|
|
Woźniak Artur
Trener |
| |
|
|
Chmielewski Marcin |
|
|
|
|
Eresaba Jan |
|
|
|
|
Karłowski Andrzej |
|
|
|
|
Łokaj Mateusz |
|
|
|
|
Maciaszczyk Artur |
|
|
|
|
Michalik Jakub |
|
|
|
|
Nowak Jakub |
|
|
|
|
Piasecki Wojciech |
|
|
|
|
Ponicki Adam |
|
|
|
|
Pośpiech Piotr |
|
|
|
|
Rębisz Grzegorz |
|
|
|
|
Staszczyk Jakub |
|
|
|
|
Szczurzyński Paweł |
|
|
|
|
Tamowski Paweł |
|
|
|
|
Tkaczuk Maciej |
|
|
|
|
Wcisłek Antoni |
|
|
|
|
Okiem trenera Jarka Otłowskiego |
02-11-2009 |
Za nami miesiąc ciężkiej pracy, zarówno pod względem szkoleniowym jak też wynikający z utrudnień spowodowanych aurą, która płatała nam figle. Frekwencja na treningach nie była optymalna, z czego nie mogę być zadowolony i bardzo nad tym ubolewam. Po naszym pierwszym turnieju, gdzie chłopcy z wielką ochotą i determinacją rywalizując z rówieśnikami, pokazali się z dobrej strony liczyłem, że ruszymy "pełną parą" z przygotowaniami do naszego Delta Cup. Niestety czasami tak bywa i trzeba już się z tym pogodzić, że czasami nie wszystko idzie tak jak sobie to zakładamy. Ale tak naprawdę jesteśmy na początku długotrwałej piłkarskiej drogi, która dostarczy nam jeszcze wielu niespodzianek, ale również wiele radości. Trzeba pamiętać jednak, że potrzeba masę wysiłku i determinacji, aby przyniosła ona zamierzony efekt ! Jednak udało się nam w tym miesiącu popracować nad pewnymi elementami, które na turnieju nie do końca nam wychodziły. W szczególności przyjęcie piłki, podanie oraz ustawienie na boisku, względem własnych pozycji i przeciwnika. Cały czas będziemy szlifować piłkarskie rzemiosło i starać się doskonalić swoje umiejętności a teraz już przez dłuższy czas na sali gimnastycznej. Tam mamy dogodne warunki do pracy nad techniką i kształtowaniem odpowiednich nawyków związanych z jej podstawowymi elementami. Właśnie teraz w tym okresie zaczynamy rywalizować w cyklu turniejów oraz organizować gry kontrolne. W styczniu i na początku lutego czeka nas solidna praca na obozie. A już niedługo przede wszystkim, sprawdzimy swoje umiejętności w tak ważnym dla nas naszym klubowym turnieju. Zapowiada się nam więc bardzo aktywny zimowo jesienny czas, który na pewno przepracujemy solidnie i podniesiemy poziom własnych umiejętności dążąc do wyznaczonego sobie długofalowego celu. JO |
|
|
Turniej Halowy AP Żmuda |
11-10-2009 |
W niedzielny poranek zagościliśmy na Hali Piłkarskiej na Bemowie, gdzie udaliśmy się na nasz pierwszy turniej halowy. Można rzec pierwsze „koty za płoty”, nowe doświadczenie i pierwszorzędna zabawa. Chłopcy wreszcie przekonali się na własnej skórze jak wygląda rywalizacja w tego typu zawodach i jakie emocje wyzwala taka impreza, z czego zdali sobie również sprawę rodzice. Nasza drużyna wsparta przez chłopców z rocznika 2001 przystąpiła do rywalizacji już w drugim spotkaniu imprezy. Widać było, że w nasze poczynania wkradła się nerwowość. Chłopaki wyraźnie byli z tremowani, co w konsekwencji przełożyło się na szybko straconą bramkę. Podziałało to na nas jak „płachta na byka” i z ogromną