Minął pierwszy miesiąc pracy na zielonych boiskach. Z racji Świąt, nasze zmagania ligowe rozpoczęliśmy w drugim tygodniu kwietnia. Jak do tej pory udało nam się rozegrać dwa spotkania, myślę, że możemy być zadowoleni z gry i ze sposobu realizacji założeń. Przed nami jeszcze 6 spotkań w których postaramy się wyeliminować mankamenty. Musimy jednak mieć świadomość tego co robimy i w jakim miejscu jesteśmy. Do szczytu jeszcze daleka droga, a gdy już tam dojdziemy nikt nie będzie pamiętał wyniku meczu z Hutnikiem czy innym zespołem z naszej ligi. Musimy skupić się na tym co dla nas ważne, a ważne jest to by wyposażyć zawodnika w pewien zbiór umiejętności technicznych, świadomości taktycznej, ale też tak ważnej pewności siebie. To musi być ważniejsze od wyniku. Z tą świadomością przetrenujmy kolejne dwa miesiące! DSZ

W końcu rozpoczęliśmy długo oczekiwane rozgrywki ligowe. Chłopcy żyją teraz od meczu do meczu. Złapali pewność siebie, z optymizmem i podniesioną głową podchodzą do kolejnych spotkań, które stały się prawdziwym świętem. Udało nam się wygrać dwa z trzech i na pewno radość, jaka została dostarczona przez te zwycięstwa jest bodźcem zachęcającym do dalszych treningów i osiągania kolejnych stopni rozwoju. W rundzie wiosennej regulamin rozgrywek zezwala na wymianę zawodników pomiędzy drużynami w ramach klubu. W połączeniu z wymianą chłopców podczas zajęć treningowych ma to korzystny wpływ na integrację. Zacieśniają się więzy międzyludzkie, ale też te zawodnik - klub. Wzmocnienie drugiej drużyny przez zawodników z pierwszej od zawsze niesie za sobą jeden skutek uboczny, a mianowicie fakt zepchnięcia na przysłowiowy margines tych, którzy w "dwójce" nie mają najsilniejszej pozycji. Oni jednak muszą zakasać rękawy i z jeszcze większą determinacją trenować, aby zmienić zaistniałą sytuację na swoją korzyść. Pamiętajmy, że żaden układ sił nie jest stały, a zdrowa rywalizacja podnosi poziom sportowy wszystkich jej uczestników! Każdy dostaje swoje szanse i tylko od niego zależy czy je wykorzysta. PW

Wyniki III kolejka: PKS Serce Falenica - K.S. Delta Warszawa 5:7 (3:5), KS Ursynów - Drukarz Warszawa 8:0, Agrykola Warszawa - Victoria Zerzeń 4:5

1) KS Ursynów 3 / 9 / 20:5
2) PKS Serce Falenica 3 / 6 / 28:21
3) K.S. Delta Warszawa 3 / 6 / 18:16
4) Agrykola Warszawa 3 / 3 / 14:13
5) Victoria Zerzeń 3 / 3 / 15:20
6) Drukarz Warszawa 3 / 0 / 11:31

MVP: Pieczul Piotr 2/10, Baruś Oskar 1/10, Gajowczyk Jakub 1/10, Krzyszczuk Kamil 1/10, Lewandowski Maksymilian 1/10, Niewójt Witold 1/10, Rossa Tomasz 1/10, Serokin Maksymilian 1/10

Dzisiejszy mecz był najlepszym jak dotąd naszym występem tej wiosny. Mimo małego rozmiaru boiska na którym odbywał się mecz rozegraliśmy wiele ciekawych akcji. Głównie za sprawą bardzo dobrej dyspozycji Tomka, który mądrze dystrybuował piłkę w trakcie akcji ofensywnych. Dziś w zasadzie wszyscy nasi zawodnicy rozegrali dobre zawody. Owszem, każdy popełnił jakieś błędy, ale ich ilość i ciężar gatunkowy były stosunkowo małe. Na wyróżnienie zasłużył "Gajowy". Zastąpił on w bramce Witka i już po pierwszej akcji przeciwnika musiał wyjmować piłkę z siatki. Był to gol kontaktowy na 4:5. Nie wpłynęło to jednak negatywnie na dalszą postawę Kuby. Przeciwnicy dominowali w tej fazie gry, a jego świetne interwencje kilkukrotnie uchroniły nas przed utratą bramki. Nie zabrakło nam też zadziorności w defensywie. W stosunku do poprzedniego meczu poprawił się zarówno Kamil jak i Bartek Liwanowski. Nie zawiodło dziś ofensywne trio: Kajtek, Piotrek Pieczul i Maks Serokin. Wszyscy zdobyli bramki. Po perypetiach zdrowotnych wrócił do gry Mikołaj Pielat i zagrał poprawnie. Na pewno na podniesienie poziomu gry miało wpływ to, że z powodu wolnego terminu drużyny czerwonej wzmocniło nas nie trzech lecz pięciu graczy od trenera Damiana. Niemniej jednak zainspirowali oni do lepszej gry pozostałych chłopców, którzy, mam nadzieję, będą chcieli za tydzień utrzymać poziom, który zaprezentowali dzisiaj. PW

PKS Serce Falenica - K.S. Delta Warszawa 5:7 (3:5)

Skład: Niewójt W. - Krzyszczuk K., Liwanowski B. - Pieczul P., Rossa T., Butta D. - Serokin M.

