K.S. Delta Warszawa SPN

1992

1994

1997

1998

Mazowiecka Liga Trampkarzy
	Drużyna	PKT	M	Z	R	P	B	R	BIL
1.	Legion Radom	61	22	20	1	1	97	: 19	78
2.	Legia Warszawa SA	54	22	17	3	2	111	: 16	95
3.	K.S. Delta Warszawa	43	22	14	1	7	91	: 49	42
4.	MKS Piaseczno	31	22	9	4	9	42	: 56	-14
5.	Agrykola Warszawa	28	22	8	4	10	41	: 59	-18
6.	SEMP Ursynów	26	22	8	2	12	52	: 52	0
7.	OKS Start Otwock	26	22	7	5	10	30	: 42	-12
8.	Radomiak 1910 Radom	26	22	7	5	10	49	: 63	-14
9.	Pogoń Grodzisk Maz.	25	22	7	4	11	40	: 57	-17
10.	MKP Pogoń Siedlce	22	22	6	4	12	34	: 60	-26
11.	Młodzik - 18 Radom	21	22	6	3	13	40	: 74	-34
12.	Znicz Pruszków	14	22	4	2	16	47	: 127	-80

	Piłkarz	Bramki	Asysty

1.	Bieniak Tobiasz	20	4
2.	Grabowski Jakub	0	1
3.	Hrynkiewicz Filip	2	2
4.	Jadacki Kacper	5	0
5.	Janiszewski Grzegorz	0	1
6.	Jastrząb Adam	6	7
7.	Jurkowski Stanisław	0	4
8.	Końca Damian	0	1
9.	Kurbiel Piotr	23	21
10.	Lach Paweł	1	2
11.	Lubiński Sebastian	1	1
12.	Madeński Arkadiusz	20	33
13.	Majewski Dawid	2	1
14.	Musiał Filip	0	1
15.	Panufnik Michał	0	1
16.	Perka Rafał	1	0
17.	Szerszeń Sebastian	6	7
18.	Trykacz Jarosław	1	0
19.	Trzewik Tomasz	0	1

Kolejka I	22-09-2010 (17.00) środa
K.S. Delta Warszawa	- Legion Radom	1	: 5	(1:3)
Pogoń Grodzisk Maz.	- MKP Pogoń Siedlce	3	: 1
Legia Warszawa SA	- Agrykola Warszawa	11	: 0
MKS Piaseczno	- Młodzik - 18 Radom	3	: 1
Znicz Pruszków	- SEMP Ursynów	2	: 7
Radomiak 1910 Radom	- OKS Start Otwock	2	: 0

Kolejka II	05-09-2010 (15.00) niedziela
Agrykola Warszawa	- K.S. Delta Warszawa	2	: 2	(0:1)
MKP Pogoń Siedlce	- OKS Start Otwock	2	: 3
SEMP Ursynów	- Radomiak 1910 Radom	2	: 4
Młodzik - 18 Radom	- Znicz Pruszków	9	: 3
Legion Radom	- MKS Piaseczno	5	: 2
Pogoń Grodzisk Maz.	- Legia Warszawa SA	1	: 6

Kolejka III	11-09-2010 (14.00) sobota
K.S. Delta Warszawa	- Pogoń Grodzisk Maz.	3	: 1	(2:0)
Legia Warszawa SA	- MKP Pogoń Siedlce	4	: 0
MKS Piaseczno	- Agrykola Warszawa	1	: 2
Znicz Pruszków	- Legion Radom	0	: 9
Radomiak 1910 Radom	- Młodzik - 18 Radom	4	: 0
OKS Start Otwock	- SEMP Ursynów	1	: 0

Kolejka IV	20-10-2010 (13.00) środa
Legia Warszawa SA	- K.S. Delta Warszawa	4	: 2	(2:1)
MKP Pogoń Siedlce	- SEMP Ursynów	0	: 2
Młodzik - 18 Radom	- OKS Start Otwock	0	: 3
Legion Radom	- Radomiak 1910 Radom	6	: 0
Agrykola Warszawa	- Znicz Pruszków	6	: 2
Pogoń Grodzisk Maz.	- MKS Piaseczno	2	: 1

Kolejka V	25-09-2010 (14.00) sobota
K.S. Delta Warszawa	- MKP Pogoń Siedlce	8	: 1	(0:1)
MKS Piaseczno	- Legia Warszawa SA	0	: 7
Znicz Pruszków	- Pogoń Grodzisk Maz.	3	: 8
Radomiak 1910 Radom	- Agrykola Warszawa	2	: 3
OKS Start Otwock	- Legion Radom	1	: 4
SEMP Ursynów	- Młodzik - 18 Radom	2	: 1

Kolejka VI	02-10-2010 (14.00) sobota
K.S. Delta Warszawa	- MKS Piaseczno	7	: 2	(4:1)
MKP Pogoń Siedlce	- Młodzik - 18 Radom	0	: 1
Legion Radom	- SEMP Ursynów	2	: 2
Agrykola Warszawa	- OKS Start Otwock	1	: 0
Pogoń Grodzisk Maz.	- Radomiak 1910 Radom	1	: 1
Legia Warszawa SA	- Znicz Pruszków	14	: 0