determinacją dążyliśmy do wyrównania, nie dopuszczając przeciwnika pod nasza bramkę do końca spotkania. Jednak zbyt duże chęci nie przełożyły się na skuteczność i będąc znacznie lepszą drużyną zanotowaliśmy pierwszą porażkę. W miarę trwania turnieju rozkręcaliśmy się. Drugi mecz zakończył się remisem gdzie ewidentnie szczęście uśmiechnęło się do naszych rywali. Kolejne trzy mecze fazy grupowej to skuteczna i widowiskowa gra naszego zespołu, dzięki czemu uzyskaliśmy komplet punktów. Warte podkreślenia jest to, że pierwsze dwa mecze rozegraliśmy z drużynami, które zajęły miejsca 2 i 3 w ostatecznym rozrachunku. Nasza nerwowość i brak skuteczności w dwóch pierwszych pojedynkach, niestety przyczyniła się do zajęcia 3 miejsca w grupie i pozostała nam walka o miejsca 5-8. Jednak podbudowani ostatnimi zwycięstwami dalej kroczyliśmy od wygranej do wygranej. Kolejny mecz i kolejna dobra gra naszego zespołu, co spotkało się z zachwytem kibiców na trybunach i zawodem, że nie gramy o wyższe laury. Ostatni mecz to ogromne emocje i zacięta walka z drużyną Gwardii. Dało znać o sobie zmęczenie i trudy całego turnieju, lecz walczyliśmy do końca. Niestety po rzutach karnych, które lepiej wykonywała drużyna przeciwna przegraliśmy mecz o 5 miejsce. Podsumowując cały nasz udział w turnieju jestem bardzo zadowolony z gry i zaangażowania zawodników. Wszystkim należą się pochwały za chęci, mobilizacje i próby składnej gry. Jeszcze wiele pracy przed nami, wiele treningów, ale zdajemy sobie sprawę, że dążenie do nieustannego poprawiania własnych umiejętności oraz ciężka praca na zajęciach nie idzie na marne. Wiemy, że podążamy w dobrym kierunku i to cieszy. Nasz pierwszy turniej w takim gronie za nami, ale i też nie ostatni, niedługo już nasz Delta Cup i tam pokarzemy jeszcze lepszą grę !! JO
Grupa eliminacyjna: SS Białołęka - K.S. Delta Warszawa 1:0,UKS Bródno – K.S. Delta Warszawa 2:2, K.S. Delta Warszawa – Klub Ursynów 2:0, K.S. Delta Warszawa – K.S. Ursus Warszawa 2:1, PKS Agape Warszawa - K.S. Delta Warszawa 1:2
Faza pucharowa: Klub Targówek - K.S. Delta Warszawa 1:3, Gwardia Warszawa - K.S. Delta Warszawa 1:1 k. 3-2
Kolejność końcowa: 1) UKS Białe Orły, 2) UKS Bródno, 3) SS Białołęka, 4) SP Polonez, 5) Gwardia Warszawa, 6) K.S. Delta Warszawa, 7) KS Ursynów, 8) Klub Targówek, 9) Ursus Warszawa, 10) PSS Legion, 11) SEMP Ursynów, 12) PKS Agape Warszawa |
|
|
Okiem trenera Jarka Otłowskiego |
05-10-2009 |
Miesiąc wrzesień minął w mgnieniu oka. Jesteśmy dalej na etapie poznawania się, ale mamy na swój temat już większą wiedzę i rozumiemy się coraz lepiej, co przekłada się na pracę podczas zajęć. Świadomość posiadanych umiejętności, ale i braków, nad którymi musimy wytrwale pracować motywuje nas do cięższej pracy. Cały czas nasze grono powiększa się o nowych zawodników, którzy z ogromnymi ambicjami i zapałem garną się do ćwiczeń na treningach. Jesteśmy mądrzejsi o jeden miesiąc i wiemy, nad czym pracować, na czym się skupić i w która stronę zmierza nasz rozwój. Wiele przed nami ciężkiej