Wchodzący: Bartuzi M., Gajowczyk J., Lewandowski M., Izraelski P., Peterlik K. Pielat M.

Bramki: 18' Serokin M., 19' Rossa T. - Peterlik K., 22' Rossa T. - Serokin M., 22' Butta D., 23' Peterlik K. - Rossa T., 35' Pieczul P. - Serokin M., 38' Serokin M. - Pieczul P.

MVP: Gajowczyk J., Rossa T., Serokin M.

2004 żółci
Mecz ligowy z: PKS Serce Falenica
Zbiórka w strojach reprezentacyjnych (dres reprezentacyjny, koszulka z herbem)
26-04-2015 (niedziela) 9:45, Warszawa, ul. Trakt Lubelski 67 (orlik, ul. Skalnicowa)

Zawodnicy: Bartuzi M., Butta D., Gajowczyk J., Kaluga J., Krzyszczuk K., Lewandowski M., Liwanowski B., Niewójt W., Izraelski P., Peterlik K., Pieczul P., Pielat M., Rossa T., Serokin M.

Zabieramy: LEGITYMACJE lub inny dokument oficjalny ze zdjęciem (dowód osobisty, paszport), sprzęt treningowy (koszulka, spodenki, getry),dres treningowy, ortalion, ochraniacze, buty piłkarskie KORKI, wodę lub napój izotoniczny, banan, sprzęt do kąpieli (ręcznik,klapki, płyn do mycia).

Klub nasz już od dwóch lat korzysta z 1% odpisu z podatków PIT. Dzięki naszym rodzicom i kibicom otrzymaliśmy w roku 2013 kwotę 3.439,80, a w roku 2014 kwotę 5.299,60. Pieniądze te zostały przeznaczone w 100% na naszych chłopców zgodnie z określonym wcześniej celem. W roku nadchodzącym tak jak w latach ubiegłych planujemy przeznaczyć wszystkie środki uzyskane z tytułu 1% odpisu z PIT na wynajęcie na zimę obiektów gwarantujących wyższy standard i bezpieczeństwo zajęć. Zwracamy się zatem do wszystkich z apelem i prośbą o przekazywanie nam tych odpisów z PIT.

Forma 1% darowizn jest bardzo prosta i nie wiążąca się w żaden sposób z jakimkolwiek kosztem czy ryzykiem dla darczyńcy. Wystarczy na deklaracji podatkowej w odpowiedniej rubryce zaznaczyć chęć przeznaczenia 1% ze swoich podatków na organizację OPP i podać jej numer KRS. W takiej sytuacji 1% podatków zamiast do Urzędu Skarbowego wpłynie do danej organizacji. Dokonując takiej czynności jesteśmy anonimowi, nikt postronny nie może dowiedzieć się jakie płacimy podatki ani kto przekazał środki. Darowizny może dokonać osoba prywatna i każda firma. Bycie OPP to z jednej strony korzyść z drugiej jednak poddanie się pewnej dodatkowej kontroli. Chodzi o to aby obywatele byli pewni, że ich darowizny nie idą na jakieś inne cele niż te na które zostały przeznaczone. Jeżeli zatem organizacja posiada status OPP to też wzrasta jest wiarygodność. Wszyscy Państwo płacicie podatki, wielu z was prowadzi działalność gospodarczą lub w różnych firmach jest na kierowniczych stanowiskach. Mamy nadzieję, że widząc w jaki sposób pracujemy i co robimy nie będziecie się Państwo wahać. Mamy nadzieję, że nasz numer KRS 0000111565 będzie na Państwa deklaracjach.