Kolejka VII	09-10-2010 (10.00) sobota
Znicz Pruszków	- K.S. Delta Warszawa	2	: 10	(2:2)
MKS Piaseczno	- MKP Pogoń Siedlce	0	: 0
Radomiak 1910 Radom	- Legia Warszawa SA	1	: 7
OKS Start Otwock	- Pogoń Grodzisk Maz.	2	: 2
SEMP Ursynów	- Agrykola Warszawa	1	: 3
Młodzik - 18 Radom	- Legion Radom	1	: 6

Kolejka VIII	16-10-2010 (14.00) sobota
K.S. Delta Warszawa	- Radomiak 1910 Radom	5	: 3	(1:1)
MKP Pogoń Siedlce	- Legion Radom	2	: 0
Agrykola Warszawa	- Młodzik - 18 Radom	3	: 1
Pogoń Grodzisk Maz.	- SEMP Ursynów	1	: 3
Legia Warszawa SA	- OKS Start Otwock	0	: 0
MKS Piaseczno	- Znicz Pruszków	3	: 1

Kolejka IX	24-10-2010 (11.00) niedziela
OKS Start Otwock	- K.S. Delta Warszawa	1	: 2	(1:1)
Znicz Pruszków	- MKP Pogoń Siedlce	2	: 4
Radomiak 1910 Radom	- MKS Piaseczno	2	: 2
SEMP Ursynów	- Legia Warszawa SA	3	: 5
Młodzik - 18 Radom	- Pogoń Grodzisk Maz.	0	: 5
Legion Radom	- Agrykola Warszawa	5	: 0

Kolejka X	30-10-2010 (14.00) sobota
K.S. Delta Warszawa	- SEMP Ursynów	5	: 2	(1:1)
MKP Pogoń Siedlce	- Agrykola Warszawa	3	: 0
Pogoń Grodzisk Maz.	- Legion Radom	1	: 5
Legia Warszawa SA	- Młodzik - 18 Radom	12	: 0
MKS Piaseczno	- OKS Start Otwock	4	: 1
Znicz Pruszków	- Radomiak 1910 Radom	3	: 7

Kolejka XI	07-11-2010 (11.00) niedziela
Młodzik - 18 Radom	- K.S. Delta Warszawa	2	: 8	(1:3)
Radomiak 1910 Radom	- MKP Pogoń Siedlce	2	: 2
OKS Start Otwock	- Znicz Pruszków	2	: 7
SEMP Ursynów	- MKS Piaseczno	1	: 2
Legion Radom	- Legia Warszawa SA	3	: 2
Agrykola Warszawa	- Pogoń Grodzisk Maz.	4	: 1

Kolejka XII	02-04-2011 (13.00) sobota
Legion Radom	- K.S. Delta Warszawa	3	: 0	(2:0)
MKP Pogoń Siedlce	- Pogoń Grodzisk Maz.	3	: 0
Agrykola Warszawa	- Legia Warszawa SA	0	: 1
Młodzik - 18 Radom	- MKS Piaseczno	4	: 1
SEMP Ursynów	- Znicz Pruszków	2	: 3
OKS Start Otwock	- Radomiak 1910 Radom	2	: 1

Kolejka XIII	09-04-2011 (10.30) sobota
K.S. Delta Warszawa	- Agrykola Warszawa	2	: 3	(0:3)
OKS Start Otwock	- MKP Pogoń Siedlce	0	: 2
Radomiak 1910 Radom	- SEMP Ursynów	2	: 1
Znicz Pruszków	- Młodzik - 18 Radom	1	: 1
MKS Piaseczno	- Legion Radom	1	: 5
Legia Warszawa SA	- Pogoń Grodzisk Maz.	6	: 1

Kolejka XIV	16-04-2011 (12.30) sobota
Pogoń Grodzisk Maz.	- K.S. Delta Warszawa	0	: 4	(0:3)
MKP Pogoń Siedlce	- Legia Warszawa SA	0	: 2
Agrykola Warszawa	- MKS Piaseczno	0	: 1
Legion Radom	- Znicz Pruszków	7	: 1
Młodzik - 18 Radom	- Radomiak 1910 Radom	4	: 0
SEMP Ursynów	- OKS Start Otwock	1	: 2

Kolejka XV	22-04-2011 (11.00) piątek
K.S. Delta Warszawa	- Legia Warszawa SA	0	: 5	(0:3)
SEMP Ursynów	- MKP Pogoń Siedlce	9	: 2
OKS Start Otwock	- Młodzik - 18 Radom	2	: 2
Radomiak 1910 Radom	- Legion Radom	1	: 4
Znicz Pruszków	- Agrykola Warszawa	4	: 4
MKS Piaseczno	- Pogoń Grodzisk Maz.	2	: 2

Kolejka XVI	01-05-2011 (15.00) niedziela
MKP Pogoń Siedlce	- K.S. Delta Warszawa	1	: 4	(0:1)
Legia Warszawa SA	- MKS Piaseczno	4	: 0
Pogoń Grodzisk Maz.	- Znicz Pruszków	2	: 1
Agrykola Warszawa	- Radomiak 1910 Radom	3	: 3
Legion Radom	- OKS Start Otwock	3	: 1
Młodzik - 18 Radom	- SEMP Ursynów	2	: 3