pracy, zbliżają się pierwsze turnieje a i wielkimi krokami nasz klubowy Delta Cup. Chłopcy dopiero teraz poczują smaczek prawdziwej rywalizacji i na własnej skórze przekonają się, co ich czeka już za rok, kiedy wystartują w pierwszych rozgrywkach ligowych. Dlatego coraz częściej będziemy strać się sprawdzać w rywalizacji z innymi drużynami, organizować mecze kontrolne i uczestniczyć w turniejach. Im więcej obycia w tego typu grach i doświadczenia zdobędą chłopcy teraz, tym szybciej zaprocentuje to w przyszłości. Reasumując musimy dołożyć jeszcze więcej starań w nadchodzącym czasie, aby kolejny etap, w drodze do wyznaczonego celu wypadł obiecująco i pokazał nam, w którym miejscu jesteśmy i co nas czeka w nadchodzącym okresie! JO
|
|
|
Okiem trenera Jarka Otłowskiego |
04-09-2009 |
Kolejny sezon zawsze niesie za sobą zmiany ! Dla młodych chłopców z rocznika 2000 jest to zmiana trenera. Mam nadzieje, że zmiana ta będzie objawiała się w owocnej współpracy i przyniesie pozytywne rezultaty. Oczywiście mam na myśli współdziałanie z chłopcami jak i z rodzicami aby osiągnąć postawione przed nami długofalowe cele, które pozwolą nam wychować dzieci na wspaniałych sportowców jak i ludzi. Dlatego też podsumowując okres mojej miesięcznej pracy z chłopcami, muszę podkreślić ich zaangażowanie i ogrom wysiłku, jaki włożyli w zajęcia na obozie w Niechorzu. Wraz z najmłodszymi adeptami naszej akademii dzielnie znosili trudy treningów i sumiennie wykonywali zadania, jakie zostały im postawione przez trenerów. Tam też zdążyliśmy się lepiej poznać i zrozumieć. Będziemy się starali dalej to kontynuować już tu na miejscu w Warszawie, wraz z nowymi zawodnikami, którzy do nas dołączyli. Jednak aby było to możliwe musimy zachować ciągłość i regularność, aby chłopcy mogli prawidłowo się rozwijać i czynić postępy. Po przyjeździe z Niechorza było to trudne, gdyż tylko z kilkoma miałem możliwość przeprowadzenia treningu. Już na tym etapie musimy sobie uświadomić, że aby osiągnąć progres i poprawiać umiejętności, mamy obowiązek być systematyczni! Gdyż tylko to stanowi o przyszłym sukcesie w sporcie wyczynowym. Jako trener patrzę optymistycznie w przyszłość i wierze, że solidnie i z ogromnym zapałem będziemy trenować w nadchodzącym sezonie !! JO |
|
|
Niechorze 2009 |
14-07-2009 |
Przypominamy niedługo obóz ! Cały czas liczymy na dobrą pogodę nad morzem i przypominamy:
Wyjazd 03.08.2009 (poniedziałek) godzina 5.00 - zbiórka o 4.30 pod klubem.
Przyjazd 12.08.2009 (środa) godzina około 23.00 – pod klub.
Klubowy sprzęt treningowy: (getry, spodenki, koszulki, bluza, spodnie treningowe, ortalion) oraz pozostały niezbędny do treningu (korki – sztuczna trawa, buty na do biegania, ochraniacze).
Klubowy sprzęt reprezentacyjny: (torba, dres reprezentacyjny, koszulki polo, bluzy, skarpetki i inne)
Odzież pozostała według uznania (dwa ręczniki, klapki, środki do higieny osobistej)
Książka (nie komiks) – obowiązkowo
Prowiant na drogę.
30,00 na napoje izotoniczne (12 sztuk) i drobne na prywatne wydatki
|
|