Mecz o Mistrzostwo Mazowsza Juniorów Młodszych U-16.

UKS Młodzik-18 Radom – KP Legia Warszawa 0:1 (0:0)

Mecz ostatniej kolejki nietypowo na prośbę gości rozegraliśmy w środowe przedpołudnie. Myślę, że śmiało możemy powiedzieć, że spotkały się dwa zespoły, które stawiały sobie trochę inne cele na zakończenie sezonu. Jednak piłka nożna bywa przewrotna, trzeba się z tym pogodzić i iść do przodu. Samo spotkanie mogło podobać się kibicom. Obydwie drużyny próbowały grać w piłkę chociaż wydaje mi się, że to my byliśmy stroną posiadającą przewagę i prezentującą w dniu dzisiejszym szerszy repertuar rozwiązań w grze ofensywnej. Nie po raz pierwszy zawodziła nas skuteczność i to jej gracze z Legionowa zawdzięczali remis do przerwy. Prowadzenie uzyskaliśmy już na początku meczu, a bramkę zdobył Kuba Rejczak finalizując dośrodkowanie Patryka Siekierki. To właśnie tego drugiego możemy określić mianem cichego bohatera tego pojedynku. Przed przerwą przynajmniej dwukrotnie nie udało mu się mimo znakomitych okazji trafić do siatki przeciwnika. Po zmianie stron jednak w przeciągu piętnastu minut ustrzelił hattricka. Ostatnie trafienie było autorstwa Michała Sujeckiego po doskonałym podaniu Reja. Jednak korzystny wynik to tak naprawdę zasługa całego zespołu, który po kilku mniej lub bardziej nieszczęśliwych porażkach pozbył się presji i pokazał momentami miłą dla oka grę. Oczywiście nie zmieni to naszego miejsca w tabeli, ale zawsze lepiej późno niż wcale i niech ten mecz będzie nowym początkiem. Teraz czekamy na rozstrzygnięcia w innych spotkaniach i dowiemy się czy uda nam się uniknąć baraży o miejsce w I MLJMŁ czyli zapleczu Ekstraligi. SG

K.S. Delta Warszawa – Legionovia Legionowo 5:3 (1:1)

Skład: Szkatulnik M. – Gutowski Ł., Dolniak J., Orłowski K. – Rybicki P. (79’ Bednarczyk M.), Iwański P. (60’ Ofat D.) – Popławski M. (80’+2 Kociszewski K.), Szostak E. (78’ Dżuchil M.)  – Wysocki A. (60’ Piekarniak K.) – Rejczak J. (75’ Szatan K.), Siekierko P. (70’ Sujecki M.)

Bramki: 5’ Rejczak J. – Siekierko P., 43’ Siekierko P. – Rejczak J., 53’ Siekierko P. - Iwański P., 58’ Siekierko P. – Popławski M., 73’ Sujecki M. – Rejczak J.

Wyniki XXIV kolejka: KS Energia Kozienice - UMKS Piaseczno 3:4, KS Raszyn - MKS Polonia Warszawa 0:4, RKP Broń Radom - MSPN Radomiak 1910 Radom 3:0, Mewa Mińsk Mazowiecki - OSiR Żyrardów 0:3, MKS Znicz Pruszków - KS Ursus Warszawa 3:0, MKS Pogoń Siedlce – UKS Młodzik-18 Radom 2:0

Zaległe wyniki: OSiR Żyrardów – MKS Polonia Warszawa 1:5, UKS Młodzik-18 Radom - MSPN Radomiak 1910 Radom 7:0

  1) UKS Młodzik-18 Radom 23 / 59 / 91:18
  2) UMKS Piaseczno 23 / 56 / 107:21
  3) MKS Znicz Pruszków 23 / 52 / 56:26
  4) MKS Polonia Warszawa 23 / 53 / 88:29
  5) MKS Pogoń Siedlce 24 / 46 / 45:33
  6) RKP Broń 1926 Radom 23 / 41 / 52:37
  7) KS Ursus Warszawa 23 / 35 / 40:43
  8) GKS Wilga Garwolin 23 / 27 / 34:61
  9) OSiR Żyrardów 23 / 25 / 33:56
10) KS Raszyn 23 / 12 / 19:81
11) MSPN Radomiak 1910 Radom 23 / 11 / 20:53
12) KS Energia Kozienice 23 / 12 / 36:81
13) Mewa Mińsk Mazowiecki 23 /6/ 20:102