Kolejka XVII	08-05-2011 (12.00) niedziela
MKS Piaseczno	- K.S. Delta Warszawa	1	: 4	(0:0)
Młodzik - 18 Radom	- MKP Pogoń Siedlce	3	: 2
SEMP Ursynów	- Legion Radom	1	: 4
OKS Start Otwock	- Agrykola Warszawa	4	: 1
Radomiak 1910 Radom	- Pogoń Grodzisk Maz.	2	: 0
Znicz Pruszków	- Legia Warszawa SA	1	: 12

Kolejka XVIII	14-05-2011 (11.00) sobota
K.S. Delta Warszawa	- Znicz Pruszków	9	: 1	(2:1)
MKP Pogoń Siedlce	- MKS Piaseczno	2	: 3
Legia Warszawa SA	- Radomiak 1910 Radom	5	: 0
Pogoń Grodzisk Maz.	- OKS Start Otwock	1	: 1
Agrykola Warszawa	- SEMP Ursynów	1	: 3
Legion Radom	- Młodzik - 18 Radom	3	: 1

Kolejka XIX	17-05-2011 (17.00) wtorek
Radomiak 1910 Radom	- K.S. Delta Warszawa	4	: 2	(3:2)
Legion Radom	- MKP Pogoń Siedlce	8	: 0
Młodzik - 18 Radom	- Agrykola Warszawa	3	: 2
SEMP Ursynów	- Pogoń Grodzisk Maz.	4	: 1
OKS Start Otwock	- Legia Warszawa SA	0	: 0
Znicz Pruszków	- MKS Piaseczno	1	: 4

Kolejka XX	28-05-2011 (11.00) sobota
K.S. Delta Warszawa	- OKS Start Otwock	1	: 2	(0:2)
MKP Pogoń Siedlce	- Znicz Pruszków	3	: 2
MKS Piaseczno	- Radomiak 1910 Radom	5	: 3
Legia Warszawa SA	- SEMP Ursynów	4	: 0
Pogoń Grodzisk Maz.	- Młodzik - 18 Radom	3	: 2
Agrykola Warszawa	- Legion Radom	1	: 3

Kolejka XXI	05-06-2011 (10.00) niedziela
SEMP Ursynów	- K.S. Delta Warszawa	2	: 4	(2:1)
Agrykola Warszawa	- MKP Pogoń Siedlce	2	: 2
Legion Radom	- Pogoń Grodzisk Maz.	3	: 0		vo.
Młodzik - 18 Radom	- Legia Warszawa SA	0	: 0
OKS Start Otwock	- MKS Piaseczno	1	: 3
Radomiak 1910 Radom	- Znicz Pruszków	3	: 4

Kolejka XXII	11-06-2011 (11.00) sobota
K.S. Delta Warszawa	- Młodzik - 18 Radom	8	: 2	(4:1)
MKP Pogoń Siedlce	- Radomiak 1910 Radom	2	: 2
Znicz Pruszków	- OKS Start Otwock	3	: 1
MKS Piaseczno	- SEMP Ursynów	1	: 1
Legia Warszawa SA	- Legion Radom	0	: 4
Pogoń Grodzisk Maz.	- Agrykola Warszawa	4	: 0


	Sezon 2011/2012
	Sezon 2010/2011
	Sezon 2009/2010
	Sezon 2008/2009
	Sezon 2007/2008
	Sezon 2006/2007
	Sezon 2005/2006

Gmurek
Sebastian

Trener

Bieniak
Tobiasz

Grabowski
Jakub

Hrynkiewicz
Filip

Jadacki
Kacper

Jastrząb
Adam

Jurkowski
Stanisław

Kubacki
Mariusz

Kurbiel
Piotr

Kuszczyk
Mateusz

Lach
Paweł

Madeński
Arkadiusz

10 (KPT)

