Na dworze coraz cieplej, zbliża się lato. My w klubie myślimy jednak z dużym wyprzedzeniem. Podpisana została właśnie nowa umowa z naszym partnerem z Sobolewa. Nasi chłopcy na kolejny obóz zimowy znów pojadą to tej sympatycznej miejscowości. W stosunku do lat minionych jest jednak jedna zmiana. Zespoły zostały podzielone na dwie grupy. Pierwsza grupa młodszych jedzie w pierwszych dniach ferii i ten obóz trwa 7 dni. Druga grupa starszych jedzie po pierwszej, a ich obóz trwa 10 dni. Taki podział pozwoli na lepsze dostosowanie intensywności zajęć do wieku i zaawansowania. Podzielenie spowoduje też zwiększenie komfortu tak dla starszych jak i młodszych zawodników. Z terminami i podziałem wiekowym mozna zapoznać się w zakładce „Obozy”. Prosimy jak zawsze też o takie planowanie urlopów i wyjazdów aby chłopcy bez problemów mogli jechać do Sobolewa.

W trzeciej kolejce ligowej zmierzyliśmy się z zespołem UKS Iwiczna. Spotkanie rozgrywane było w iście angielskiej aurze. Obfite opady deszczu z pewnością dały sie we znaki zawodnikom obydwu zespołom. Samo spotkanie obyło sie bez większych emocji. Wygraliśmy pewnie i co najważniejsze zasłużenie. Wszystko zaczęło się po naszej myśli. już w czwartej minucie kiedy to objęliśmy prowadzenie. Wszystko za sprawą dobrej akcji Bruna Podsiadło i strzale do pustej bramki Kuby Michalika. Szybko strzelona bramka z pewnością dodała nam skrzydeł. Graliśmy pewnie w defensywie, jednak bez spokoju i dokładności w rozgrywaniu. Zdecydowanie brakowało nam przemyślanych zagrań. Dużo akcji było szarpanych, przypadkowych. Mimo tego potrafiliśmy dołożyć jeszcze dwa trafienie i pewnie zwyciężyć. Z pewnością cieszą kolejne trzy punkty. Musimy jednak włożyć jeszcze mnóstwo pracy, by nasza gra była zdecydowanie lepsza. AW

K.S. Delta Warszawa - UKS Iwiczna 3:1 (2:0)

Skład: Łukaszewski Ł.('45 Wcisłek A.) - Nowak J., Wichman D., Rybak E.('45 Kansik D.) - Bisikiewicz I.('36 Eresaba J.), Szalski H., Szczurzyński P., Podsiadło B.('55 Gąsior D.) - Rębisz G. - Michalik J.('50 Stankowski D.), Kukulski A.('55 Jaoko R.)

Bramki: '4 Michalik J. - Podsiadło B., '22 Kukulski A. - Rębisz G., '55 Stankowski D. - Podsiadło B.

Kończy się czas rozliczania podatków – PIT. Pozawalamy sobie zatem ostatni raz przypomnieć o możliwości odpisu 1% z należnego podatku na na naszych chłopców. Wystarczy w odpowiedniej rubryce w deklaracji podatkowej wpisać nasz numer rejestru sądowego, czyli: KRS 0000111565. Będziemy wdzięczni za przekazane nam kwoty. Po zakończeniu rozliczenia z Urzędem Skarbowym poinformujemy o kwocie jaką otrzymaliśmy i na co zostanie przeznaczona. 

W drugiej kolejce ligowej zmierzyliśmy się z zespołem Varsovii. Wiosenna aura oraz zbliżające się święta niestety wprowadziły dużą ospałość w nasze poczynania. Dokładając do tego uszczuplenia składu spowodowane kontuzjami był to dla nas bardzo ciężki mecz. Chłopcy z Varsovii pokazali z pewnością charakter oraz wolę walki. My natomiast graliśmy bardzo chaotycznie. Niby posiadaliśmy optyczną przewagę, to jednak niewiele z tego wynikało. Brakowało przede wszystkim przyspieszenie i polotu w naszej grze. Wszystko było powolne i czytelne. Gdy już udało nam sie oszukać rywali to na naszej drodze stawał bramkarz gospodarzy. Dopiero w ostatnich dwudziestu minutach przechyliliśmy szale zwycięstwa na nasza korzyść. Dzięki temu mogliśmy po ostatnim gwizdku sędziego odetchnąć z ulgą i w pozytywnych nastrojach udać się na świąteczną przerwę. AW

Varsovia Warszawa - K.S. Delta Warszawa 0:2 (0:0)

Skład: Łukaszewski Ł. - Nowak J., Wichman D., Rybak E. - Bisikiewicz I.('45 Stankowski D.), Szalski H., Szczurzyński P., Eresaba J. - Kukulski A. - Michalik J., Rębisz G.

Bramki: '51 Michalik J. - Kukulski A., '62 Michalik J. - Stankowski D.

Powoli zbliża się ostatni dzień rozliczania podatków osobistych. Przypominamy, że istnieje możliwość 1% odpisu na naszych chłopców. Bardzo prosimy rodziców i przyjaciół pamiętajcie o nas. Sprawa technicznie jest bardzo prosta w odpowiedniej rubryce wystarczy wpisać nasz  KRS 0000111565. Tak jak w zeszłym roku powiadomimy wszystkich o zebranej kwocie i celu na jaki została przeznaczona. Z góry dziękujemy!