Spotkanie z Kryształem Glinojeck było meczem z serii tych bez historii. Od początku dominowaliśmy na placu gry, ale w skutek zbyt wolnego i jednostronnego rozgrywania piłki pozwalaliśmy gospodarzom unikać zagrożenia pod swoją bramką. Przed przerwą zdecydowanie brakowało przyśpieszenia i elementu zaskoczenia stąd po stronie zysków zapisaliśmy jedno trafienie autorstwa Kuby Rejczaka po dobrym zagraniu z rzutu wolnego Adriana Wysockiego. Po zmianie stron nasze ataki nabrały jakości co przełożyło się na większą ilość okazji do zmiany wyniku. Wykorzystaliśmy sześć z nich, a co cieszy najbardziej było to efektem różnorodnych rozwiązań ofensywnych. Na listę strzelców dwukrotnie wpisali się Kacper Szatan oraz Przemysław Iwański, a po jednym trafieniu zanotowali Michał Bednarczyk i Adi skutecznie egzekwując rzut karny. W dniu dzisiejszym zdobycie trzech punktów było naszą powinnością, a już w czwartek przed nami mecz ostatniej kolejki z Legionovią. Będzie to na pewno inne spotkanie niż to w Glinojecku. SG

Kryształ Glinojeck – K.S. Delta Warszawa 0:7 (0:1)

Skład: Szkatulnik M. – Gutowski Ł., Dolniak J., Popławski M. – Rybicki P. (50’ Iwański P.), Wysocki A. – Kociszewski K. (41’ Orłowski K.), Ofat D. (50’ Dżuchil M.)  – Wysocki A. – Rejczak J. (41’ Siekierko P.), Sujecki M. (41’ Szatan K.)

Bramki: 25’ Rejczak J. – Wysocki A., 47’ Bednarczyk M. – Siekierko P., 53’ Iwański P., 61’ Szatan K. – Orłowski K., 64’ Wysocki A., 68’ Szatan K. – Wysocki A., 80’ Iwański P. – Popławski M.

Piłka nożna jest zarazem zjawiskiem fantastycznym i brutalnym. Stają naprzeciw siebie dwie drużyny, których celem jest zwycięstwo, ale jak powszechnie wiadomo wygrany może być tylko jeden. Pomijam tutaj oczywiście kwestie remisów i tzw. zwycięskich porażek. Drużyny potrafią stworzyć niezwykłe widowisko, pełne emocji, zwrotów akcji. Na przestrzeni sezonu dzięki wielu spotkaniom sytuacja w tabeli zmienia się jak w kalejdoskopie, a w końcowym rozrachunku kogoś ogarnia radość, a innym pozostaje smutek. Potem przychodzi czas na analizy, podsumowania, wyciąganie wniosków. Zastanawiamy się gdzie zostały popełnione błędy, co można było zrobić lepiej. Czasami uzmysławiamy sobie, że w wyrównanej rywalizacji każde rozstrzygnięcie było możliwe, a zdecydowały niuanse. Oczywiście ktoś patrzący z zewnątrz w przypadku niepowodzenia w zdecydowanej większości wypadków będzie doszukiwał się błędów i stwierdzi, że wiele rzeczy można było zrobić lepiej. Jednak każdy powinien pamiętać, że proces szkoleniowy to praca na żywym organizmie. Wielu rzeczy nie jesteśmy w stanie przewidzieć i na równie wiele nie mamy wpływu. Trzeba także potrafić realnie ocenić możliwości drużyny i poszczególnych zawodników. Jednak bez względu na to cele stawiane zawsze powinny być wysokie. Niepowodzenia zawsze bolą, ale powinny stanowić motywację do pracy, a nie być powodem frustracji. Zwłaszcza jeśli są one wynikiem czynników, na które jednak mamy wpływ i dokonując zmian w sobie, w nastawieniu, we wzajemnych relacjach możemy szybko znaleźć się po drugiej stronie lustra. Z drugiej strony trzeba też umieć pogodzić się ze starą jak świat prawdą, że taka po prostu jest piłka. Ktoś musi wygrać, a ktoś schodzi z boiska pokonany. Zwycięzcom należą się gratulację bo danego dnia byli po prostu lepsi, a my powinniśmy starać się wrócić silniejszymi mając pokorę do tego co robimy i zdając sobie sprawę z własnych słabości. Oczywiście wszystko co mówię dotyczy każdego z nas. Trenerów na równi z zawodnikami bo wygrywamy i przegrywamy razem. Nie żyjemy w oderwaniu od siebie, a tworzymy jedną nierozerwalną całość. Sezon jeszcze się nie skończył i końcowe rozstrzygnięcia poznamy za kilka tygodni. Jednak już dzisiaj wiemy, że celu sportowego postawionego przed rozpoczęciem rozgrywek nie uda nam się zrealizować. Nie jest to przyjemne uczucie, ale takie lekcje też są nieodłącznym elementem życia sportowca. Porażki uczą i to chyba nawet więcej niż zwycięstwa. Ważną umiejętnością jest korzystanie z nich i czerpanie wiedzy jaką za sobą niosą. Osobiście nie mam poczucia zawodu, pozostaje niedosyt, ale wiem, że przed nami jeszcze sporo pracy. Staraliśmy się na tyle ile  w danej chwili było nas stać. Nie udało się bo … nie mam zamiaru gdybać. Myślę tylko o przyszłości i pracy, która przed nami bo tego co było już nie zmienimy. Mamy przed sobą nowe otwarcie i wszystkich chętnych, mających wolę walki zapraszam do wspólnej zabawy. SG