Majewski
Dawid

Perka
Rafał

Przybylski
Dominik

Szerszeń
Sebastian

Trykacz
Jarosław

Trzewik
Tomasz

<<< [1] [2] [3] [4] [5] [6] [7] [8] [9] [10] [11] [12] [13] [14] [15] >>>

Mecz ligowy z Agrykolą Warszawa

09-04-2011

Drugi mecz w rundzie rewanżowej i druga porażka. Można spróbować pokusić się o stwierdzenie, że było to dziwne spotkanie. Jednak po głębszym zastanowieniu dochodzę do wniosku, że istnieje łatwiejsze wytłumaczenie straty kompletu punktów. W piłce nożnej chodzi o to żeby zdobywać bramki i ich nie tracić. Trudno o to drugie, kiedy nie trafia się w piłkę lecącą prosto na nogę w obrębie naszego pola karnego, prokuruje się rzut karny i zapomina się o kryciu przy stałym fragmencie gry. W tak nieskomplikowany sposób po stronie strat zapisujemy sobie trzy bramki. Przeciwnik bardzo chciał, był aktywny, ale we wspomnianych sytuacjach to my tak naprawdę spowodowaliśmy, że wynik zrobił się niekorzystny. Kolejna przyczyna takiego stanu rzeczy to kwestia wykorzystania okazji pod bramką przeciwnika. Nie starczyłoby pewnie miejsca żeby opisywać każdą szansę, którą powinniśmy wykorzystać. Okazało się jednak, że nawet proste sytuacje dla nas były zbyt trudne. Wystarczy nadmienić jedynie, że nie licząc innych okazji samych pojedynków oko w oko z bramkarzem rywala nasi zawodnicy mieli przynajmniej pięć. Żaden nie został zakończony powodzeniem. Niech to starczy za cały komentarz dla skuteczności po naszej stronie. Nie dziwi zatem fakt, że zeszliśmy z boiska pokonani. W drugiej odsłonie nie opuszczaliśmy połowy gości. Nie graliśmy może efektownie, ale potrafiliśmy zepchnąć przyjezdnych do głębokiej defensywy. Tylko, że mecz trwa osiemdziesiąt minut. Mówiłem o tym przed tygodniem. Pobudka nastąpiła po raz kolejny zbyt późno, chociaż i tak zachowując zimną krew pod bramką Agrykoli mogliśmy wyjść z tej próby zwycięsko. Gratuluję gościom trzech punktów. Chyba prawdą jest, że suma szczęścia w futbolu równa się zero. Byli mocno pod kreską po meczu jesiennym, kiedy powinni pokonać nas zdecydowanie i dzisiaj to, co stracili wtedy wróciło do nich z nawiązką. Przed nami kolejne spotkania. Na pewno nie będzie łatwo bo dwie porażki pozostawiają ślad na psychice. Z drugiej strony zawsze będę podkreślał, że niepowodzenia uczą. Trzeba jedynie wyciągać wnioski i mieć charakter. Niestety po raz kolejny kilku zawodników pokazało, że nie do końca prawidłowo podchodzi do swoich obowiązków. Efekty były widoczne gołym okiem. W tym miejscu chciałbym pogratulować Sebastianowi Szerszeniowi, który obok Arka Madeńskiego i Piotra Kurbiela wyjedzie w nadchodzącym tygodniu na testy do Austrii. Swoją postawą zasłużył na szansę. Mam nadzieję, że spróbuje ją wykorzystać i w reszcie zrozumie, jakie drzemią w nim możliwości, a uwagi jakie słyszy mają mu pomóc być lepszym piłkarzem, a nie są ciągłym czepianiem. Za tydzień natomiast udajemy się do Grodziska Mazowieckiego i wierzę, że w końcu więcej zapiszemy po stronie zysków niż strat. SG

K.S. Delta Warszawa – Agrykola Warszawa 2:3 (0:3)

Skład: Przybylski D. (’70 Wadach M.) – Hrynkiewicz F., Jadacki K., Grabowski J. (’41 Kubacki M.) – Majewski D. (’41 Kurbiel P.), Jurkowski S.– Perka R. (’70 Kozera A), Trykacz J – Madeński A. – Szerszeń S. (’73 Lach P.), Bieniak T. (’73 Trzewik T.)

Bramki: 41’ Kurbiel P. – Madeński A., 76’ Madeński A. – Kurbiel P.

Nowe udogodnienia !

08-04-2011

Zgodnie z obowiązującymi przepisami chłopcy trenujący oprócz ubezpieczenia tzw. szkolnego muszą posiadać ubezpieczenie na zajęcia sportowe. Praktycznie we wszystkich klubach koszt ten pokrywają rodzice. Jest to kolejny wydatek, który obciąża opiekunów młodego piłkarza. Klub nasz postanowił w tym roku pokryć ten koszt. Mamy nadzieję, że stanie się to praktyką i w następnych latach będzie już tak zawsze. Nie jest to może wiele, ale w powiązaniu z rozszerzeniem zajęć o pływanie raz w tygodniu robi się już coś. Nie odkrywając na tą chwilę więcej szczegółów zasygnalizujemy, że będą kolejne udogodnienia i to o większej wartości.

Kadra Polski - 1996

07-04-2011

Na zakończenie zgrupowania w Kleszczowie reprezentacja Polski rocznika 1996 zmierzyła się z dwa lata starszymi zawodnikami Mazovii Tomaszów Mazowiecki. Po raz kolejny okazało się, że przewaga fizyczna bywa niewystarczająca. Lepsza organizacja gry, ciekawsze rozwiązania taktyczne były po stronie kadry. Jednak przez długi czas utrzymywał się wynik bezbramkowy. Dopiero w drugiej odsłonie udało się udokumentować przewagę zdobyciem zwycięskiej bramki. Na boisku przebywał wtedy Arek Madeński, który na plac gry zawitał właśnie w drugiej połowie spotkania. Jego występ był bardzo udany, a do pełni szczęścia zabrakło mu tylko trafienia, w czym przeszkodziły trudne warunki atmosferyczne. Piłka po uderzeniu naszego podopiecznego nie znalazła drogi do bramki, gdyż silny wiatr spłatał prawdziwego figla i zniósł piłkę poza pole gry. Tym meczem Arek znowu udowodnił, że ma naprawdę duży potencjał i ma ogromne szanse zostać piłkarzem wysokiej klasy. Dla nas ważne jest, że praca, którą wykonujemy przynosi efekty. SG