Z góry dziękujemy wszystkim za pomoc okazaną naszym chłopcom. Każda złotówka idzie na ich rozwój i rozwijanie ich pasji. AT

Wyniki II kolejka: K.S. Delta Warszawa - KS Ursynów 2:7 (1:3), Victoria Zerzeń - PKS Serce Falenica 6:7, Drukarz Warszawa – Agrykola Warszawa 3:7

1) PKS Serce Falenica 2 / 6 / 23:14
2) KS Ursynów 2 / 6 / 12:5
3) Agrykola Warszawa 2 / 3 / 10:8
4) K.S. Delta Warszawa 2 / 3 / 11:11
5) Victoria Zerzeń 2 / 0 / 10:16
6) Drukarz Warszawa 2 / 0 / 11:23

MVP: Pieczul Piotr 2/10, Baruś Oskar 1/10, Krzyszczuk Kamil 1/10, Lewandowski Maksymilian 1/10, Niewójt Witold 1/10 

Dwa oblicza – tak można skwitować dzisiejszy występ naszej drużyny w starciu z Hutnikiem Warszawa. Początek spotkania należał do nas, to my powinniśmy wyjść na prowadzenie po dwóch dobrych sytuacjach Kuby. Chwilę później tracimy bramkę w fazie budowania gry od bramki, jesteśmy świadomi, że takie błędy możemy popełniać dlatego nikt większych pretensji do Kamila nie miał. Martwi mnie jednak brak odpowiedzi na te zdarzenie. Zamiast dalej kontrolować grę, zaczynamy grać nerwowo. Z gry oczywiście mieliśmy dużo więcej od rywala, ale dobrze dysponowany był bramkarz gospodarzy. Do czasu. W przerwie spotkania podkreśliliśmy, że wystarczy jedna bramka by mecz ułożył się po naszej myśli. I tak też się stało, szybko strzelony gol przez Kamila dodał animuszu, a licznik bramek zatrzymał się na 9. W tej części gry graliśmy bardzo dobrze, potrafiliśmy zawiązywać akcje wielopodaniowe czy grać indywidualnie. Cieszy mnie to co obejrzałem w drugiej części. Przed nami chwilowa przerwa w rozgrywkach, emocje powrócą dopiero w maju. Nie zwalnia nas to jednak z obowiązku ciężkiej pracy na treningach. DSZ

Hutnik Warszawa – K.S. Delta Warszawa 1:9 (1:0)

Skład: Grocholski R. – Owczarek K., Świtalski D. – Zdunek K., Wójcik K., Baruś O. – Wiktorowski K.

Wchodzący: Rossa T., Serokin M., Adamczyk I., Butta D.

Bramki: 31’ Wójcik K. – Świtalski D., 34’ Wiktorowski K., 36’ Zdunek K. – Baruś O., 42’ Wiktorowski K. – Świtalski D., 44’ Wiktorowski K., 49’ Adamczyk I., 55’ Wójcik K. – Adamczyk I., 56’ Baruś O. – Wójcik K., 59’ Wiktorowski K. – Butta D.

Po zeszłotygodniowej wygranej dziś mierzyliśmy się z naszym zaprzyjaźnionym KS Ursynów. Z przebiegu gry nie zanosiło się na wysoką porażkę. Przeciwnicy mieli jednak w swoim składzie zawodnika, który już w pierwszej połowie skompletował hattrick. Grał prostą, ale skuteczną grę. U nas szwankowała gra obronna, przede wszystkim w kilku sytuacjach brakowało zawziętości  Pozwalaliśmy rywalom na wiele, co gorsza dwukrotnie straciliśmy bramkę w sytuacjach, w których jeden z naszych zawodników miał już piłkę przy nodze. W ofensywie próbowaliśmy grać w taki sposób jaki sobie zakładamy, czyli przenosić ciężar gry na połowę przeciwnika krótkimi podaniami. Kilka razy miło było popatrzeć jak nam to wychodziło, jednak po pierwsze kilka to niestety za mało, a po drugie brakowało wykończenia, ostatniego podania w odpowiednią strefę i w odpowiednim momencie. Przykro mi po takiej porażce, na pewno przeciwnik nie był poza naszym zasięgiem. Dziś nie było widać i czuć wartości dodanej, którą dostaliśmy z czerwonej grupy. Może dlatego, że tydzień temu Oskar wysoko zawiesił poprzeczkę. W przyszły weekend jedziemy do Falenicy i musimy dać z siebie wszystko! PW

K.S. Delta Warszawa - KS Ursynów 2:7 (1:3)

Skład: Niewójt W. - Mioduszewski J., Liwanowski B. - Peterlik K.,  Krzyszczuk K., Wysokiński B. - Pieczul P.

Wchodzący: Gajowczyk J., Bartuzi M., Lewandowski M., Szabunio M.

Bramki: 16' Pieczul P., 45' Wysokiński B. - Peterlik K.

MVP: Pieczul P., Niewójt W., Lewandowski M.

Dla ułatwienia wszystkim kontaktów z placówkami wykonującymi medyczne badania dopuszczające w zakładce „Klub” zamieściliśmy druk z namiarami na te przychodnie. Jeżeli Państwo znają jeszcze jakieś inne ośrodki zdrowia mające lekarzy sportowych to prosimy o przesłanie namiarów na nie, zostaną dodane do listy.