Podajemy terminy testów motorycznych, które są jednostką treningową. W zestawieniu podana godzina jest godziną rozpoczęcia testów. Przychodzimy oczywiście odpowiednio wcześniej aby przebrać się i przygotować do zajęć.

Zawodnicy na testy przychodzą tak jak na trening, nie zapominając o ochraniaczach i odpowiednich butach - lanki.

10-06-2014 (wtorek) - godz. 14.30
rocznik 2000 (Orlik - Syta 123)

10-06-2014 (wtorek) - godz. 17.00
roczniki 2006 czerwoni-żółci, 2007 (Orlik - Syta 123)

10-06-2014 (wtorek) - godz. 18.30
 roczniki 2001, 2002 (Orlik - Syta 123)

12-06-2014 (czwartek) - godz. 18.30
rocznik 2005 (Orlik - Syta 123)

13-06-2014 (piątek) - godz. 17.30
filia Górny Mokotów (Rejtan - ul. Wiktorska)

16-06-2014 (poniedziałek) - godz. 18.30
rocznik 2003 (Orlik - św. Urszuli Ledóchowskiej)

17-06-2014 (wtorek) - godz. 14.30
rocznik 1998 (Orlik - Syta 123)

17-06-2014 (wtorek) - godz. 17.00
rocznik 2004 czerwoni-żółci (Orlik - Syta 123)

17-06-2014 (wtorek) - godz. 18.30
KS Ursynów (roczniki 2003, 2004, 2005) (Orlik - Syta 123)

20-06-2014 (piątek) - godz. 16.30
filia Gocław (ul. Cyrklowa 1)

Wyniki XXIII kolejka: UMKS Piaseczno - KS Raszyn 10:0, GKS Wilga Garwolin – KS Energia Kozienice 4:4, MKS Polonia Warszawa - RKP Broń Radom 4:0, Mewa Mińsk Mazowiecki - MKS Znicz Pruszków 4:6, MSPN Radomiak 1910 Radom – OSiR Żyrardów 0:2,  KS Ursus Warszawa - MKS Pogoń Siedlce 2:0

Zaległy wynik: OSiR Żyrardów – GKS Wilga Garwolin 1:2

  1) UKS Młodzik-18 Radom 21 / 56 / 84:16
  2) UMKS Piaseczno 22 / 53 / 103:18
  3) MKS Znicz Pruszków 22 / 49 / 53:26
  4) MKS Polonia Warszawa 21 / 47 / 79:28
  5) MKS Pogoń Siedlce 23 / 43 / 43:33
  6) RKP Broń 1926 Radom 22 / 38 / 49:37
  7) KS Ursus Warszawa 22 / 35 / 40:40
  8) GKS Wilga Garwolin 23 / 27 / 34:61
  9) OSiR Żyrardów 21 / 22 / 29:51
10) KS Raszyn 22 / 12 / 19:77
11) MSPN Radomiak 1910 Radom 21 / 11 / 20:43
12) KS Energia Kozienice 22 / 12 / 33:77
13) Mewa Mińsk Mazowiecki 21 /6/ 20:99

Przypominamy, że cały czas szukamy zdolnych i perspektywicznych zawodników do naszej drużyny rocznika 1998. Od nowego sezonu oferujemy wraz z treningami wspólną kontynuację nauki pod naszym nadzorem. Jak wiadomo w nowym roku szkolnym chłopcy będą już licealistami. Tak jak teraz w jednym gimnazjum, tak po wakacjach cała drużyna uczyć się będzie w jednym CX Liceum Ogólnokształcącym im. Roberta Schumana. Szkoła ta jest niedaleko od klubu i tak jak w latach poprzednich proces edukacyjny połączony będzie z treningami. Tak zaplanowany jest grafik lekcji i zajęć sportowych aby chłopcy byli wolni około godziny 16.30. Pozostawia to dużo czasu na naukę i zajęcia pozostałe.

Zapraszamy serdecznie wszystkich zainteresowanych zmianą barw klubowych i przejściem do naszej klasy licealnej do kontaktu z trenerem rocznika a zarazem Dyrektorem Sportowym Sebastianem Gmurkiem - 604 203 814.