Polska – Mazovia Tomaszów Mazowiecki 94’ 1:0 (0:0)

Kadra MZPN - 1996

07-04-2011

Nie udał się rewanż reprezentacji Mazowsza i po raz drugi uległa ona rówieśnikom z Wielkopolski. Sam mecz miał trochę inne oblicze niż to z dnia wczorajszego. Obydwa zespoły od pierwszego gwizdka sędziego toczyły wyrównany bój. Żadnej ze stron nie udało się osiągnąć przewagi. Do przerwy mieliśmy bezbramkowy remis. Po wznowieniu rywalizacji obraz gry nie uległ zmianie. Niestety jeden prosty błąd w defensywie sprawił, że reprezentacja Wielkopolskiego ZPN wyszła na prowadzenie i nie oddała go już do końca spotkania. Cały mecz w barwach kadry Mazowsza rozegrał Piotr Kurbiel. Jego występ możemy określić mianem udanego. Nie był może tak bardzo widoczny jak wczoraj, ale cały czas starał się absorbować obronę rywala. Pokazywał się do gry i stanowił realne zagrożenie dla bramki przeciwnika. Cieszy nas, że pozycja Piotra w kadrze jest coraz mocniejsza i czekamy na kolejne powołania . SG

Mazowiecki ZPN – Wielkopolski ZPN 0:1 (0:0)

Kadra MZPN - 1996

06-04-2011

Kadra Mazowsza rocznika 1996 w ramach przygotowań do zbliżających meczów eliminacyjnych do Mistrzostw Polski wybrała się do Włocławka na dwumecz z reprezentacją Wielkopolskiego ZPN. Pierwsza konfrontacja wypadła niezbyt okazale. W głównej mierze zdecydowała o tym gra przed przerwą. W tej odsłonie rywale byli stroną dominującą i zasłużenie schodzili z boiska z przewagą dwóch bramek. Po zmianie stron i korektach w składzie sytuacja się zmieniła. Mecz się wyrównał, a nawet długimi momentami inicjatywa była po stronie graczy z Mazowsza. Niestety zabrakło bramek i wynik ustalony w pierwszej odsłonie nie uległ zmianie. W drugiej połowie na boisku mogliśmy oglądać Piotra Kurbiela. Wniósł wiele ożywienia w poczynania swojego zespołu. Był bardzo aktywny, stanowił spore zagrożenie dla bramki przeciwnika. Jego problemem była jedynie skuteczność. Piotrek miał trzy bardzo dobre okazje do zmiany wyniku, ale zabrakło wykończenia akcji. Jednak zdaniem trenerów niewykorzystane sytuacje nie zatarły bardzo dobrego wrażenia, jakie pozostawił swoim występem nasz podopieczny. W dniu jutrzejszym odbędzie się spotkanie rewanżowe i mamy nadzieję, że Piotr pokaże się również z dobrej strony, tylko jego skuteczność ulegnie poprawie i dzięki temu wynik będzie lepszy niż dzisiaj. SG

Mazowiecki ZPN – Wielkopolski ZPN 0:2 (0:2)

Kadra Polski - 1996

06-04-2011

W pierwszej grze kontrolnej podczas zgrupowania w Kleszczowie rywalem reprezentacji Polski rocznika 1996 byli dwa lata starsi zawodnicy Szkoły Mistrzostwa Sportowego z Łodzi. Przed przerwą to właśnie oni prezentowali się minimalnie lepiej. Swoją przewagę udokumentowali strzeleniem jednej bramki. Jak się okazało było to nie wystarczające do końcowego triumfu. Zmiany w szeregach kadry, które nastąpiły w drugiej odsłonie ożywiły jej poczynania. Jednym z zawodników, którzy po przerwie pojawili się na placu gry był Arek Madeński. Nasz kapitan zaliczył bardzo udany występ, dobrze realizując postawione przed nim zadania taktyczne. Jego zagrania mogły się naprawdę podobać, a przede wszystkim były niezwykle efektywne. Bardzo dobrze radził sobie w rywalizacji ze zdecydowanie silniejszymi fizycznie przeciwnikami. Dzięki udanej drugiej połowie kadra Polski odniosła przekonujące zwycięstwo, a my cieszymy się, że przyczynił się do tego nasz wychowanek. Mamy nadzieję, że takimi występami Arek na dłużej zadomowi się w reprezentacji Polski. SG

Polska – SMS Łódź 94’ 4:1 (0:1)

"Gra dla Polski jest dla mnie bardzo ważna"

05-04-2011

Zapraszamy na krótką rozmowę z Arkadiuszem Madeńskim, podopiecznym trenera Sebastiana Gmurka.

Krzysztof Trzeciakowski - Spotykamy się na ostatnim treningu przed Twoim kolejnym wyjazdem na zgrupowanie reprezentacji Polski. Zaskoczyło Cię to powołanie?

