Optymistycznym akcentem zakończyliśmy długi cykl turniejów halowych. Kolejny LXXX już Delta Cup zwieńczył naszą zimową rywalizację pod dachem. W końcowej klasyfikacji drużyny K.S. Delta Warszawa uplasowały się na drugim i trzecim miejscu. Co ciekawe stopień wyżej znalazła się nasza druga ekipa, która po rzutach karnych wygrała półfinał z „jedynką”. Oczywiście zawsze można narzekać, że nie zdobyliśmy pierwszego miejsca, ale dla mnie liczy się styl jaki prezentowaliśmy na placu gry. Wiele przemyślanych ataków, pięknych bramek, ogrom determinacji i walka do końca. Miło było patrzeć na poczynania diabełków na gościnnej hali Warszawianki. Cały turniej miał swój urok. Końcowe rozstrzygnięcia ważyły się do ostatnich sekund spotkań. Końcowym triumfatorem został pierwszy zespół Unii Warszawa, który przez całą imprezę wykazywał się konsekwencją i odniósł zasłużone zwycięstwo. Ja cieszę się, że po raz kolejny nasz turniej gościł wielu ciekawych młodych zawodników, którzy wylali litry potu, a ręce po ich akcjach niejednokrotnie składały się do oklasków. Powodem do dumy jest dla mnie potwierdzenie rozwoju naszych podopiecznych, ale stanowi to również motywację do dalszej pracy i konieczność utrzymania pewnego poziomu. Dzisiaj naszym zawodnikom przypadły także dwie nagrody indywidualne. Najlepszym strzelcem imprezy został Bartosz Jastrzębski, a graczem turnieju Kacper Musiał, który był kapitanem „dwójki”. Wszystkim zawodnikom dziękuję za bardzo dobry występ. To było naprawdę radosne parę godzin. Za tydzień zaś czeka nas ciekawa rywalizacja w Puławach. Tym razem walka toczyć się będzie na boisku i mam nadzieję, że potwierdzimy swoją wartość. Wszystkich zainteresowanych wynikami, zdjęciami i klasyfikacjami indywidualnymi LXXX Delta Cup zapraszamy do odpowiedniej zakładki. SG

K.S. Delta Warszawa II
Skład: Jaoko R., Gąsior D., Ginalski M., Musiał K., Woźniak F., Koronowski T., Kuszczyk S.

K.S. Delta Warszawa I
Skład: Pawłowski K., Jastrzębski B., Sus J., Kansik D., Rębisz G., Szczepaniak S.

Pozytywnym akcentem zakończyliśmy bardzo pracowity dla nas weekend. Po wczorajszym drugim miejscu na turnieju organizowanym przez Okęcie Warszawa dzisiaj uplasowaliśmy się na najniższym stopniu podium podczas imprezy, której gospodarzem był Orzeł Warszawa. Oczywiście zawsze pozostaje mały niedosyt, że nie udało się zgarnąć całej puli, ale z drugiej strony cieszy fakt, że mimo trudnych warunków naprawdę próbowaliśmy grać w piłkę. Mecz o wejście do finału przegraliśmy w konkursie rzutów karnych, a ten to zwykła loteria. Potwierdziło się to w całej rozciągłości w meczu o trzecie miejsce gdzie to my lepiej wykonywaliśmy jedenastki. Organizatorzy zdecydowali, że zespoły będą rywalizowały w zespołach sześcioosobowych co w dużej mierze wpływało na przebieg każdego meczu. Na placu gry było bardzo mało miejsca i koniecznym stawało się szybkie operowanie piłką. Zważywszy na fakt, że ta momentami wszystkim sprawiała dużo problemu na boisku pojawiał się chaos. Mimo to jestem bardzo zbudowany postawą zespołu. W każdym meczu mieliśmy bardzo dobre momenty i potrafiliśmy stworzyć kilka ciekawych akcji. Niejednokrotnie nasze rozwiązania ofensywne przyniosły nam korzyść w postaci bramek. Nie uniknęliśmy prostych błędów co pozbawiło nas na przykład zwycięstwa w meczu z drugim zespołem UKS 293, ale ważne, że umiejętnie realizowaliśmy założenia taktyczne. W konfrontacji z Radomiakiem to my mieliśmy odrobinę szczęścia na samym początku gry, a w dalszej części spotkania stoczyliśmy prawdziwy bój z tą bardzo silną ekipą. Wspomniany półfinał zakończony niepowodzeniem to również mecz walki z małą ilością sytuacji. Natomiast ogromne brawa należą się zawodnikom za mecz o trzecią lokatę. Od początku widać było, że przeżywamy porażkę sprzed chwili. Gospodarze szybko to wykorzystali obejmując dwubramkowe prowadzenie. Jednak zapanowaliśmy nad emocjami i niezwykle skutecznie powróciliśmy do gry. Duża w tym zasługa naszego kapitana Bartosza Jastrzębskiego, który wziął ciężar gry na siebie i wypracował dwie okazje zamienione na bramki kolejno przez Sebastiana Szczepaniaka i Grzegorza Rębisza. Konkurs karnych to popis Roberta Jaoko w naszej bramce, który dwa razy zatrzymał rywali, a trzeba dodać, że w półfinale również obronił jedno takie uderzenie. Wszystkim jeszcze raz bardzo dziękuję za pracę jaką wykonali w ten weekend. SG

Wyniki: K.S. Delta Warszawa – Olimpia Warszawa II 4:0, K.S. Delta Warszawa – UKS 293 II 0:0, K.S. Delta Warszawa – Radomiak Radom 0:0, K.S. Delta Warszawa – FC Komorów 2:0, K.S. Delta Warszawa – SF Wilanów II 1:0, K.S. Delta Warszawa – KS Wesoła 1:0

Półfinał: K.S. Delta Warszawa – SF Wilanów 0:0 k. 1:2

Mecz o III Miejsce: K.S. Delta Warszawa – Orzeł Warszawa 2:2 k. 2:0

Bramki: Rębisz G. – 5, Musiał K. – 3, Szczepaniak S. – 2

Skład: Jaoko R., Koronowski T., Rębisz G., Szczepaniak S., Kansik D., Ginalski M., Jastrzębski B., Gąsiorek D., Musiał K., Kuszczyk S., Woźniak F.

Klasyfikacja końcowa: 1) SF Wilanów I, 2) Radomiak Radom 3) K.S. Delta Warszawa, 4) Orzeł Warszawa, 5) Olimpia Warszawa I, 6) KS Wesoła, 7) UKS 293 I, 8) SF Wilanów II, 9) GKS Jaraczewo, 10) UKS 293 II, 11) FC Komorów, 12) UKS Markus, 13) Olimpia Warszawa II, 14) Polonez Warszawa