Jeszcze raz serdecznie zapraszamy!

Niestety nie udało nam się przerwać serii spotkań bez zwycięstwa. Mimo walki i zaangażowania z naszej strony trzy punkty zdobyła dzisiaj drużyna Sarmaty, która wykazała się lepszą skutecznością i większą dojrzałością w grze. Od początku nieźle realizowaliśmy założenia przedmeczowe wytrącając gościom pewne atuty. Co więcej dzięki dobrze rozegranemu stałemu fragmentowi gry wyszliśmy na prowadzenie po celnej główce Łukasza Gutowskiego. Szkoda tylko, że po raz kolejny zabrakło nam wyrachowania i konsekwencji. Zbyt łatwo i szybko pozwoliliśmy rywalom odrobić stratę, a nawet wyjść na prowadzenie. Od tego momentu grało nam się zdecydowanie trudniej. Goście uwierzyli w siebie, a my zaczęliśmy się cofać. Przed przerwą nic więcej się nie wydarzyło i została nam jedna połowa na odwrócenie losów rywalizacji. Mieliśmy ku temu fantastyczną okazję po rozegraniu jednej z nielicznych składnych akcji. Niestety podobnie jak w poprzednich meczach zdobywanie bramek było naszą piętą achillesową. Na domiar złego przeciwnik wyprowadził kontrę i podwyższył prowadzenie. Oczywiście powiedzenie, że taka jest piłka nic tutaj nie załatwi. Na pewno musimy dokonać wnikliwej analizy minionego okresu i znaleźć przyczyny słabszej postawy. Nie zmieni to faktu, że dla nas gra o Ekstraligę się skończyła, ale nie mamy powodów do wstydu. Okazało się, że jesteśmy o krok z tyłu za kilkoma drużynami i mamy nad czym pracować. Jednak rywalizacja w ostatnich kolejkach pokazała, że przy odrobinie szczęścia mogła potoczyć się zgoła inaczej. W dniu dzisiejszym nam się nie udało wygrać, ale nadal jesteśmy na etapie nauki. Musimy poprawić zdecydowanie jakość gry bo oceniając na gorąco ten aspekt mocno kulał w naszym wykonaniu. Chyba zbyt dużą wagę przywiązywaliśmy do wyniku, a umknął nam podstawowy cel szkolenia. Błędów nie popełnia tylko ten co nic nie robi i dlatego nie rozpaczamy tylko już dziś zabieramy się do pracy żeby wyciągnąć odpowiednie wnioski, nie powielić pomyłek w przyszłości i wrócić jeszcze silniejszymi. Wszystkim zawodnikom dziękuję za trud włożony w konfrontację z Sarmatą. Każdy dał z siebie wszystko i dlatego mimo porażki możemy trzymać głowę wysoko uniesioną. Przed nami jeszcze kolejne spotkania i chociaż inne to jednak pewne cele do zrealizowania. SG

 K.S. Delta Warszawa – Sarmata Warszawa 1:3 (1:2)

Skład: Szkatulnik M. (57’ Czachowski P.) – Gutowski Ł., Dolniak J., Orłowski K. (67’ Dżuchil M.) – Rybicki P., Iwański P. – Popławski M. (57’ Kociszewski K.), Szostak E. – Wysocki A. (63’ Piekarniak K.)  – Rejczak J. (41’ Szatan K.), Siekierko P. (63’ Sujecki M.)

Bramki: 23’ Gutowski Ł. – Szostak E.

Wyniki XXII kolejka: KS Raszyn - GKS Wilga Garwolin 1:3, RKP Broń Radom - UMKS Piaseczno 1:2, MKS Znicz Pruszków - MSPN Radomiak 1910 Radom 2:0, Mewa Mińsk Mazowiecki - MKS Pogoń Siedlce 2:4, UKS Młodzik-18 Radom – KS Ursus Warszawa 0:0

  1) UKS Młodzik-18 Radom 21 / 56 / 84:16
  2) UMKS Piaseczno 21 / 50 / 93:18
  3) MKS Znicz Pruszków 21 / 46 / 47:22
  4) MKS Polonia Warszawa 20 / 44 / 75:28
  5) MKS Pogoń Siedlce 22 / 43 / 43:31
  6) RKP Broń 1926 Radom 21 / 38 / 49:33
  7) KS Ursus Warszawa 21 / 32 / 38:40
  8) GKS Wilga Garwolin 21 / 23 / 28:56
  9) OSiR Żyrardów 19 / 19 / 26:49
10) KS Raszyn 21 / 12 / 19:67
11) MSPN Radomiak 1910 Radom 20 / 11 / 20:41
12) KS Energia Kozienice 21 / 11 / 29:73
13) Mewa Mińsk Mazowiecki 20 /6/ 16:93