Arkadiusz Madeński - Wyjazd na zgrupowanie reprezentacji Polski to dla mnie ogromne wyróżnienie, które potwierdza moją ciężką pracę na treningach. Powołanie było dla mnie miłym zaskoczeniem. Na ostatnim zgrupowaniu trener przeprowadził ze mną indywidualną rozmowę, z której dowiedziałem się, że muszę zagrać bardzo dobry mecz z KS Piaseczno, aby dostać się na kolejną konsultację. Kiedy zobaczyłem powołanie domyśliłem się, że mój występ z Piasecznem musiał być dobry.

Obecnie występujesz z podobną intensywnością meczową, jak zawodowi piłkarze w europejskich ligach. Jak znosisz obciążenie z tym związane?

Czuję lekkie zmęczenie, jednak jest to normalne. Jestem bardzo dobrze przygotowany, ale uważam że moja optymalna dyspozycja dopiero nadchodzi.

Byłeś razem z Deltą Warszawa na dwóch obozach przygotowawczych, zatem Twoje przygotowanie fizyczne jest na pewno na bardzo wysokim poziomie. Słyszałem, że trener kadry Polski również to podkreślił. Jakie są twoje odczucia w tym temacie?

Oba obozy z Deltą nie należały do najlżejszych, jednak były bardzo ważne. Uważam że bardzo dobrze zrealizowałem program nakreślony przez trenera Gmurka, co dało mi odpowiednie przygotowanie do rundy rewanżowej. Podczas pobytu na kadrze, trenując z najlepszymi zawodnikami w Polsce widziałem, że w niczym od nikogo nie odstawałem.

Cofnijmy się jeszcze do początku marca. Wtedy właśnie byłeś na testach w ukraińskim klubie Karpaty Lwów. Jak oceniasz swój występ?

Dwa treningi, które odbyłem z moimi rówieśnikami zespołu Karpaty Lwów uznaję za bardzo udane. Uważam, iż na tle jednych z najlepszych zawodników w całej Ukrainie zaprezentowałem się bardzo korzystnie i przede wszystkim konkurencyjnie.

Dyrektor sportowy K.S. Delty Warszawa Pan Sebastian Gmurek, powiedział mi, że dyrektor sportowy Karpat bardzo Cię pochwalił. Jest to super prognostyk przed Twoją dalszą karierą.

Bardzo cieszę się , że moją grę doceniają ludzie związani ze sportem, czy trenerzy z zagranicy. Moim marzeniem jest grać w znanym klubie takim jakim są Karpaty. Gra dla takiego zespołu byłaby dla mnie dużym wyróżnieniem i swego rodzaju spełnieniem.

Po Twoim powrocie ze zgrupowania reprezentacji Polski, wraz z K.S. Deltą Warszawa jedziecie na kolejne testy, tym razem do najlepszej akademii w północnej Austrii - St. Poelten. Cieszysz się z kolejnej możliwości sprawdzenia siebie na tle najlepszych młodych zawodników z europejskiego kraju?

Oczywiście, bardzo się cieszę, że Delta stwarza mi możliwość testów w europejskich klubach. Podczas najbliższego wyjazdu do Austrii po raz kolejny będę mógł rywalizować z zawodnikami bardzo dobrego zespołu zagranicznego. Będzie to dla mnie kolejna próba moich możliwości i sprawdzenia, jak wyglądam na tle rówieśników z Austrii.

Wiadomo, że w Twoim wieku sam sukces nie jest najważniejszy. Najważniejszy jest odpowiedni rozwój, który w nieumiejętny sposób, często spotykany w Polsce, może zostać zahamowany. Jak oceniasz swój postęp w ostatnim czasie?

Na szczęście w moim klubie pracują odpowiedni specjaliści, którzy kontrolują cały czas mój rozwój oraz nie dopuszczają do mojej nadmiernej eksploatacji. Cieszę się, ponieważ czuję, że po ostatnim okresie ciężkich treningów zrobiłem ogromny postęp pod względem szybkościowym. Ten element bardzo pomaga mi w walce “1 na 1”, którą często podejmuję. Obecnie na boisku czuję się bardzo pewnie, w czym napewno pomogło mi powołanie do reprezentacji Polski. Moim marzeniem jest grać jak Xavi i myślę, że jestem na dobrej drodze aby to osiągnąć.

Wróćmy do Twoich występów w reprezentacji Polski. Wiadomo, że każdy młody piłkarz w naszym kraju marzy o występie w kadrze. Gra w koszulce z orzełkiem na piersi jest napewno dużym obciążeniem psychicznym. Jak to wygląda w twoim przypadku?

Przed każdym meczem w reprezentacji Polski, czuję lekki stres, jednak koledzy z zespołu pomagają mi sobie z tym radzić. Wychodząc na boisko w koszulce z godłem naszego kraju, czuję się wyróżniony i chcę pokazać się z jak najlepszej strony. Gra dla reprezentacji Polski jest dla mnie bardzo ważna.

