie graliśmy zdecydowanie, stwarzaliśmy sytuacje podbramkowe, jednak zabrakło postawienia przysłowiowej kropki nad „i”. Niestety nie ustrzegliśmy się błędów, które wykorzystał przeciwnik. Jestem zadowolony z chłopców, że pomimo straconych bramek nie poddali się i walczyli do końca. Czasem są takie mecze że pomimo strzałów i sytuacji podbramkowych nic nie chce wpaść do bramki. ND

K.S. Delta Warszawa – Wilga Garwolin 2:7 (1:4)

Skład: Stabiński M. – Kuczek K., Małaczek F. – Maj T., Adamowski M., Bugla B. – Panasiuk W.

Wchodzący: Krasuski J., Kołodziejczyk W., Maksimowicz M., Dmytrak F., Cegielski B., Sochacki A.

Bramki: 18’ Sochacki A. – Maksimowicz M., 46’ Kuczek K. – Małaczek F.

Zbiórka dla chłopców wyjeżdżających na obóz jest w poniedziałek (27-06-2016)
ul. Jeziorna 2 - 5:30

UWAGA ! Jedziemy w czerwonych koszulkach klubowych (nie treningowe)!!!

Przypominamy, że należy zabrać ze sobą:
- Sprzęt treningowy na boisko (getry, spodenki, koszulki, bluza, spodnie treningowe, ortalion, buty do biegania, korki, ochraniacze)
- Czerwone koszulki klubowe (z logo i Powstaniem Warszawskim) , na co dzień chodzimy tylko w tych koszulkach (minimum 5 sztuk)
- Odzież pozostała według uznania
- Obowiązkowo zabieramy dwa ręczniki, klapki, środki do higieny osobistej
- Książka (nie komiks) – obowiązkowo
- Suchy prowiant na drogę (przyjeżdżamy dopiero na kolację)
- Drobne na prywatne wydatki oraz na zakup wody na treningi.

Planowany powrót z obozu w środę (06-07-2016)
ul. Jeziorna 2 – około godziny 23:00

Prosimy w przypadku wątpliwości i pytań o kontakt z bezpośrednim trenerem lub z innym przedstawicielem klubu.

O takim meczu chce się zapomnieć jak najszybciej. Naszych chłopców paraliżował sam fakt że grają z liderem bo nie wychodziło na boisku  kompletnie nic i poddali zawody bez walki. Nie pokazali na boisku tej determinacja jaką do tej pory pokazywali w innych spotkaniach. Oddaliśmy pole przeciwnikowi, dzięki czemu stwarzał sobie znaczną ilość dogodnych sytuacji. Moim podopiecznym brakowało dziś pewności siebie i przebojowości. Momentami potrafiliśmy zrobić zamieszanie na połowie przeciwnika, jednak aby walczyć o zwycięstwo to było tego zdecydowanie za mało. Mam tylko nadzieje że to zmobilizuje chłopców do dalszej i ciężkiej pracy na treningach bo jak widać po rówieśnikach jak się chce to można. Musimy wreszcie się nauczyć, że w meczu trzeba walczyć od pierwszej do ostatniej minuty i tylko taka postawa da nam korzystny wynik. Kolejna lekcja za nami, po której na pewno wiele się nauczyliśmy. Czas zacząć się już przygotowywać do następnego spotkania, gdyż jak zawsze, na boisko wyjdziemy po trzy punkty. Pamiętajmy jednak o systematycznych treningach, a przede wszystkim o wierze we własne możliwości. ND

K.S. Delta Warszawa – KS Ursynów Warszawa 2:22 (0:11)

Skład: Pągowski V. – Małaczek F., Dmytrak F. – Panasiuk W., Adamowski M., Maj T. – Sochacki A.

Wchodzący: Kołodziejczyk W., Cegielski B., Lah K.

Bramki: 35’ Tobiasz M. – Lach K., 50’ Maj T. – Lach K.