Pierwsza kolejka juz za nami. Na starcie zmierzyliśmy się z kolegami z Głoskowa. Nasz zespół aspirując do trzeciego miejsca w lidze musiał to spotkanie wygrać. Niestety już w pierwszym meczu przeciwnik wylał nam na głowę kubeł zimnej wody, dzisiaj niestety było podobnie. Samo spotkanie można podzielić na dwie części. Pierwsza z nich toczyła sie do 45-tej minuty, czyli do momentu straty przez nasz zespół drugiej bramki i druga, oczywiście po jej utracie. Do omawianej akcji byliśmy zespołem zdecydowanie lepszym od rywali. Większość czasu gościliśmy na połowie przeciwnika i zdecydowanie dłużej utrzymywaliśmy się przy piłce. Nasza gra była dobra. Niestety skuteczność była tragiczna. Mając trzy sytuacje sam na sam z bramkarzem gości i strzał z trzech metrów głową do pustej bramki nasz dorobek bramkowy wyniósł zero. Rywale natomiast oddając jeden groźny strzał notabene po naszym "wielbłądzie" zdobyli bramkę. Schodząc do szatni śmiało wynik spotkania mógł wynosić nie 0:1, a 4:1. Co by było gdyby, wszyscy dobrze znamy... Przełomowym momentem meczu mimo wcześniejszej indolencji strzeleckiej była akcja w której w groźnej sytuacji w polu karnym rywali mając akcję na 1:1 tracimy piłkę i po kontrze jest już 0:2. Jak ciężki był to dla nas cios świadczy późniejszy obraz gry. Do końca spotkania biegaliśmy już ze spuszczonymi głowami, a rywale nas dobili. Niestety mecz w którym bardzo chcieliśmy wygrać przegrywamy i patrząc tylko na wynik, jest to porażka bardzo wyraźna. Z drugiej strony nutką optymizmu może być obraz naszej gry w pierwszej połowie, jednak sport pokazał nam że jest bardzo brutalny dla ludzi, którzy nie potrafią stawiać kropki nad "i". Mam nadzieję że w spotkaniach z Raszynem, Unią i Agrykolą wyciągniemy niezbędne wnioski, by zrehabilitować się za ten nasz dzisiejszy występ. AW

K.S. Delta Warszawa - Victoria Głosków 1:5 (0:1)

Skład: Wcisłek A. ('50 Łukaszewski Ł.) - Nowak J., Wichman D. ('50 Rybak E.), Szczurzyński P. - Bisikiewicz I. ('45 Radosz B.), Szalski H., Podsiadło H., Eresaba J. ('55 Kansik D.) - Kukulski A. - Michalik J., Rębisz G. ('55 Stankowski D.)

Bramka: '65 Podsiadło B.

Ostatni przedsezonowy sparing już za nami. Tym razem naszym rywalem byli zawodnicy z podwarszawskiego Sulejówka. Ostatnie nasza potyczka z Victorią zakończyła się bezbramkowym remisem, więc liczyliśmy na rywalizacje dwóch zbliżonych poziomem drużyn. Okazało się jednak że czas pomiędzy tymi spotkaniami zadziała zdecydowanie na naszą korzyść. Dziś na boisku grała tylko nasza drużyna. Już po czterech minutach gry prowadziliśmy różnicą dwóch bramek. Dzięki tym bramkom z pewnością grało nam się łatwiej. Staraliśmy się mimo olbrzymiej przewagi realizować założenia przedmeczowe. Wychodziło to nam raz lepiej, raz gorzej, jednak niestety trudno o 100% mobilizację, jeśli jedna drużyna deklasuje drugą. Ostatecznie zwyciężyliśmy aplikując rywalom aż jedenaście bramek. Prawdziwym "kilerem" był dziś "Gumiś", który aż siedmiokrotnie pokonał bramkarza gości. Mam nadzieję że taką formą strzelecka potwierdzimy już za tydzień w pierwszym spotkaniu ligowym. AW

K.S. Delta Warszawa - Victoria Sulejówek 11:1 (5:1)

Skład: Wcisłek A. - Nowak J., Wichman D., Rybak E. - Bisikiewicz I., Szalski H., Szczurzyński P., Eresaba J. - Kukulski A. - Michalik J., Radosz B.

Wchodzący: Łukaszewski Ł., Stankowski D.

Bramki: '2 Michalik J. - Bisikiewicz I., '4 Kukulski A. - Radosz B., '14 Michalik J. - Radosz., '29 Michalik J., '31 Michalik J., '41 Michalik J. - Nowak J., '46 Michalik J., '49 Stankowski D. - Bisikiewicz I., '51 Michalik J. - Eresaba J., '55 Bisikiewicz I., '58 Szczurzyński P. - Michalik J.

Jak co miesiąc nadszedł czas na małe podsumowanie i analizę naszych poczynań, zarówno meczowych, jak i treningowych. Rozegraliśmy w sumie cztery spotkanie w których odnieśliśmy trzy remisy i jedno zwycięstwo. Z pewnością jest to znaczący wzrost jakościowy w naszym wykonaniu porównując z poprzednimi potyczkami. Widać że ciężka praca, jaką wykonaliśmy przez okres zimowy powoli zaczyna owocować. Gramy coraz pewniej, składniej, a przede wszystkim więcej biegamy. Mamy coraz lepsze pomysły na to, co w danym momencie należy wykonać, by zaskoczyć przeciwnika. Potwierdziły to nasze testy motoryczne, w których chłopaki udowodnili, że "zima" została w nogach. Teraz wszyscy powoli zaczynamy żyć zbliżającym się startem rozgrywek ligowych. Mamy wiele pytań. Jak się zaprezentujemy? Czy zrealizujemy cel jakim jest awans na podium? Kto będzie dzielił i rządził w naszych szeregach? Na te i wiele innych pytań będziemy znali odpowiedź dopiero w czerwcu. Mam tylko nadzieję że zawsze zagramy na naszym poziomie i postawimy trudne warunki każdemu rywalowi. AW