Na najbliższym zgrupowaniu zmierzycie się z drużynami SMS Łódź oraz z Mazovią Tomaszów Mazowiecki (oba zespoły z rocznika 1994). Jak oceniasz swoje szanse na występ w obu spotkaniach?

O tym kto wystąpi w meczach wie sam trener. Ja będę robił wszystko, aby w obu spotkaniach zagrać od pierwszej minuty.

Miejmy zatem nadzieję, że tak się stanie i może niedługo będziesz prawdziwym następcą Kazimierza Deyny w reprezentacji Polski. Dziękuję za rozmowę.

Nie chciałbym być drugim Kazimierzem Deyną, a pierwszym Arkadiuszem Madeńskim. Dziękuję.

Wyniki II grupa naszej ligi

03-04-2011

Wyniki XII kolejka: Unia Warszawa – Polonia Warszawa 4:0, Olimpia Warszawa - Hutnik Warszawa 6:1, WOSiR Wyszków – Błękitni Raciąż 5:0, Wisła Płock – ZWAR Międzylesie 2:0, Korona HiD Ostrołęka – ŁKS Łochów 3:0 v.o, Mazowsze Płock - Varsovia Warszawa 3:3

1) Polonia Warszawa 12 / 30 / 37:11
2) Olimpia Warszawa 12 / 28 / 44:21
3) Unia Warszawa 12 / 27 / 44:16
4) Korona HiD Ostrołęka 12 / 23 / 34:19
5) Mazowsze Płock 12 / 20 / 44:24
6) WOSiR Wyszków 12 / 18 / 32:21
7) Hutnik Warszawa 12 / 18 / 25:28
8) Wisła Płock 12 / 15 / 33:35
9) ZWAR Międzylesie 12 / 14 / 19:27
10) Varsovia Warszawa 12 /12 / 31:26
11) Błękitni Raciąż 12 / 3 / 8:55
12) ŁKS Łochów 12 / 0 / 9:77

Mecz ligowy z Legionem Radom

02-04-2011

Inauguracja rundy wiosennej nie do końca wypadła po naszej myśli. Wiedzieliśmy, że czeka nas trudne zadanie w rywalizacji z liderem, ale jechaliśmy pokazać się z dobrej strony i powalczyć o korzystny wynik. Ciężko powiedzieć czy na przebieg pierwszych 25 minut miała wpływ stawka meczu. Brakowało nam w tym okresie konsekwencji w realizacji założeń taktycznych i oddaliśmy pole rywalom, którzy skrzętnie z tego skorzystali. Nie będę opisywał okoliczności, w jakich straciliśmy dwie bramki, ale spokojnie mogliśmy tego uniknąć. Inna sprawa, że zespół Legionu zdecydowanie przewyższał nas warunkami fizycznymi i to z tym mieliśmy ogromny problem. Nie udało nam się w początkowym okresie oddalić gry od naszego pola karnego i dłużej utrzymać się przy piłce w środkowej strefie boiska bądź na połowie przeciwnika. Ostatni kwadrans pierwszej odsłony wyglądał już zdecydowanie lepiej i odzyskiwaliśmy stracony grunt. Niestety zawiodła skuteczność, mieliśmy przynajmniej jedną doskonałą okazję na strzelenie bramki kontaktowej. Korekty taktyczne, jakich dokonaliśmy w przerwie pozwoliły nam na pewien okres przejąć inicjatywę. Może nasza gra nie była taka jaką potrafiliśmy prezentować w innych spotkaniach, ale byliśmy w posiadaniu piłki i stwarzaliśmy okazje do zmiany wyniku. Jednak nie po raz pierwszy ogromny problem stanowiło wykorzystanie nadarzających się okazji. Przeciwnik jedną zamienił na bramkę i w końcowym rozrachunku przegraliśmy trzema trafieniami. Porażka boli zwłaszcza biorąc pod uwagę wspomniane pierwsze minuty i bramki, które straciliśmy w pierwszej odsłonie. Chociaż na marginesie trafienie numer jeden śmiało może kandydować do bramki sezonu. Gospodarze wygrali zasłużenie prezentując bardziej skuteczny futbol. Mowa zarówno o grze w ofensywie jak i defensywie. My możemy żałować tylko, że przez cały czas trwania spotkania nie graliśmy z taką konsekwencją jak w drugiej odsłonie. Chciałbym jeszcze podkreślić bardzo dobrą grę Piotra Kurbiela, który pełnił dzisiaj funkcję kapitana pod nieobecność będącego na zgrupowaniu reprezentacji Polski Arka Madeńskiego. Piotrek był prawdziwym liderem i motorem napędowym. Nie będziemy gdybać czy grając w optymalnym zestawieniu ten mecz potoczyłby się inaczej. Chociaż gdzieś głęboko w środku na pewno chcielibyśmy się o tym przekonać. Myślę, że to spotkanie będzie cennym doświadczeniem i obyśmy wyciągnęli z niego właściwe wnioski. Już za tydzień kolejny trudny pojedynek z zawsze groźną Agrykolą. Zresztą terminarz mamy taki, że na dobrą sprawę żadne spotkanie nie będzie należało do łatwych. SG

Legion Radom - K.S. Delta Warszawa 3:0 (2:0)

Skład: Przybylski D. (’75 Wadach M.) – Hrynkiewicz F., Jadacki K., Grabowski J. – Majewski D. (’41 Trykacz J.), Jurkowski S. (’75 Kuszczyk M.) – Perka R. (’68 Kozera A), Trzewik T (’58 Lach P.) – Kurbiel P. – Szerszeń S., Bieniak T.

