Kolejne spotkanie ligowe już za nami. Tym razem gościliśmy na stadionie Ursusa Warszawa. Drużyna, która powinna reprezentować wyższą klasę rozgrywkową, a jedynie na swoją prośbę została z niej wycofana była od nas o tą klasę lepsza. My natomiast grając momentami bardzo ambitnie tylko przeciwstawialiśmy się rywalom. Najbardziej brakowało nam dzisiaj siły ognia. Mimo kilku sytuacji nie potrafiliśmy wyprowadzić groźnego strzału na bramkę gospodarzy. Z drugiej strony dużo zawdzięczamy zwłaszcza Sokołowi, który kilkukrotnie uratował nasz zespół od straty kolejnych bramek. Wystarczy wspomnieć chociażby o pięknej obronie rzutu karnego w pierwszej części spotkania. Szkoda, że reszta zespołu nie wspięła się tak jak On na wyżyny swoich umiejętności. AW

Ursus Warszawa – K.S. Delta Warszawa (2:0) 5:0

Skład: Sokołowski P. (’45 Czachowski P.) (’60 Mikołajczyk M.) – Gutowski Ł., Dolniak J. (’36 Dżuchil M.), Jabłoński A. – Franczuk M. (’36 Gołąbek A.), Kociszewski K., Mierzał D., Heczko M. – Ofat D. (’36 Pawłowski M.) – Sujecki M., Sadowski O.

MVP meczu: Sokołowski P., Dolniak J., Gutowski Ł.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Bramki w sezonie:
Franczuk M. – 1
Pikus K. – 3
Szatan K. - 5

Asysty w sezonie:
Franczuk M. – 1
Gutowski Ł. - 1
Heczko M. – 1
Ofat D. – 1
Radzikowski M. – 2
Siekierko P. – 1
Szostak E. – 1
Trzmiel K. – 1
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
MVP sezonu (na 22 spotkania):
Dolniak J. – 2
Franczuk M. – 2
Gutowski Ł. - 1
Mierzał D. - 2
Ofat D. – 1
Pikus K. – 1
Radzikowski D. - 1
Sokołowski P. - 1 
Szatan K. - 3
Szkatulnik M. - 1
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
K.S. Delta Warszawa – Agrykola Warszawa 2:3 (1:2) 01-09-2012 (sobota) 16.30
Ajax Warszawa – K.S. Delta Warszawa 2:4 (1:1) 05-09-2012 (środa) 15.00
K.S. Delta Warszawa – Olimpia Warszawa 0:1 (0:0) 09-09-2012 (niedziela) 11.00
K.S. Delta Warszawa – Przyszłość Włochy 3:7 (2:2) 15-09-2012 (sobota) 14.00
Ursus Warszawa - K.S. Delta Warszawa 5:0 (2:0) 22-09-2012 (sobota) 10.00
K.S. Delta Warszawa – PKS Serce Falenica 29-09-2012 (sobota) 14.00
MUKS AP GOL – K.S. Delta Warszawa 06/07-10-2012 (sobota/niedziela)
K.S. Delta Warszawa – Unia II Warszawa 13/14-10-2012 (sobota/niedziela)
ZWAR Międzylesie – K.S. Delta Warszawa 20/21-10-2012 (sobota/niedziela)
K.S. Delta Warszawa – SEMP Ursynów 27/28-10-2012 (sobota/niedziela)
Varsovia Warszawa – K.S. Delta Warszawa 31-10-2012. (środa) godz. 16.00

Pisząc comiesięczne okiem trenera z reguły bazowałem na małym podsumowaniu naszych wspólnych dokonań, wzlotów i upadków. Tym razem chciałbym poruszyć zupełnie inną kwestie. Z pewnością znaczący wpływ na to miały nasze występy ligowe, rozmowy z innymi trenerami, rodzicami chłopaków jak i spostrzeżeniami osób odpowiadających za nasz klub. Chciałbym się skoncentrować nad hasłem: MOTYWACJA. Czym są procesy motywacyjne znakomicie oddaje definicja zamieszczona w wikipedi.

„Procesy motywacyjne ukierunkowują zachowanie jednostki na osiągnięcie określonych, istotnych dla niej stanów rzeczy, kierują wykonywaniem pewnych czynności tak, aby prowadziły do zamierzonych wyników (zmiana warunków zewnętrznych, zmiana we własnej osobie, zmiana własnego położenia). Jeśli człowiek jest świadomy wyniku wykonywanych czynności, wówczas ten wynik nazywa się celem.”

Podczas mojej miesięcznej współpracy z rocznikiem 1998 niestety mam wielkie obawy o to, czy aby wszyscy zawodnicy rozumieją istotę celu, jaki razem wspólnie przed sobą stawiamy. Czy rzeczywiście są do tego zmotywowani w odpowiedni sposób - przede wszystkim wewnętrznie, ale również przez swoich kolegów z drużyny, rodziców jak i przeze mnie. Jak czytamy w definicji, motywacja powinna ukierunkować nasze działanie tak by doprowadzało do zamierzonych wyników. I tu niestety zaczynają się schody. Wszyscy niby wiemy, że trzeba być szybszym, skoczniejszym, bardziej zwinnym jak i wytrzymalszym od przeciwnika. Trzeba stale doskonalić swoje umiejętności techniczne jak i taktyczne. Ciągle iść do przodu, bo przecież rywale nie śpią i z pewnością chcą być lepsi od innych. Chciałbym by każdy zawodnik odpowiedział sobie na pytanie: Czy aby na pewno robię wszystko, co w mojej mocy by doskonalić swoje umiejętności piłkarskie…? Czy czasem nie jestem minimalistą, który osiągając pierwszy sukces popada w samozachwyt i oszukując przede wszystkim sam siebie, ale i kolegów z drużyny nie przykłada się do większość ćwiczeń na treningach, nie słuchając podpowiedzi trenera ciągle wykonując „swoje”. Chciałbym, aby każdy z nas pomyślał, jaki tak naprawdę przyświeca mu cel. Co chce, a co za tym idzie może poprawić w swojej postawie, by nie tracić już więcej czasu i wziąć się porządnie do pracy. AW