Okiem trenera Sebastiana Gmurka

01-04-2011

Trzy miesiące roku 2011 minęły zanim zdążyliśmy się obejrzeć. W najbliższą sobotę rozpoczniemy walkę o ligowe punkty w rundzie rewanżowej bieżących rozgrywek. Minione 31 dni stanowiły ostatni etap przygotowań do tego wydarzenia. W tym czasie mieliśmy wzloty i upadki. Dwukrotnie w meczach kontrolnych schodziliśmy z boiska jako zwycięzcy i taką samą ilość jako przegrani. Jednak niepokojem nie napawały nas niekorzystne wyniki, a styl w jakim je osiągaliśmy. Praca, jaką sobie założyliśmy została wykonana, z dnia na dzień wracała świeżość, ale brakowało charakteru. Poznaliśmy naszą największą słabość i od razu podjęliśmy kroki, aby temu zaradzić. Na każdym kroku musimy pamiętać, że na sukces zarówno w piłce nożnej jak we wszystkim, co robimy w życiu składa się szereg czynników. Jednym z nich jest właściwa hierarchia wartości. Nie da się osiągnąć szczytu bez poświęcenia. Robienie czegoś na pół gwizdka jest oszukiwaniem samego siebie i wszystkich wokół. Kończy się wtedy z reguły na byciu przeciętnym. W życiu również nie ma nic za darmo. Wychodząc na boisko podczas meczu czy treningu musimy pamiętać, że trzeba na nim zostawić dużo zdrowia i włożyć serce w to, co robimy. Przegrane mecze oraz poszczególne jednostki treningowe pokazały, że czasami o tym zapominamy. Bez walki trudno o efekty i zadowolenie. Pojedynek można przegrać, może nam coś nie wychodzić, ale schodząc z boiska trzeba móc powiedzieć sobie zrobiłem wszystko co mogłem. Wtedy nagroda przychodzi sama. Jej postać jest różna, ale czasem spełniają się najskrytsze marzenia. Przekonujemy się o tym na własnej skórze patrząc na Arka Madeńskiego, który w marcu po raz kolejny uczestniczył w zgrupowaniu reprezentacji Polski i dzięki dobrej postawie dostał powołanie na następne. Ciężko pracuje, ma określony cel, nie rezygnuje z marzeń, nie ma dla niego rzeczy niemożliwych. Jego postawa powinna być wzorem dla innych. Podobną drogą stara się podążać Piotr Kurbiel, który z dobrej strony pokazał się w kadrze Mazowsze. Szkoda, że kłopoty zdrowotne dotknęły Adama Jastrzębia bo również był na dobrej drodze. Jednak w tym przypadku, co się odwlecze to nie uciecze. Wierzymy, że Adam szybko wróci do zdrowia i jeszcze w tej rundzie będziemy mieli możliwość oklaskiwać go na boisku. Jeszcze kilku naszych podopiecznych puka do właściwych drzwi, ale koniecznym jest dokonanie wyboru odnośnie priorytetów życiowych. Dla nas ważne jest, że to, co robimy przynosi zakładane efekty. Co widać patrząc na wskazanych zawodników. Adam Mickiewicz powiedział kiedyś „trzeba w życiu coś ścigać laur, gazelę czy nawet zająca, ale trzeba mieć, za czym pędzić”. Wyznaczenie celu w życiu jest bardzo ważne. Nadaje mu sens i napędza nas do działania. Jednak istotne jest obranie właściwego celu, odpowiednie podejście do sprawy i unikanie półśrodków. Podążamy dawno wybraną drogą i nie zamierzamy z niej zbaczać. W każdym meczu będziemy walczyć o zwycięstwo, ale najważniejszy jest prawidłowy rozwój zawodników. Wynik sportowy nie przesłoni nam efektu końcowego, jaki chcemy osiągnąć, czyli wychowanie zawodowych piłkarzy. W związku z tym na pierwszy plan wysuwa się właściwa organizacja gry, konsekwencja w realizacji założeń taktycznych, podnoszenie poziomu zdolności technicznych i motorycznych, wychowanie poprzez sport. Jeśli do tego dojdzie wynik sportowy to nie będziemy narzekać, ale nigdy nie stanie się on celem samym w sobie. Z drugiej strony nie wolno rezygnować z żadnego marzenia. Dlatego do samego końca będziemy walczyć o jak najwyższą lokatę na finiszu rozgrywek. Wszystkich zapraszamy do śledzenia naszych poczynań zarówno bezpośrednio na stadionach jak i pośrednio na naszej stale zmieniającej się stronie internetowej. SG

<<< [1] [2] [3] [4] [5] [6] [7] [8] [9] [10] [11] [12] [13] [14] [15] >>>

ZAPISY